Zafira Klub Polska

robiłem szukaj i nie znalazłem
Otóż moja Zafira 1.9 120 ps daje dziwne odgłosy tzn
Rano jakjest zimna po wyjechaniu z garazu słychac miarowelekkie stukanie z okolic sprzęgła. Kiedy sie rozgrzeje stukanie zanika i jest ok.
Następna sprawa to furkotanie na pół sprzegle.
Kiedy wcisne peddał sprzegła do połowy to furkocze jakby sie miało urwać jak wcisne do konca to cisza jak puszcze tez cisza, tylko na pół sprzegle wali jak oszalałe.
Pewien "spec"stwierdził "dwumasa" ale ja jakos nie chce wierzyc bo nic nie drzy nie wali nie huczy nie buja buda biegi chodza ok sprzeglo sie nie slizga
Wiec co to moze byc?
Będę wdzięczny za każdą podpowiedz

Miałem ten same objawy jakie opisujesz ,po wyjeciu skrzyni okazało sie ze dwumasa juz ocierała o obudowe skrzyni.Niemasz co zwlekac trzeba wymienić.

Witam.Po opisie na 99% dwumasa.Jaki przebieg?Pozdrawiam.

Przebieg 143 kkm
Czy to pilna sprawa czy jeszcze pojeździ?

robimel pisze:Przebieg 143 kkm
Czy to pilna sprawa czy jeszcze pojeździ?

Do wymiany - nie ma na co czekać, zaboli, ale będzie OK.

Pamiętaj, że od koło dwumasowe trzeba zadbać, żeby służyło.

Moje autko ma 175 tys. i jest OK.

Kilka rad to:

1. Odpalamy na sprzęgle.
2. Gasimy na sprzęgle.
3. Na światłach stoimy na luzie nie na biegu.
4. Na wyższych biegach jadąc wolniej nie przyśpieszamy gwałtownie, lepiej zredukować.

to tak w dużym skrócie - poczytaj na forum jest dużo informacji

Witaj.Zgadzam się z przedmówcą.Wymiana Cię nie minie,a czekając ryzykujesz zniszczeniem np. skrzyni biegów.

Pewnie macie racje ale przeciez wszyscy tu pisza ze ich dwumasy "wala" jak stary Liaz czy Jelcz i ze im wstyd stac na swiatłach tak stuka , a u mnie jest ogólnie cisza i spokoj tylko jak wysprzeglam to słychac w polowie wysprzeglania ten chrobot.

Pojeżdzisz dłużej będzie głośniej.Jeśli coś słychać to oznacza że dwumasa jest już zużyta.Gdy chodzi jak Jelcz to oznacza że w każdej chwili może się rozsypać.Zużyta dwumasa nie spełnia swojej roli i przenosi wiecej gwałtownych obciążeń na skrzynię biegów,pólosie.Brat w Mercu też próbował kombinować i do dwumasy dołożył skrzynię z poduszkami i po jakimś czasie obie półosie.Jak chce się jeżdzić to trzeba wymieniać nie tylko olej i opony.

W moim aucie tez lekko słyszalne odłosy ,a na obodowie juz było widoczne oznaki obtarcia.

witam, czy mozecie mi powiedziec jaka ma skrzynie biegow z numeru vin? nie wiem, jaka dwumase mam kupic mo juz umarla. Moj VIN: W0L0AHM7562145099. Z gory dzieki

gustafo pisze:witam, czy mozecie mi powiedziec jaka ma skrzynie biegow z numeru vin? nie wiem, jaka dwumase mam kupic mo juz umarla. Moj VIN: W0L0AHM7562145099. Z gory dzieki

Do tego są odpowiednie tematy w każdym dziale:

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=10686&start=45

i trzeba z tego korzystać

A czy może ktoś z was próbował samodzielnie wymienić dwumasę? Planuję się za to zabrać w sobotę, może jakieś zdjęcia porobię i wrzucę dla potomnych. Tak się zastanawiam, czy dam radę bo swoją zabawę ze sprzęgłami zakończyłem na Polonezach i innych z tamtej dekady, więc mam nadzieję że inżynierowie nie wprowadzili żadnych niespodzianek w nowocześniejszych autach. Pozdrawiam

Ja wymieniałem z szwagrem w warsztacie jego kolegi i to na podnośniku zajeło to nam około 8 godzin i trzeba mieć jeszcze odpowiednie klucze

co znaczy odpowiednie klucze?

Witam,
Mam zamiar w niedługim czasie wymienić koło dwumasowe w 1,9 CDTi 120 KM. Auto ma przebieg 60 tys. km. Sprzęgło działa poprawnie, żadnych szarpań, haczeń przy zmianie biegów czy ślizgań. Sama wymiana dwumasy przy takim przebiegu wydaje mi się dziwna ale oznaki są bardzo charakterystyczne (co prawda na razie słyszę jedynie chrobot na jałowym biegu przy ciepłym sliniku podczas wysprzęglenia) i nie chciałbym bez potrzeby inwestować jeszcze dodatkowych środków w całe sprzęgło (tym bardziej, że nie jest to 50 PLN) Proszę o radę.