Jakie najlepsze opony letnie
Moderator: Sebu$
- Chrees
- Mieszkaniec
- Posty: 340
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: A18XE
- Gender:
Uniroyale założone, prześmigały przez weekend ponad 600km i jest naprawdę super. niektórzy narzekali na hałas, ale jak dla mnie, są one cichsze aniżeli te, co miałem przedtem.
Jedyna wada, jaką zauważyłem, to po przejechaniu się drogą szutrową kamienie nabijają się w bieżnik i potem jest denerwujące stukanie w asfalt. Trzeba wyciągać, by mieć spokój.
Jedyna wada, jaką zauważyłem, to po przejechaniu się drogą szutrową kamienie nabijają się w bieżnik i potem jest denerwujące stukanie w asfalt. Trzeba wyciągać, by mieć spokój.
- chabretti
- Zafiromaniak
- Posty: 2248
- Rejestracja: 30 sie 2011, 20:51
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Żyrzyn [LPU]
- Auto: Volvo
- Model: V70
- Oznaczenie silnika: D5244T5
- Kontakt:
Będziesz zadowolony Ja na swoich zrobiłem już prawie 13000 km i jestem zadowolony.Chrees pisze:Uniroyale założone, prześmigały przez weekend ponad 600km i jest naprawdę super. niektórzy narzekali na hałas, ale jak dla mnie, są one cichsze aniżeli te, co miałem przedtem.
Jedyna wada, jaką zauważyłem, to po przejechaniu się drogą szutrową kamienie nabijają się w bieżnik i potem jest denerwujące stukanie w asfalt. Trzeba wyciągać, by mieć spokój.
No te kamenie to porażka ale da się żyć
Niestety kamyki to domena opon z dużymi/szerokimi rowkami (szczególnie kierunkowe). Te rowki właśnie lepiej odprowadzają wodę i lepiej trzymią oponę na mokrym, ale niestety to jest ta wada. Na to oprócz wyciągania kamyków czy szybszej jazdy jest jeszcze inna rada - zamknij okna, włącz klimę, daj ewentualnie głośniej radio
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1813
- Rejestracja: 25 maja 2016, 08:00
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Rzeszów
- Auto: Insignia
- Model: A
- Oznaczenie silnika: A16LET
- Gender:
np. Hankooka podniósł bym nieco klasę wyżej, nie bez przyczyny powstała fabryka na Węgrzech i lądują na pierwszy montaż.rymek pisze:Chociaż kilka pozycji jest co najmniej dyskusyjnych.
Diagnostyka komputerowa, programowanie, dorabianie kluczy OPEL wszystkie modele do 2020r.Odczyt kodu PIN/Car-Pass, rozszerzenie komputera Zafira C i inne
Pomoc przy zakupie pojazdu. Zapraszam
Pomoc przy zakupie pojazdu. Zapraszam
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Biorąc pod uwagę nasz klimat i to że dość często pada to Uniroyal jest bardzo dobrym wyborem. Faktycznie jeżeli chodzi o łapanie kamyczków to racja. Ale tak jak poprzednicy wspominali wystarczy się dobrze rozpędzić i problem znika.
I tutaj a propos znikania. Biorąc pod uwagę rodzaj mieszanki (miękka) uważam że nie nadają się one do samochodów o dożych mocach rzędu 250+ z napędem na ośkę. Opony zniają w oczach. Ja mam je u siebie w OPC i po zrobieniu ok 4000 km znikło jakieś 1.5 mm bieżnika. Nie upalam gum dla zabawy (uż wyrosłem ). Używam auta na co dzień i wykorzystuję potencjał auta. Jest to naturalne zużycie. Przy rocznym przebiegu rzędu 21-25k km boję się że pod koniec kolejnego sezony będę musiał myśleć o nowych gumach na ośkę...
I tutaj a propos znikania. Biorąc pod uwagę rodzaj mieszanki (miękka) uważam że nie nadają się one do samochodów o dożych mocach rzędu 250+ z napędem na ośkę. Opony zniają w oczach. Ja mam je u siebie w OPC i po zrobieniu ok 4000 km znikło jakieś 1.5 mm bieżnika. Nie upalam gum dla zabawy (uż wyrosłem ). Używam auta na co dzień i wykorzystuję potencjał auta. Jest to naturalne zużycie. Przy rocznym przebiegu rzędu 21-25k km boję się że pod koniec kolejnego sezony będę musiał myśleć o nowych gumach na ośkę...
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2016, 01:36 przez Sumik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Fedorak
- Mieszkaniec
- Posty: 420
- Rejestracja: 04 maja 2014, 21:10
- Imię: Andy
- Lokalizacja: Siedliska k/Legnicy
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Święta racja... Także mam Uniroyale Rainsporty 3 i jak przyszło walnąć w hamulce na mokrym to do dzisiaj w obiciu kierownicy mam ślad po swoich siekaczach... A poważniej - miałem już Dunlopy, Hankooki i Fuldy ale przy UR mam pierwszy raz wrażenie że na mokrym one się lepiej trzymają drogi niż na suchym. Zresztą nie dla picu w etykiecie UE ma dla wody wartość A. Poza tym, ta cisza... Kto nie spróbuje ten nie wie...Crazy pisze:zapomniałem dodać Uniroyal bardzo dobrze sobie radzi na mokrej nawierzchni i z tego słyną
Fajnie poczytać że inni są też zadowoleni z tego co się kupiło...
ZAFIRA (arab.) - kobieta dająca szczęście i zwycięstwo...
- Fedorak
- Mieszkaniec
- Posty: 420
- Rejestracja: 04 maja 2014, 21:10
- Imię: Andy
- Lokalizacja: Siedliska k/Legnicy
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Po 1 - gratulacje z posiadania opecetkiSumik pisze:Opony zniają w oczach. Ja mam je u siebie w OPC i po zrobieniu ok 4000 km znikło jakieś 1.5 mm bieżnika
Po 2 - znikają Ci wszystkie 4 gumy czy tylko przód? Nie ukrywam że mnie Uniroyale nauczyły pewnej pokory... Mianowice po założeniu tych gumek okazało się że po 5 miesiącach jazdy czyli ok 8000 km wyparował mi mocno bieżnik na przodzie, dla uściślenia po wewnętrznych stronach. Myślałem że mnie sz**g jasny trafi, bo człowiek sobie od gęby odejmował żeby mieć porządne kapcie w samochodzie a tutaj taki numer. W myślach nawrzucałem już producentowi opon ale podjechałem też do znajomego mechaniora, który najpierw powiedział że chyba zwariowałem że czepiam się do jakości tych gum, a potem wszedł po auto i raptem zonk - lekko wybite sworznie wahaczy. Nie wiadomo tylko kiedy te sworznie poleciały bo po wcześniejszych oponach (Hankooki - użytkowane 3 sezony) takiego zużycia nie było widać. Po zrobieniu sworzni, ustawce zbieżności i przerzuceniu opon tył-przód wszystko jest w idealnym porządku. Wygląda mi więc na to że pewne opony bardziej a inne mniej tolerują niedociągnięcia układu zawieszenia... Pewnie to wynika ze składu mieszanki, a skoro Uniroyale mają przyczepność A na mokrym, to na pewno ta guma jest inna, bardziej miekka ale i podatniejsza na siły zrywające przy "krzywym ścieraniu". Pytanie na ile gorzej potrafią tolerować lekkie rozhuśtanie zużycia zawieszenia, zbieżności itd...
Ostatnio zmieniony 09 paź 2016, 01:33 przez Fedorak, łącznie zmieniany 2 razy.
ZAFIRA (arab.) - kobieta dająca szczęście i zwycięstwo...
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
PodziękowałFedorak pisze:Po 1 - gratulacje z posiadania opecetki
Jasne że tylko przód. Z tyłu na bieżniku widać charakterystycznego rekinka. Opony wyglądają jak noweFedorak pisze:Po 2 - znikają Ci wszystkie 4 gumy czy tylko przód?
Co do zawieszenia to można powiedzieć że mam nówkę. Wymieniłem wszystko co mogłem
Ja uważam że zanikanie bieżnika jest spowodowane składem wykorzystanej do produkcji mieszanki i mocą przekazywaną na przednią oś. Jednak nie narzekam.
Używam auta na co dzień i muszę powiedziec że zakręty i hamowanie na mokrym to poezja. Trzyma jak oszalała. Z trakcją też nie jest żle. Moc robi swoje. Ale jest to do opanowania. Jak już zpnę 3 bieg to się zbiera
- Fedorak
- Mieszkaniec
- Posty: 420
- Rejestracja: 04 maja 2014, 21:10
- Imię: Andy
- Lokalizacja: Siedliska k/Legnicy
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
W myśl zasady WSZYSTKO CO DOBRE, SZYBKO SIĘ KOŃCZY kolega dotknął sedna sprawy... Dla tych co chcą nieśmiertelnych "opon" zostaje polecić skansen budownictwa ludowego w Sanoku i drewniane koła od wozów konnych. Eee... Żywotność dożywotnia, zamiast amorków można wstawić kije od szczotki (drewniane, żadne Alu!) no i jazda... Tylko na korniki trzeba uważać i co sezon pryskać jakimś muchozolem... No ale starczy fantazji, bo mnie Admin obsobaczy...Wojti pisze:Cos za cos jak ma być dobre to musi znikać Jak były by twarde to by nie były takie dobre
Aleś Waść to dyplomatycznie ujął... Ja też tak uważąm A gwoli ścisłości to tak spytam, jako zwykły plebs ze 125 "kuńmi" z czego pewnie z 15 już zdechło ileż to masz tam tych kobyłek pod maską? 240? Pewnie stadnina w Janowie by tego nie pomieściła...Sumik pisze: [...]Ja uważam że zanikanie bieżnika jest spowodowane składem wykorzystanej do produkcji mieszanki i mocą przekazywaną na przednią oś [...]
Posty edytujemy scalamy - Bodek
Ostatnio zmieniony 11 paź 2016, 10:12 przez Fedorak, łącznie zmieniany 1 raz.
ZAFIRA (arab.) - kobieta dająca szczęście i zwycięstwo...
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Załóż do OPC to tylko wióry polecąFedorak pisze:Dla tych co chcą nieśmiertelnych "opon" zostaje polecić skansen budownictwa ludowego w Sanoku i drewniane koła od wozów konnych
Jeżeli chodzi o komfort to niektórzy mówią że i tak jezdzi się tym jak "wozem drabiniastym".
Niektórzy znowu mówią panie nie masz pan powietrza Nie chce mi się już tłumaczyć że fabrycznie tak ma być (235/35R19) To odpowiadam że nie ma tylko na dole
Tyle widnieje w dowodzie Mam nadzieję, że po wykonanych modach jest więcej lub chociaż doszły te co wcześniej zdechłyFedorak pisze:ileż to masz tam tych kobyłek pod maską? 240?
Jeszcze nie hamowąłem. Czekam na regulowane kółko rozrzadu i montuję wszystkei graty które leżą w garażu. Po wszystkim jadę się dowiedzieć czy wydane pieniądze poza zadowoleniem i włożoną pracą coś przyniosły.