Zafira Klub Polska

mattai, obdzwoniłem chyba setkę warsztatów, w tym również te polecające się na aukcjach. Za każdym razem rozmowa przebiegała tak samo...
"Czy regenerują/naprawiają Państwo pompy VP44 z Opla? - Tak, mechanicznie i elektronicznie, a jaki ma pan model tej pompy? - PSG16 dwuwtyczkowa. - Niestety, tego modelu nie robimy bo nie ma części i programów na stół do komunikacji. możemy tylko sterownik podratować. Dziękuję..."

Nie były to tylko warsztaty Bosch. Dzwoniłem do każdej firmy mającej w opisach naprawa pomp wtryskowych. Nawet do tych co piszą naprawa VP44.

Dopiero dogłębne przeanalizowanie tematu, rozmowa z działem serwisu Bosch Polska naświetliła sytuację. Poniżej jeden z maili.

Szanowny Panie,

Proszę skontaktować się z Bosch Diesel Centrum Adamczyk w Piekarach Śląskich, ul. Stalowa 7, tel. 32/287-93-25 lub 32/288-33-41. Jest to jeden z kilku w Polsce serwisów, który ma możliwość naprawy tego modelu pompy ze względu na udostępnienie technologii oraz jest najbliżej Pana miejsca zamieszkania. Istnieje również możliwość całkowitej regeneracji pompy w naszym zakładzie w Republice Czeskiej, lecz nawiązując do wcześniejszej korespondencji, koszta przewyższają Pański budżet.

Z poważaniem

Robert Dzierżanowski
Kierownik ds. Rozwoju Koncepcji Serwisowych
AA/SEC4
Robert Bosch Sp. z o.o.
ul. Jutrzenki 105
02-231 Warszawa
Polska


Tak więc... VP44 jeden drugiemu nie równy...



Pierwsze wieści z warsztatu nt. mojej PSG16 - już po regeneracji. Korpus cały, nie uszkodzony, zaworki i tłoczki wymienione, pompa podaje paliwo zgodnie z rozkazami.
Przy okazji w wolnej chwili uczniowi kazali naprawić napinacz paska i zaoszczędziłem na jakiś czas kilkaset PLN'ów za wymianę, a uczeń się dokształcił

Teraz czekam na zabudowanie pompy w aucie i wynik testów... Trzymajcie kciuki...

Cały czas trzymam
Ten temat to obowiązkowa lektura dla mnie
Jak zrobią u Ciebie, to następny u nich z pompą będę ja.
Ciekawy jestem w jakiej kwocie się to zamknie

qlczyk, powiedzmy, że w stosunku co do kupna regenerowanej to jest to tanio.
W sumie cała przyjemność łącznie z wymianą oleju, filtrów, wyjęciem i włożeniem dwukrotnie pompy zamknie się w 2000zł. Gdybym od razu się zdecydował na regenerację to miał bym jakieś 300-400 w kieszeni...

Na efekty przyjdzie mi poczekać do soboty, bo wcześniej auta nie odbiorę. Na skuteczność i pewność naprawy....czas pokaże...

Potwierdza się zasada, oszczędzając - przepłacamy...

Moje niedopatrzenie, faktycznie pisałęs o modelu dwu-wtyczkowym. Poroniona sytuacja, któryś ford taką miał, tam na forach też gorąco było swego czasu

Jaymzarf ja również trzymam kciuki aby się udało. Sam miałem problem ze swoją jednowtyczkową pompą i ile nerwów mnie to kosztowało. Dodam że faktycznie oszczędność nie zawsze popłaca.

Jaymzarf trawersy na wtryskach już robiłeś?Może by przy okazji to zrobili?Oleju w paliwie nie miałeś?Filtr paliwa czysty?

A ogólnie powiedzieli co padło w Twojej pompie..
Już poprawiam , pytanie do Kolegi Jaymzarf

Do kogo pytanie?

H,Łajszczak, przytarty przestawiacz kąta wtrysku i regulator dawki. Poza tym uszczelnienia. Tyle wiem. Szczegółów co do reszty dowiem się jutro jak będę odbierał auto.

qlczyk, paliwo czyściutkie uszczelnienia wtrysków są ok - pisałem wcześniej o tym.

- - - - - - - - - - - - - - -

Zafirka odebrana - udało mi się dzisiaj , jeździ o niebo lepiej niż przed awarią. Jest moc, pali na przysłowiowego "kopa", nie ma efektu zamyślenia (dopiero teraz sobie to uświadomiłem, że tak było), ogólnie nie to auto jeśli chodzi o jazdę. Silnik pracuje twardziej - podobno tak ma być, miękka praca świadczy o problemach z zapłonem. Na razie przejechane około 100km, zobaczymy czy naprawa dokonana skutecznie, jak stuknie jej 10kkm od naprawy...

Wszystkim mającym problemy z pompami mogę polecić mojego mechanika i pompiarza. Całkowity koszt 2 wizyt w serwisie, łącznie z wymianą oleju (Castrol 5W30) filtrów paliwa i oleju, naprawą napinacza paska alternatora, regulacją biegów, naprawą pompy, programowaniem itp zamknął się w okrągłych 2000zł, z tym, że mechanik to mój bardzo dobry przyjaciel, więc dla innych zapewne (chociaż nie sądzę) będzie więcej.

Jaymzarf czytałem że Cię Iwoncia wypatrzyła w Zośce,czyli Zośka sprawuje się dobrze..

H,Łajszczak, no ba... jeszcze są jakieś malusie problemy z dokalibrowaniem pompy, ale ogólnie jest super...

A Iwoncia, to nie tylko wypatrzyła, nawet się opierała o Zosie...

Czytam czytam i zaczyna mnie przerażać ten samochód a dokładniej koszta eksploatacyjne. Katastrofa. Na tę chwilę mam do wymiany EGR. A żona już gada, że miało być tak słodko. Jeśli pompa ot tak sobie zdechnie to będę w domu SPALONY.

paweldudala, pompy nie padają ot tak sobie dla kaprysu... Zawsze są jakieś przyczyny...
Jeśli zauważysz problemy z odpalaniem, gdy trzeba dłużej pokręcić, szukaj przyczyny a nie tylko rozwiązuj go przez stawianie Zosi przodem w dół - dotyczy zapowietrzania się układu. Powietrze jest dobre dla płuc, ale zabójcze dla pompy.

Wg różnych danych, te pompy powinny w dobrych warunkach wytrzymać 400-500 a nawet więcej tysięcy km. Pytanie ile nasze auta mają w rzeczywistości nalatane

Mój mechanik zauważył w moim aucie przy poprzedniej wymianie filtra paliwa (jakieś 3tyś km po zakupie) rozdarcie (niewielkie) na wkładzie. Najprawdopodobniej to się bardzo przyczyniło do awarii pompy.
Pomimo, że historię auta znam chyba dobrze, to nie mogę wykluczyć, że poprzednia właścicielka nie miała kiedyś problemów z pompą lub zapowietrzaniem się układu.

Ja teraz mam wyjeździć paliwo, które jest w baku do poziomu rezerwy (czyli jeszcze 1/2) i potem go zdejmuję i będzie czyszczony. Po czyszczeniu będę dolewał mixolu do każdego pełnego baku jakieś 100-200ml. Nie zaszkodzi a pomoże pompie. Jedynie wkład filtra paliwa będę wymieniał częściej.

A co do Twojego EGR-a, zanim go wymienisz, sprawdź czy da się go zregenerować. Zawsze to o wiele taniej.

Jaymzarf uspokoiłeś mnie na liczniku mam udokumentowane 170 tyś więc jeszcze trochę. Co do EGR'a to tak regeneracja bo tego zacinania mam dość. Czyli bespieczniej jest jechać do znanego dobrego mechanika na wymianę filtra paliwowego ?
A co do jakości ON to poważnie warto lać jakieś uszlachetniacze ?

Co do uszlachetniaczy to tankując paliwo na naszych stacjach nie zaszkodzi dolewać,co do EGR to jak zaczynasz mieć problemy coraz częściej to lepiej nie zwlekać,u siebie nie mogłem zatrzymać Zośki na parę dni żeby wysłać do regeneracji tylko czyściłem i smarowałem aż w końcu padł mi sterownik od EGR i wtedy o stówkę większe koszty przy regeneracji..