Zafira Klub Polska

ADAMO_16 pisze:Czy po przełożeniu przekładni głównej można ustalić jaką mam skrzynie biegów? Mam wg. VINU 3,65?

Według Twojego nr VIN:

MZ4 = M32 (WR) RĘCZNA SKRZYNIA BIEGÓW

Ja juz po wymianie, sprzegło kompletne plus nierząd plus pasek wielorowkowy i napinacz.Koszt z robocizną 3,5 k Ale nareszce cisza, już na skrzyżowaniach nie muszę się wstydzić tego klekotu, śmigałem tak ok. 6 miesięcy a przebieg 106 k.

Koledzy mam mega problem i totalnie nie wiem co zrobić:(

Wiec tak śmigam 1,9cdti, przelot 150 tys i od pewnego czasu pojawiło sie delikatne stukanie ale tylko i wyłacznie na tak zwanym"luzie" ale gdy wcisne pedał hamulca to stukanie milknie to był głowny objaw, czasem przy wbijaniu 1 też taki delikatny dźwięk się pojawiał ale nie był on za częsty i teraz do rzeczy ponieważ na codzien przebywam w NL pojechałem do servisu Opla i Pan po testach i jezdzie próbnej powiedział flywheel czyli dwumas koszt naprawy 3-4 tys E wiec kupa kasy. Przyjechałem do PL pojechałem do zaufanego mechanika i stwierdził to samo wiec zamówił zestaw dwumas, wysprzeglik, tarcze i docisk firmy Luk. Po wymianie zrobiłem 50km i pukanie powróciło na nowo wiec nie zastanawiając sie pojechałem do servisu Opla na diagnoze oczywiście nie powiedziałem na wstepie ze zestaw jest new tylko chciałem usłyszeć co stwierdzi Pan z serwisu i analogicznie po sprawdzał po jeździł i co sie dowiedziałem "dwumasa Panu pada" myślałem ze sie załamie ale jak sie dowiedział ze jest kpl nowy bezradnie rozłożył ręce ale z racji tego ze potrzebuje samochodu na juz padło stwierdzenie ze może dwumas jest felerny od nowości wiec zakupiłem drugi a ten bedzie reklamowany. Po wymienie na ten drugi<nowy> objaw analogiczny jak w pierwszej sytuacji wiec zakup kolejnego nie miał sensu

Błagam jeśli ktoś ma jakiś pomysł lub może mi pomóc będę mega wdzięczny

Była w sprzedaży wadliwa partia dwumas do 150-tek Made in Słowenia. W gorzowie klientowi 4 razy wymienili, popłynął z torbami za robocizne. Ale Intercars na części reklamacje uznał. Na koszty robocizny kopie się z nimi dalej.

longerek2x, w Twoim przypadku to pewnie wadliwa sztuka, ale kiedyś znajomy jak pojechał na wymianę dwumasy to skasowali go 1500 zł i podnieśli tylko obroty silnika :> nie stukało kilka miesięcy

Także na serwisy trzeba uważać...

no i mi padła DM
w iC luk 1500 zl albo 2 opcja 2300 zależy jaką mam w srodku (mam 120 km)i to musza sprawdzić ale nie mogli sie zalogować do opla

czy coś jeszcze kupować bo jestem załamy tym samochodem co za g....... kupiłem co chwile coś

napierdziela ostro i na luzie (bez sprzęgła) i wciśnięty do dechy jedynie na pół sprzęgle cisza jeszcze

znajomy zaśpiewał ok 450 zl robota bo cale zawieszenie musi wyciągnąć czy to prawda ?

w mondku wymieniałem tez co prawda DM ale kosztowala 800 zl w IC

mam przejechane 134 tys jazda bez zrywania(juz wyrosłem z tego) duzo po mieście wiec wiadomo sprzęgła sporo sie używa ale co to za badziewie produkują teraz to jakaś masakra

zastanawiam sie czy nie pospawać i na giełde bo rzygam tym autem już

Padła Ci bez ostrzeżenia czy też miałeś wcześniej jakieś objawy?

Mam pytanko jak dotykam delikatnie pedału sprzegła to czuje delikatne drganie na pedale oczywiscie na luzie przy włączonym silniku co to może być????

tomi1108 pisze: jak dotykam delikatnie pedału sprzegła to czuje delikatne drganie na pedale oczywiscie na luzie przy włączonym silniku co to może być????

diesel

tak ON

tomi1108 pisze:Mam pytanko jak dotykam delikatnie pedału sprzegła to czuje delikatne drganie na pedale oczywiscie na luzie przy włączonym silniku co to może być????

Jest to w dieslu normalny objaw działania dwumasy, obserwując te "delikatne drgania" zauważysz moment pojawiającego się zużycia dwumasy (w miarę zużycia zwiększają się drgania)

super na razie sa bardzo delikatne w poprzednim aucie miałem większe i jeździłem prawie 3 lata i nic nie poszło poz dzięki

franki pisze:Padła Ci bez ostrzeżenia czy też miałeś wcześniej jakieś objawy?

nie wiem wydaje sie nagle zaczęło pukać i z dnia nadzień coraz głośniej jeżdżę na takiej juz trochę czasu i staram sie nie zostawiać na luzie bo tak najbardziej hałasuje albo na wciśniętym sprzegle w trasie jest ok ale pewnie lada chwila padnie całkiem i mam dylemat czy kupować nową czy regeneracja bo nie zamierzam jeździć tym autem za długo moze jeszcze roczek max
"kolega" zawołał 400-450zł za robociznę czy to dobra kwota ?
jak będe wymieniał DM to czy geometria będzie do ponownego ustawienia?

ps. moje auto stało 2 miechy w ASO jak miało kuku i pytali sie czy wymieniałem DM a ja ze nie to oni ze na pewno będę wymieniał bo to normalne (wtedy była cisza zadnych oznak)
qrde chyba nie zrobili żadnego wału i władowali mi starej DM ?:(

Pytałem, bo zastanawiałem się czy jak zacznie mi pukać to dam radę dojechać do kumpla 200 km, który mi dwumasę dużo taniej wymieni niż w Wawce...

400-450 to moim zdaniem dobra kwota za zrzucenie skrzyni, założenie dwumasy i założenie skrzyni

franki pisze:Pytałem, bo zastanawiałem się czy jak zacznie mi pukać to dam radę dojechać do kumpla 200 km, który mi dwumasę dużo taniej wymieni niż w Wawce...

400-450 to moim zdaniem dobra kwota za zrzucenie skrzyni, założenie dwumasy i założenie skrzyni

ja już na tak stukającej chyba wam nagram zrobiłem 6 tys kilometrów
na światłach ludzie patrzą na mnie jakbym czołgiem jechał


a ktoś brał po uwage wywalenia DM i na sztywno ?

>>>>zamiast dm na sztywno <<<<