Zafira Klub Polska

Hej właśnie czytałem ten temacik i stwierdzam że niekiedy trzeba uważać bo jeżeli się dużo wozi w schowku może być on nie do końca zamknięty i lampka świeci się cały czas (zdarzyło mi się że akumulator siadł gdy samochód długo stał). A co do świecenia sie tylko podczas zapłonu to nie wiem bo w dotychczasowej zafirce świeci się nawet po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki. Hm żarówka diodowa, miałem takową i zauważyłem że podczas wyłączenia silnika lekko świeciła.

Nie świeci się cały czas.Po wyjęciu kluczyka można włączyć jeszcze kilka minut.Później nie włączysz,bo jest automat odcinający prąd.

celius pisze:

vojti pisze:Dzięki !!! Już się bałem, że cały schowek trzeba będzie wydłubać, a aura jakoś ku temu nie sprzyja.

Coraz bardziej mi się to autko podoba ze względu na wymianę przepalonych żarówek. Szkoda tylko, że nie powielono sposobu ich wymiany dla lampy tylnej z Omci.

Schowka nie trzeba wyjmować, ale trzeba trochę go przymknąć przy wyjmowaniu. Lampka w schowku to kiepska konstrukcja i możesz się spodziewać zamiast spalonej żarówki, nadpalony/uszkodzoną całą lampkę.

Ja tak miałem ( i niektórzy na forum też) i pomogła wymiana całej lampki.

Żarówka wymieniona. Na szczęście lampka jest nieuszkodzona. Niestety zauważyłem, że zamknięcie schowka nie odcina oświetlenia mimo że schowek zamyka się do końca. Podkleiłem kawałek plastiku na klapę, w miejscu, które dociska przycisk i na razie światło gaśnie.
Ma może ktoś patent na regulację tego aby odcinało bez podklejania (trochę mi to psuje estetykę)?

Dla informacji wyłączenie zapłonu odcina oświetlenie schowka, więc niegasnące światło akumulatora nie wyczerpie.

vojti pisze: Ma może ktoś patent na regulację tego aby odcinało bez podklejania (trochę mi to psuje estetykę)?

Przyklej coś na przycisk na lampce. Nic nie będzie widać.

Sprawdzałem i lepiej jednak wygląda czarny mały plastikowy prostokącik na klapie. Podkleiłem go na taśmie dwustronnej. Jak nie będzie zbyt trwałe, to myślę o małych wkręcikach. Będzie wyglądało, jakby fabrycznie zrobione

celius Serdeczne dzięki, bardzo mi pomogłeś !!

Ostatnio naprawiałem lampkę w schowku po stronie pasażera bo nie świeciła. I zauważyłem niepokojącą rzecz. Mianowicie czasami mimo zamknięcia pokrywy lampka się nadal świeci, bo ten rygiel nie do końca odpycha blaszkę, która z kolei zamyka obwód z żarówką. Więc radzę wszystkim to dobrze sprawdzić. U mnie światło ze schowka po zamknięciu widoczne było w szparach po prawej stronie, okolice nawiewu. Naprawiłem to dosyć prosto: w miejscu, gdzie pokrywa po zamknięciu dociska ten rygiel (powinien być ślad) przykleiłem małą podkładkę. Dzięki temu rygiel jest mocniej dopychany i nie ma mowy o świeceniu jak pokrywa zamknięta.

Akurat temat znany i jest to jedna z bolączek. Ja jak kupiłem też się nie paliła a na dodatek obudowa lampki była pofalowana (od ciepła). Zakupiłem nową i też cały czas świeciła i zrobiłem tak jak Ty ale żeby było "ładniej" podkleiłem ten dzyndzelek w samej lampce

U siebie nie znalazłem nic nadtopionego. W każdym razie na chwilę obecną działa to tak, że na 100% obwód jest przerywany jak domknę pokrywę.

twardypt91 pisze:U siebie nie znalazłem nic nadtopionego.

Nie zawsze musi tak być. U mnie nadtopiło się pewnie po poprzedni właściciel nie zauważył że lampka pali się cały czas, a to już jest temp i zrobiło swoje.

Witam
Ostatnio próbowałem uporać się z panujacymi ciemnościami w schowku w desce rozdzielczej.
W moim przypadku sytuacja była podobna jak opisywana w tym wątku: nadtopiona oprawa żarówki powodowała nie załączanie światła po otwarciu schowka. Po wstępnej naprawie zauważalne dość niepokojące zjawisko. Pomimo że nie wkładałem kluczyków do stacyjki a więc przy wyłączonym zapłonie pojawia się zasilanie oświetlenia schowka czyli to na co zwracali uwagę niektórzy użytkownicy w tym wątku.
Jednocześnie inne głosy w tej dyskusji sugerują że wyłączony zapłon odcina zasilanie schowka, co zresztą wynikałoby z lektury instrukcji obsługi Zafiry:

Oświetlenie schowka w desce rozdzielczej
Zapala się przy włączonym zapłonie z chwilą otwarcia schowka.

I tu pytanie zasadnicze, jak powinno wyglądać podawanie zasilanie na oświetlenie schowka: wyłącznie z zapłonem czy również jest przy wyłączonym zapłonie, a może w różnych modelach Zafiry stosowano różne rozwiązania?
Zjawisko jest niepokojące bo póki jadę Zafira to mogę w miarę kontrolować czy włącznik oświetlenia schowka działa prawidłowo i odcina zasilanie żarówki, ale przy dłuższym parkowaniu auta istnieje ryzyko ze w razie awarii włącznika, schowek będzie doił prąd z akumulatora a jednocześnie mam obawy czy w okresie letnim taka grzejąca żarówka nie spowoduje jakiegoś pożaru auta.

P.S.

Pod jaki bezpiecznik podpięte jest oświetlenie żarówki schowka i jakie jeszcze elementy elektryki idą z tego wspólnego bezpiecznika?

A ja dzisiaj wymontowałem tą lampkę od podświetlenia schowka i... brak żarówki... No i miałem problem żeby z powrotem włożyć tą lampkę... Czy żeby włożyć lampkę po zamontowaniu nowej żarówki trzeba demontować cały schowek??

a u mnie wygląda to tak
- schowek otwarty, kluczyki wyjęte ze stacyjki, auto otwarte( zamki) lampka sie świeci
- schowek otwarty, kluczyki wyjete ze stacyjki, zamykam auto pilotem lampka gasnie
- schowek otwarty, kluczyki wyjete ze stacyjki, otwieram auto pilotem lampka w schowku sie zapala

MARCEL! pisze:A ja dzisiaj wymontowałem tą lampkę od podświetlenia schowka i... brak żarówki... No i miałem problem żeby z powrotem włożyć tą lampkę... Czy żeby włożyć lampkę po zamontowaniu nowej żarówki trzeba demontować cały schowek??

Najprostszym sposobem jest wyjecie całego schowka, kilka śrub (T20) i wszystko będziesz miał jak na talerzu

kamil12luty pisze:a u mnie wygląda to tak
- schowek otwarty, kluczyki wyjęte ze stacyjki, auto otwarte( zamki) lampka sie świeci
- schowek otwarty, kluczyki wyjete ze stacyjki, zamykam auto pilotem lampka gasnie
- schowek otwarty, kluczyki wyjete ze stacyjki, otwieram auto pilotem lampka w schowku sie zapala

Faktycznie u mnie też tak to działa czyli wszystko z lampką ok , dzięki kamil12luty za sprawdzenie.

MARCEL! pisze:A ja dzisiaj wymontowałem tą lampkę od podświetlenia schowka i... brak żarówki... No i miałem problem żeby z powrotem włożyć tą lampkę... Czy żeby włożyć lampkę po zamontowaniu nowej żarówki trzeba demontować cały schowek??

Raczej nie, u mnie wygląda to tak:
Po uchyleniu drzwiczek od schowka widać plastykowy bolec/sworzeń wystający z deski rozdzielczej tuż nad lampką schowka. Sworzeń ten przesuwa się pomiędzy blaszkami lampki a zamykanymi drzwiczkami schowka. Jeżeli Masz wyciągniętą lampkę to sworzeń powinien się luźno przesuwać. Jeżeli wsadzisz palec w otwór po lampce to możesz go swobodnie wypchnąć od wewnątrz (tak jest u mnie), ewentualnie spróbować go delikatnie ścisnąć (sworzeń od strony lampki ma dwa sprężyste rozpórki zabezpieczające całkowitemu wyciągnięciu z deski). Gdy masz już wyciągnięty sworzeń to wciskasz lampkę na swoje miejsce a następnie wsuwasz sworzeń który dzięki rozpórką zatrzaskuje się w otworze ... i gotowe.
W uzupełnieniu wspomniany sworzeń