Zafira Klub Polska

Easytronic dedykowany jest głównie do samochodów przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych, ale to nie oznacza że nie może być wykorzystywany przez kierowców sprawnych fizycznie. Kiedyś sporo czytałem na ten temat właśnie na forum dla NPS

Jako kobiecowóz się sprawdza
Mnie ta skrzynia trochę irytuje,ale da się żyć,póki odpukać wszystko ok.

heh no to wygląda na to że jeżdżę kobiecowozem mojej żonie się podoba mi również
co do redukcji i kicka to potwierdzam świetnie się sprawuje, co do przerzucenia z 1 na 2 to niestety też potwierdzam czasami to można szału dostać jak się spokojnie chce ruszać. Trzeba trochę podgazować by wrzucił wyższy bieg.

co do manuala mi się już odechciało (w zasadzie to była kwestia wypróbowania że działa i na tym się skończyło) - na automacie jest po prostu wygodniej.

co do ekonomii to mi spala tak koło 11,2 - 11,6 l gazu (no może teraz troszkę więcej) tak więc myślę że nie jest źle tym bardziej że lubię depnąć. Wszystko też zależy jaki gaz bo z tym bywa różnie...

To było odniesienie do Corsy,żeby nie było

Olej w automacie wymieniamy co 80 tys. lub co 6 lat. Olej do automatu Dextron III lub IV. Filtr w skrzyni AF40 wymieniany tylko przy remoncie skrzyni ( trzeba ją otworzyć). Mogę polecic dobrego mechanika od skrzyń automatycznych . Innych nie robi tylko automaty. Ja u niego robiłem i jest OK!!



http://mapa.targeo.pl/Lazyn,24,19.84157,53.45724

diabolog pisze:Olej w automacie wymieniamy co 80 tys. lub co 6 lat.

trzeba jeszcze pamietać że w automatycznej skrzyni ZB mieści się dużo więcej oleju niż można spuścić - 3L . więc właściwie się nie wymienia a jedynie odświeża.

paryzanin pisze: pokazuje cos takiego pierwsza linia 01.7 i pod spodem 003 04

Też mam tak samo ale nie wiem co to oznacza

Witam!
Zdarzyło się to mojej żonce podczas jazdy, jazda powolna po drodze osiedlowej, co może być przyczną?

co rozumiesz "zgasnąć"

przy ruszaniu? - nie ma prawa!.

nie przy ruszaniu, tylko podczas powolnej jazdy drogą osiedlową
z relacji żony wynika, że jechała normalnie i zgasł (dziwne, bo mi sie to nigdy nie zdarzyło ???)

jesli zgasło w czasie jazdy auto do wina silnika... powinien jakiś slad pozostac (jakiś kod błędu)..

błędów 0 (słownie: zero) zastanawiające, ale od tamtej pory to się już nie miało miejsca, nie wiem co o tym myśleć, a niedawno podłączałem zośkę pod komputer i evryting okej, może jakiś przypadek, zbieg okoliczności?

jak kupowałem kiedyś omegę w automacie to na jeździe próbnej też mi zgasła, właściciel stwierdził że nigdy mu nie zgasła( a był to prawdziwy Niemiec to mu uwierzyłem )
jeździłem nią dwa lata i już nigdy nie zgasła

Tak na marginesie, mojej żonie w czasie jazdy też zdarzają się rzeczy dziwne i niewytłumaczalne a z męskiego punktu widzenia wręcz niewykonalne a jednak.

no tak , no cóż , no więc - chyba nie trzeba się przejmować, tylko jeździć