Zafira Klub Polska

kaliope pisze:norbert_p , czyli jeszcze raz, te dzwięki, które Cie niepokoiły pochodziły od dwumasy czy rozrusznika...bo się pogubiłem?

Dźwięki pozostały (grzechot przy gaszeniu). Powodem jest najprawdopodobnie dwumasa, ale mechanik mnie uspokoił, że to dopiero pierwsze i bardzo łagodne objawy i że mogę jeszcze śmiało jeździć. Luz jaki mam na dwumasie jest bardzo niewielki co widziałem na własne oczy. Mechanik powiedział, że taki luz jest nawet w nowych kołach. Moje jest made in GM co widziałem. Na razie będę jeździł i obserwował.

norbert_p pisze:grzechot przy gaszeniu

A masz takie pojedyncze metaliczne stuki po odpaleniu zimnego silnika na jałowym biegu i/lub przy startowaniu ostrzejszym postukuje?
Ciekawe czy ten ngrzechot przy gaszeniu przejdzie z czasem w stukanie (oby jak najpóźniej oczywiście)...

przemeks pisze:

norbert_p pisze:grzechot przy gaszeniu

A masz takie pojedyncze metaliczne stuki po odpaleniu zimnego silnika na jałowym biegu i/lub przy startowaniu ostrzejszym postukuje?
Ciekawe czy ten ngrzechot przy gaszeniu przejdzie z czasem w stukanie (oby jak najpóźniej oczywiście)...

Metalicznych raczej nie. Bardziej takie głuche, ale słyszałem to też w innych dieslach, innych marek i tam dokładnie tak samo to postukuje więc to chyba normalne.

dzisiaj odebrana z nowym zestawem, całość oj bolała 2860, ale teraz przyjemność z jazdy-bezcenna

otko, czy czujesz po wymianie, ze biegi inaczej wchodzą, albo, ze sprzęgło inaczej "bierze"?

przemeks pisze:otko, czy czujesz po wymianie, ze biegi inaczej wchodzą, albo, ze sprzęgło inaczej "bierze"?

biegi to może nie, ale sprzegło bierze strasznie nisko, nie wiem czy można jakoś podregulować? muszę w poniedziałek zapytać.
PS. oglądałem starą dwumaskę-rozklekotana strasznie, sprzęgło było ok, ale wysprzęglik dramat

Witam, również 1,5 roku temu wymieniałem komplet (dwumasa,sprzęgło łożysko oporowe)dla 150KM SAS 2800, a okazało się, że man rozrusznik od 120KM to zakupiłem LUK 3200 podobno mocniejszy!, pozdr

otko, u mnie było to samo po wymianie - sprzęgło bardzo nisko zaczęło brać - przed wymianą to było 1/3 skoku pedału, po brało prawie "od podłogi". Mechanik twierdził, ze nie ma zadnej regulacji. Z czasem jakoś to się wszystko poukładało (albo ja się przyzwyczaiłem).

przemeks pisze:Mechanik twierdził, ze nie ma zadnej regulacji.

bo nie ma, sprzęgło bierze niżej bo tarcza jest nowa czyli grubsza

cieniassss pisze:bo nie ma, sprzęgło bierze niżej bo tarcza jest nowa czyli grubsza

...precyzując..., dlatego wysprzęglik wykonuje krótszy ruch co przekłada się na skok pedału sprzęgła czyli po wymianie tarczy, sprzęgło zaczyna wcześniej "brać" i tak ma być!

czyli pozostaje się przyzwyczaić, ale co jak co to jazda jest przyjemnością, normalnie jak z salonu

no to tylko pozazdrościć u mnie cały samochód wpada w wibracje po wizycie u mechanika diagnoza zaczyna padać dwumasa powiedział że do wiosny pewnie wytrzyma ... może dłużej ale straciłem przyjemność z jazdy. Teraz to po prostu uszkodzony samochód no i zaczynam odkładać kasę na naprawę. Ponieważ samochód ma przejechane 156 tyś to i turbinka będzie wnet do zrobienia ech następne koszty no ale po zrobieniu będzie kolejne 150 tyś spokoju

[ Dodano: Sob Gru 03, 2011 21:22 ]
No dobra mała korekta pojechała Zosieńka na sprawdzenie (ponowne) wyważenia kół i no cóż lewy przód niedowaga 40/20 prawy przód ok lewy tył 20/10 UWAGA prawy tył -60/15 pierwszy raz w życiu widziałem -60 na maszynie ... teraz drgania normalne przy klekociku no może delikatnie większe na biegu jałowym ale to może któraś poducha poszła - mam taką nadzieję ...

Witam. Jestem świeżym użytkownikiem Zafiry B ( zakup październik), ale niestety już zdążyłem wymienić kompletne sprzęgło z dwumasą (koszt 3300 Słupsk). Ale do rzeczy... po wymianie wydaje się być wszystko okay poza jednym ale... gdy wcisnę sprzęgło do połowy słychać głuchy stukot, adekwatny do obrotów silnika czyli częstotliwość jest większa gdy zwiększe obroty. Nie pojawia się przy pełnym wysprzęgleniu. I moje pytanie do szanownych użytkowników, czy mieli podobny objaw czy to jest zdrowe...? Czy może po prostu mechanik coś spartolił
Ps. Nadmienie tylko że byłem z tym u mechanika ponownie, stwierdził on że to normalny objaw.
Za wszelkie podpowiedzi dziękuję

Mam ten sam objaw, a jestem jakieś 2000km po wymianie kompletnego sprzęgła i dwumasy ale nie wiem czy jest to normalne czy może u mnie mechanik też coś zepsuł podczas wymiany.

nie wydaje mi sie ze pow ymianie dwumasy jest dalej jakis stukot cos musi byc nie tak.Ja po swietach a przed nowym rokiem tez bede robil dwumase przebieg 210 tys i dwumasa dopiero ostnio zaczela sie odzywac.