Zafira Klub Polska

Wiem tylko chce wiedzieć jaki kolor do czego służy czy któryś jest od głośników czy do czego są

Tak jak koledzy pisali, połamane kable. Dziękuję wszystkim za dobre rady, dwa zestawy naprawcze z aledrogo zamówione, na dniach to zrobię.

A masz jakiś link do tego zestawu?

Dobre chęci i zrobisz bez zestawu. 150zł zestaw naprawczy na jedną stronę ... czyli parę kabelków i kostka którą posiadasz w drzwiach. Jak masz smykałkę do takich rzeczy i trochę czasu to naprawisz za parę złotych... a nie 300 zł za dwoje drzwi.

Łono matko, myślałem ze to tańsze jest to rzeczywiście lepiej samemu robić

Ja jestem za nerwowy na takie operacje, ale racja trochę drogie te zestawy(nie wspominając już o zestawie opla jakieś 600 za stronę). Te zestawy sprzedaje koleś z ''konkurencyjnego'' forum po rejestracji na owym forum daje zniżki, ale nie wiem jakie. Jakby co link do aukcji:
http://allegro.pl/opel-zafira-b-wiazka- ... l#imglayer

thel pisze: Jako, że nie wiedziałem jak dobrać się do tych kabelków to rozciąłem gumę po długości, jak to można teraz bezpiecznie ogarnąć aby mi tam się wilgoć nie dostawała?wielka koszulka termokurczliwa czy może jakiś inny pomysł?

Moja za tak przyjechała z niemiec, rozcięta harmonijka owinięta dla tuningu :-) żółtą taśmą izolacyjną,na początek dałem koszulkę ale jest za sztywna, potem użyłem niebieskiego kleju patex typu super glue po kawałeczku zeby nie narobić zamieszania i nie przykleić palców skleiłem miejsce rozcięcia

Wystarczy polutować urwane kabelki,lub użyć złączek zaciskowych i po problemie,a ten zestaw naprawczy jest kosmicznie drogi.

Naprawiając dolutowywałem do samych końcówek nowe przewody , dopiero łączyłem w słupku . Tak robiłem w A i przypadłość także w B

przewody z zaprawionymi konektorkami pasują od inny samochodów na szrotach jest tego pełno wysuwasz z jednej wtyczki wsuwasz do drugiej i po kłopocie.

Nie pamiętam ile za ten zestaw naprawczy zapłaciłem na 2 strony- czy 260 czy 280zł. Fakt trochę kasy poszło ale kolorystyka kabli jest taka sama jak ori instalacja więc robota idzie przyjemnie. Mi zajęła wymiana 4 godziny. Wiem, że jest to dobrze zrobione i tak jak powinno być.

PS. Nie mam zdolności manualnych do tego typu rzeczy więc wolałem to brać niż samemu się bujać i epitetami walić

Naprawiłem wiązkę z dwóch stron, sprawa bardzo prosta robiona przy browarach. Gotowa wiązka bardzo upraszcza sprawę, zaciskane końcówki w zestawie naprawczym to porażka(zaciskanie kombinerkami, brak odpowiedniej zaciskarki) nie sprawdziło się. Lutowałem wszystko plus koszulki termokurczliwe, wszystko działa tak że pełen sukces.
PS. klękła mi sprężarka klimatyzacji już po naprawie, puszcza czynnik na ośce ach te Ople

Od ostatniego czasu naprawiam wiązki w drzwiach tylko i wyłącznie na przewodach silikonowych, odporne na zgiecia, łamanie itp-Polecam !

Panowie, również mnie dopadł problem - u mnie tylko szyby - prawy tył.
Sprawdziłem stan przewodów:
- gruby brązowy - ledwo co się trzyma,
- gruby czerwony - całkowicie przerwany.

Reszta wygląda ok.
Warto od razu ciąć i wymieniać wszystkie przewody ? Czy tylko wymienić te dwa ?

ps. przy diagnozie przepaliły mi się 2 bezpieczniki 25A - te długie kwadratowe.
Ma ktoś namiar na sklep z dobrą ceną, bo wstępnie znalazłem najniżej 10 zł za szt.

maoie pisze:Ciężko było znaleźć odpowiednie konektory ... ale po wielu godzina spędzonych na necie udało się ...

Stary, jesteś Bogiem... Właśnie założyłem podobny post w innym dziale, bo nie wyszukałem tego. A chciałem podać ludzikom jakie konektorki potrzebne są do zreanimowania złączek do drzwi w Zośkach A (z którymi aktualnie walczę)...

Jeśli chodzi o małe złącza (okrągłe otwory wtyczki) to są to konektory DELPHI DUCON 0,8 ( i tutaj mam 100% pewności). Natomiast Ty piszesz o tych konektorach do dużych wiązek (otwory prostokątne we wtyczce) jako DELPHI DUCON 2,8. No i extra bo jest w końcu cały komplet...

Jedno mnie jednak niepokoiło - oryginalne "grube" konektory 2.8 wydłubane u mnie z wtyczki są nieco inne od tego DUCONA 2,8 na rysunku. Te wydłubane mają tylko jeden wycięty języczek mocujący go we wtyczce, a do tego nieco inną szyjkę za prostokątnym złączem na pierwszym miejscem zacisku przewodu. Na konektorku jest też napis REI... Ogólnie jednak wymiary się zgadzają więc mam nadzieje że będą pasowały skoro zagrało to u Ciebie - zamówiłem na "alledrogo" już wszystkie aby reanimować obie wiązki...

rafant4011 pisze:Koledzy co polecacie? Jakie przewody kupić,. Już trzy razy je lutowałem

Jeśli chodzi o same kabelki to tylko i wyłącznie w izolacji silikonowej - są mięciutkie jak sznurek i gięcie nie robi na nich żadnego wrażenia. Poniekąd to też ich wada bo ciężko je pewnie będzie przepchać przez tego gumowego "peszla" łączącego słupek z drzwiami. No ale coś za coś... Lepiej pomęczyć się raz z pchaniem niż 5 razy z lutowaniem...

A co do lutowania - chyba najlepszym wyjściem jest zastosowanie gotowych złączek typu CRIMPSEAL. To taka rurka-termokurcz tylko na środku ma złącze metalowo-klejowe, które po podgrzaniu łączy oba przewody. Te złączki także dostanie się na "alledrogo"... Ciekawe jest to o tyle, że chyba w tych fabrycznych wiązkach naprawczych sprzedawanych przez koncerny samochodowe własnie takie złączki są w zestawie. Tylko że taki fabryczny cymes to koszt nawet 290 zł! I to dla jednych drzwi!

k@niu pisze:przewody z zaprawionymi konektorkami pasują od inny samochodów na szrotach jest tego pełno wysuwasz z jednej wtyczki wsuwasz do drugiej i po kłopocie.

Hm... Może i tak, tylko jaką masz pewność że za pół roku ten "przeszczep" kabli Ci nie strzeli?? . Zazwyczaj w kablach samochodowych do izolacji stosuje się poliwinit, czyli taki pcv do elektryki. On faktycznie super izoluje itd, ale przez kilka lat narażenia na zmienne temperatury robi się sztywny jak drewno, pęka, odpada od wiązki kabla i zaczyna się heca... Jak już pisałem wyżej, i jak widzę nie tylko ja, najlepszym rozwiązaniem jest przewód w silikonie - mięciutko i seksownie... Faktycznie może nieco więcej zabawy ale za to wiązkę masz na wieki. No chyba że chcesz tylko Zośkę pogonić na OTOMOTO...