Zafira Klub Polska

norbert_p pisze:

Bodek_K pisze:fajnie chodzą tyle, że trzeba podregulować

Może musisz je bardziej wcisnąć. Wtedy będą bardziej wystawać i psikać trochę wyżej (jeśli psikają za nisko). U siebie wcisnąłem bardzo mocno i nic nie muszę regulować.

Raczej powiem, że za wysoko opryskane miałem auto dookoła

Bodek_K pisze:Wie ktoś może, jak wygląda końcówka przewodu przed spryskiem od strony kierowcy

tam nie ma jakiejś specjalnej końcówki na tym przewodzie - to zwyczajny wężyk gumowy (igielitowy) o średnicy wewnętrznej dopasowanej do końcówki spryskiwacza, możliwe że Helmut coś tam grzebał, np w czasie niskiej temperatury i stwardniały wężyk mu po prostu pękł wzdłużnie i dlatego owinął go taśmą w celu uszczelnienia

MieHor pisze:

Bodek_K pisze:Wie ktoś może, jak wygląda końcówka przewodu przed spryskiem od strony kierowcy

tam nie ma jakiejś specjalnej końcówki na tym przewodzie - to zwyczajny wężyk gumowy (igielitowy) o średnicy wewnętrznej dopasowanej do końcówki spryskiwacza, możliwe że Helmut coś tam grzebał, np w czasie niskiej temperatury i stwardniały wężyk mu po prostu pękł wzdłużnie i dlatego owinął go taśmą w celu uszczelnienia

Patrzyłem w EPC i nic ciekawego nie znalazłem, u mnie jest gumowy pomiędzy spryskami, a do pierwszego od strony kierowcy dochodzi przewód z jakiegoś plastiku lub masy plastycznej (karbowany), nie jest to guma, a końcówka jest rozwalona i luźno chodzi na spryskiwaczu, dlatego zrobiłem na razie to co helmut - zakleiłem taśmą , ale jak dla mnie to tak nie może zostać i coś z tym muszę zrobić.
Szkoda, że nie zrobiłem fotki

Bodek_K pisze:Patrzyłem w EPC i nic ciekawego nie znalazłem, u mnie jest gumowy pomiędzy spryskami, a do pierwszego od strony kierowcy dochodzi przewód z jakiegoś plastiku lub masy plastycznej (karbowany), nie jest to guma, a końcówka jest rozwalona i luźno chodzi na spryskiwaczu, dlatego zrobiłem na razie to co helmut - zakleiłem taśmą , ale jak dla mnie to tak nie może zostać i coś z tym muszę zrobić.
Szkoda, że nie zrobiłem fotki

Dla mnie to banalna sprawa. Bierz stary sprysk z końcówką, idź do castoramy lub obi itp, dobierz wężyk (najtańszy, bez jakiś wzmocnień - bo po co), kup ile trzeba (z nawiązką) i wymień.
Ja myślałem, że masz ułamany jakiś króciec, a jeśli chodzi o wężyk to patrz wyżej

Czy wiecie może jak wyciągnąć silniczek ze zbiorniczka spryskiwacza. Piekielnie trudny jest dostęp do tego silniczka, a jest spalony i muszę go wyciągnąć i nie chcę nic pourywać.

Witam wszystkich właśnie jestem po montażu spryskiwaczy co do efektu nie mogę się wypowiedzieć po mimo przeczytaniu parę razy tego całego postu niestety moje spryskują bardzo nisko i dlatego się pytam czy ta regulacja reguluje również w pionie czy tylko w poziomie (wiem, że trzeba dorobić kluczyk) - proszę o poradę znawców tematu.

celius, oki dzięki a cha a pamiętasz może jakiej jest średnicy ta rurka z jakiej wykonuje się ten "kluczyk"

d.marco, wróć do początku tematu (str. 1), tam masz to co potrzeba

MieHor, tak też uczynię dzięki ale chyba chyba wydaje mi się, że troszkę za słabo wcisnąłem te spryskiwacze jutro sprawdzę raz jeszcze.

celius pisze:Ja jak założyłem to psikały mi pod wycieraczki

to tak jak u mnie dlatego spytałem o tę regulacje

Dzisiaj to zrobiłem
Pstryknąłem kilka fotek i chciałem wrzucić na forum, okazało się jednak, że piowit zrobił to przede mną (http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=6708)
Niestety odnośniki do zdjęć nie działają a w dodatku temat jest zamknięty, więc swoich fotek nie wrzuciłem
W Katowicach aktualna cena to 18 pln za komplet końcówek.

d.marco pisze: to tak jak u mnie dlatego spytałem o tę regulacje

Ja do regulacji tych spryskiwaczy używałem pęsety.

Da się wtedy regulować bez problemu góra-dół i lewo-prawo.

Taka jedna uwaga , przed regulacją psiknąłem w te dysze jakimś WD40 i lekko poruszałem dyszami żeby lżej chodziła regulacja. Jak już uszczelka "załapała" to smarowidło to bez problemu dało się regulować.

Nie zmienia to faktu że te dysze zużywają równie dużo wody jak te oryginalne.

Nie za bardzo wiem jak powinno wyglądać prawidłowe "olewanie". Jak na razie u mnie to oprócz przedniej szyby (to jest ok) lekko mokrzy są przechodnie po bokach samochodu jak również dach lekko moknie.

pozdrawiam

witam
ja też dziś zamontowałem nowe dysze. Koszt w bielsku w ASO to 18 zł. Pryskają na szybę bardzo dobrze bez żadnej regulacji.
Jeden minus to wydaje mi się że zużywają więcej płynu niż stara wersja.

zbyszekm80 pisze:wydaje mi się że zużywają więcej płynu niż stara wersja.

wybitnie Ci się wydaje Od kiedy zamontowałem mgłowe zużycie płynu spadło o połowę Zobaczysz to zwłaszcza przy złej pogodzie,gdy często myjesz szybę i lampy Pierwsza zima z ZB poszło chyba z 4,5 bańki 5l płynu, od montażu w porywach 2 przez zimę

pożyjemy , zobaczymy