Zafira Klub Polska

Jeżeli DPF jest zapełniony w 50% to kontrolka z kluczykiem zapaliła się z powodu innych błędów (chyba, że kilka razy przerwałeś wypalanie i udało się oczyścić jedynie połowę DPFa). Normalne wypalanie inicjowanie jest w okolicy 80% zapełnienia. Sprawdź wszystkie błędy jakie się pojawiły.

mój ojciec był dzisiaj w poznaniu i jak wracał zapaliła sie kontrolka z kluczem, nie wiedział co jest grane i wyłączył autko i ponownie zapalił, ale nic dało bo potem ponownie się włączyła. Jak wrócił to pojechaliśmy na kompa i mechanik powiedział że mam filtr zapchany. Pokazywał jakiś parametr mówił że powinno byc 0 a mam 3 i przy dodawaniu gazu są zbyt duże wartości czy coś??
I nie wiem co mam robić, mam jutro do przejechania 288 km, i nie wiem czy jechać tym autem
W kompie pokazuje tylko niewłaściwe ciśnienie związane z dpf.

a jeżeli chodzi o wypalanie to jeżdżę z bc i patrze na chwilowe zużycie i nigdy nie widziałem żeby wzrosło do ponad litra. nie wiem kiedy było wypalanie? zostało przerwane ale nie wiem kiedy, nie tylko ja użytkuje to auto mam je od niedawna

tomi2k pisze:I nie wiem co mam robić, mam jutro do przejechania 288 km, i nie wiem czy jechać tym autem
W kompie pokazuje tylko niewłaściwe ciśnienie związane z dpf.

To może być: walnięty czujnik, pęknięta rurka, przetarty przewód ...
Nie liczyłbym na to, że DPF się wypali, raczej zapcha się filtr. A wówczas i wypalanie serwisowe może nie pomóc.

a jest jakaś możliwość sprawdzenia tego czujnika?

Tak, najlepiej po kodzie błędu odczytanego fejsem.
Spróbuj też zerknąć (ale to już z kanału albo auto na podnośnik) pod spód, jeżeli nic nie "wisi", nie widać dziur w rurkach przy DPFie ani przy filtrze olejowym (tam 1.9 CDTi jest też czujnik różnicy ciśnienia) to może "tylko" czujnik.

DPF wywalony także nie ma więcej co pisać, a czujnik był dobry.

To napisz nam jeszcze gdzie wywalają DPFa z 1.7CDTI i czy wszystko OK.

Witam.
Mnie DPF wypala w okolicach co 650km przy jeździe raczej miejskiej. Od pewnego czasu po chwili jak włączy się proces wypalania zapala się kontrolka z kluczykiem, a po zakończeniu procesu gaśnie. Ps. mam walniętą jedną świecę żarową, ale to nie powinno mieć wpływu. Jakieś rady?

To właśnie wynik uszkodzenia świecy. Mam dokładnie to samo.

DPF wywaliłem w Siedlisku 9 km od Trzcianki Mechanik to Hubert Tomaszewski telefonu nie odbiera trzeba jechać osobiście.
Po wywaleniu mniej pali i ma lepsze wydarcie i wszystko jest oki, tylko że przez zapchanego dpfa zapchał się egr który musiałem czyścić

witam.

Nie wiem czy moja odpowiedz będzie przyzwoita dla tego forum ale coś wam powiem.
po zakupie zośki po 3 miesiącach zapchał się całkowicie filtr cząstek stałych ponieważ był uszkodzony czujnik.
zapchałem auto do ulubionego warsztatu nie ASO rozcięli filtr wywalili co trzeba zszyli tak że nic nie widać i na przeglądzie nic nie wychodzi by było źle, wgrali soft od zośki bez filtra DPF I zapomniałem o problemie a troszkę jeżdżę.


pozdrawiam jacek

Ja mam tak samo jak kolega wyżej, wywalony dpf na jego miejsce wstawiony tłumik i soft od zośki bez dpf, wszystko gra jak w szwajcarskim zegarku, a jeżdżę już tak dwa lata. A wszystko zaczęło się od świeczki, słaba już była, potem pękł przewód ciśnieniowy i filtr zapchało na amen, nawet nie chciał wypalić pod kompem, wiec się go pozbyłem. Uważam że to była najlepsza decyzja, kłopoty z głowy z dpf

Koledzy muszę się poradzić czy dobrze się obchodzę z DPF'em. Otóż mam dylemat co zrobić gdy zauważę, że auto na biegu jałowym bez gazu osiąga spalanie 5l/100km. Szczególnie tyczy się to sytuacji jak zajadę pod dom i widzę, że trwa wypalanie to nie wiem czy zostawić auto i niech sobie pochodzi i przyjść je zgasić jak spalanie zmaleje czy też wsiąść do auta i utrzymać przez chwilę daną ilość obrotów ?

organista15 pisze:Koledzy muszę się poradzić czy dobrze się obchodzę z DPF'em. Otóż mam dylemat co zrobić gdy zauważę, że auto na biegu jałowym bez gazu osiąga spalanie 5l/100km. Szczególnie tyczy się to sytuacji jak zajadę pod dom i widzę, że trwa wypalanie to nie wiem czy zostawić auto i niech sobie pochodzi i przyjść je zgasić jak spalanie zmaleje czy też wsiąść do auta i utrzymać przez chwilę daną ilość obrotów ?

Moze pomoze http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=10372

Właśnie przed chwilą to czytałem i dalej trochę się waham

Dobrą metodą jest utrzymywanie obrotów autko powyżej 2000

Ale jakbym nie utrzymywał takich obrotów to filtr wypali się nie do końca lub nie prawidłowo ? To mnie właśnie ciekawi