Zafira Klub Polska

Tazz pisze: 06 lip 2018, 23:41 Jakie zarniki kupiłeś? Jeden czy dwa ? !

Kupiłem 2 szt. ale na razie wymieniłem jeden. Jakaś tania chińszczyzna po 48zł za szt. 35W 5000K Mają rok gwarancji więc się zobaczy jak będzie. W tej chwili mam inne wydatki i nie zdecydowałem się na oryginalne Philipsy za 250 za szt.
Mam obok siebie sklep z takimi rzeczami i facet stwierdził że Philips produkuje w Wietnamie, Osram w Tajlandii więc wychodzi na to że to wszystko to samo gów..

Ja do omegi kupowałem firmy General Electric i bylem bardzo zadowolony , 3 lata bez problemu i świeciły fajnie no i made in USA cena za zarnik d2s (bo takie mialem) to 4 lata temu poniżej 100/szt

Dzisiaj Zośka została u gazownika, jutro kontrola luzu zaworowego ( po 20kkm na gazie) zobaczymy co wyjdzie. Przy okazji kompletny przegląd instalacji gazowej i przygotowanie do długiej podróży. Oczywiście wpadnie nowa uszczelka pokrywy zaworów.


A w sobotę ciąg dalszy przygotowań do wyjazdu. Tak zapobiegawczo wpadną nowe poduchy i łożyska amortyzatorów.

Gdzie jedziesz tak daleko?

Ostap pisze: 24 lip 2018, 22:53 Gdzie jedziesz tak daleko?

Chorwacja. W sumie ok. 3500 km. Auto musi być sprawne na 1000%

Odważny jesteś

Przy uszczelce nie zapomnij o pascie uszczelniającej reinzosil bo widzę ze części fajne kupujesz
Informuj na bieżąco postępy z prac

Profilaktyka to podstawa

Luz zaworowy sprawdzony. Po 20kkm na gazie trochę zawory przysiadły, ale jeszcze jest ok. Myślę, że po następnych 20kkm będzie regulacja i będzie spokój na długi czas. Tymczasem w sobotę wymiana poduszek amortyzatorów i będzie git.

Nie doczekałem do soboty i poduszki wymieniłem dzisiaj. Po demontażu byłem zaskoczony bo okazało się że poduchy są w całkiem dobrym stanie i zastanawiałem się czy nie odpuścić wymiany. Krótka konsultacja z kolegą Rafałem i decyzja podjęta. Może ktoś się skusi i kupi ode mnie stare poduchy za jakieś grosiki.
Poduszki Febi, ale łożyska Ina, a kupowane w zestawie.





Oczywiście duża ilość smaru wskazana.

Good job
Decyzja bardzo dobra
Tylko się cieszyć ze nie musiałeś innych elementów wymieniać (jak ja amorkow bo ruda zniszczyła na jednym gwint a drugi i tak już miał lekki luz) i do tego łączniki stabilizatora tak więc sporo w kieszeni Ci zostało

mariusz131 pisze: 27 lip 2018, 22:22 Nie doczekałem do soboty i poduszki wymieniłem dzisiaj.

....

Teraz wiesz co masz

Teraz tylko zbieżność i można jechać.

Kawał dobrej roboty