Zafira Klub Polska

@Sumik ostry wałek bym sobie darował NM tez bym uważał . Jeżeli chodzi o tloki LEH są wytrzymałe ale nie kute. Jak stroic to tylko u śpiącego (ale zapewne Wojtka nie przekonamy. Wie dobrze ze ja i @Wampir mamy grubo ponad 300KM ) . Juz kilka aut klientów bylem stroic i kojejne czekają na przygotowanie i wystrojenie. Swoim też oczywiście byłem

Sumik pisze: 29 sty 2019, 23:08 Fabryczne tłoki z LEHa są kute. Wytrzymują ponad 500 kunia

Dzięki Marcin za odpowiedź! I znowu jestem mądrzejszy!
Nie wiedziałem, że w LEH-u ori tłoki są kute.

Ci tu pisać wszystko było obgadane przez telefon
Mam nadzieję że będzie pełna relacja z tego zabiegu

wampir11111 pisze: 31 sty 2019, 08:57 Mam nadzieję że będzie pełna relacja z tego zabiegu

Mowa o jakimś tutorialu
Jak to mówił Jeremy "ma być ogień na każdym biegu, inaczej będziesz jeździć dieslem"

Michał jeszcze raz dzięki za przemówienie mi do głowy Co do tunera .. chłopaki na spokojnie co wyjdzie zobaczymy nie ma co się nastawiać na super wynik ...ale fajnie jak by się udało osiągnąć ok 340-350 koni czyli to samo jak Wampir i Ryba

Jak zwykle zawsze pod górkę ...po rozebraniu silnika okazało się że jedna panewka od korbowodu jest porysowana i wał także




niestety tego się nie spodziewałem ...silnik po ostatnim rozebraniu zrobił ok 15 tys km ..Poprzedni mechanik w Bydgoszczy nie zalecił wymiany panewek bo niby były dobre (86 tys przebiegu)
Sam nie wiem jak to możliwe olej milersa (zmiany co 4-5 tys ),może wada i zużycie materiału lub błąd przy montażu mechanika .Pewnie już się tego nie dowiem....ale jakbym tego nie zrobił to silnik by się wysypał a potem by człowiek oskarżał wszystkich
Wampir znowu mnie uratowałeś tym że mnie namówiłeś na to wzmocnienie serca
Pozostało wymienić wał na inny (nie chciałem szlifu) wał zakupiony używany od Artura (ten sam co sprzedał mi wydech ) .
Niby wszystko tylko kupić i poskładać a jednak nie do końca to takie proste .Podjęliśmy decyzje (z BRK) ze całość wysyłamy do Warszawy aby wszystko było sprawdzone i dopasowane w profesjonalnej firmie
http://krasnobrodzka-racing.com/pl/
Kolejne wiadomości z firmy iż należy wyprostować wał( bo ma odchył 7 setek a norma jest do 3 setek) potem wypolerować ,nowe kute korby maja również zbyt duży luz na panewkach i tez trzeba je dopasować ,zostanie wykonane honowanie tulei i co najważniejsze całość zostanie wyważona (wał ,tłoki,koło zamachowe i sprzęgło)
Dziś otrzymałem wiadomość iż cały dół silnika jest złożony(nowe panewki pierścienie z tłokami leha,kute korby ) i gotowy do wysyłki ...Mam nadzieje że teraz robota się ruszy i nie będzie tak pod górkę

Podziwiam za nie już worek tylko wór pieniędzy wydanych

Ale jak będzie latać po tym wszystkim

Czekam na efekt końcowy

Nie ma złego, co by na dobre nie wyszło!
Tylko, to "trochę" kosztuje!

Będzie dobrze a w czerwcu będziemy podziwiać potworka

Ha... znam ten warsztat na Krasnobrodzkiej. Mój znajomy robił u nich swojego Mustanga, a dawno,dawno temu Opla Kadeta. Nie znam szczegółów ale chwalił ich robotę.
Mam nadzieję że i Ty będziesz zadowolony. Powodzenia.

Podziwiam Was bo to na pewno nie kosztuje pare stówek

Parę stówek, stówek. Niestety mody są kosztowne. No ale coś za coś.
Do tego jakby nie patrzeć to tylko opel. OPC (opel performance center) zabrało się za mody i wycisnęło z LERa dodatkowe 40 koni. Wojti wyciska kolejne 100+

Zawsze tak jest że niby chodzi o poskładanie elementów do kupy a tu niestety kolejne $$$ w plecy.
Ale jak już wszystko będzie to będzie MOC

Brawo za poświęcenie, czasu i kasy, oby zaprocentowało to na rolkach odpowiednim wykresem
Brk składa silnik, a później kto będzie stroił po remoncie? Też oni czy do ecumajster jedziesz??

a ja już nie ogarniam

Sumik pisze: 06 lut 2019, 19:41 wycisnęło z LERa dodatkowe 40 koni

Z jakiego LER-a?