: 11 paź 2016, 06:58
Albo inni polują na Zośkirafant4011 pisze:Pech ostatnio Zośki prześladuje
Na szczęście tylko mały make-up i Zośka jak nowa
Na szczęście tylko mały make-up i Zośka jak nowa
Zafira Klub Polska
Forum dyskusyjne społeczności i użytkowników Zafira Klub Polska
https://zafiraklub.org/
[A] - maoie - Zafira 1.8 125kM
Strona 3 z 8
Na szczęście tylko mały make-up i Zośka jak nowa
: 11 paź 2016, 10:25
O Zośka nic Tu nie piszą, więc dlaczegogRZENIU pisze:Albo inni polują na Zośkirafant4011 pisze:Pech ostatnio Zośki prześladuje
: 11 paź 2016, 17:27
Dzwon podstawą tuningu 
przechodziłem przez to niedawno, często przycierka z nieswojej winy (a taka mam nadzieję to była) pozwala popuścić wodze fantazji Powodzenia życzę
przechodziłem przez to niedawno, często przycierka z nieswojej winy (a taka mam nadzieję to była) pozwala popuścić wodze fantazji Powodzenia życzę: 11 paź 2016, 18:00
Bo to nie oficjalne połowychabretti pisze:O Zośka nic Tu nie piszą, więc dlaczego
: 14 paź 2016, 21:21
Pomijając łowy czy też nie trzeba dokonać niezbędnych przeglądów, napraw czy wymian
wczoraj Zofia dostała nowy zestaw
wczoraj Zofia dostała nowy zestaw
: 14 paź 2016, 21:23
Dbaj dbaj jest o co
: 15 paź 2016, 05:20
No to teraz Zośka polata długi czasmaoie pisze:Zofia dostała nowy zestaw
: 15 paź 2016, 07:04
Zestaw 
Na pare tysi spokuj
Na pare tysi spokuj
: 23 gru 2016, 08:21
: 23 gru 2016, 08:27
no i ćwiartka pykła
: 23 gru 2016, 10:18
No i fajnie. Powodzonka przy kolejnej "ćwiartce"
Ja w mojej Astrze F Kombi nie doczekałem "ćwiartki" bo przy 236000 wyszła 3 korba
Ja w mojej Astrze F Kombi nie doczekałem "ćwiartki" bo przy 236000 wyszła 3 korba
: 23 gru 2016, 23:00
Kilometry lecą jak woda 
Dalszej bezawaryjności
Dalszej bezawaryjności : 25 gru 2016, 19:10
Dalszych ćwiartek do 1mln 
: 25 gru 2016, 23:56
Cały czas pracuję nad tym
: 03 kwie 2017, 23:01
Ciepło się zrobiło tak jakoś więc przyszedł czas na zmianę oponek zadowolony umówiłem się na wymianę w ostatni czwartek na wymiankę lecz po wymianie oponek moja radość jakoś dziwnie uległa przemianie 
obydwie oponki (drugi sezon) po wewnętrznej stronie równiutko ścięte. I bezcenne stwierdzenie gumiarza "zbieżność ma pan skopaną"
... ale jak ... pierwsze co przyszło mi na myśl to skopali mi coś na sprawdzeniu zbieżności - bo robiłem w listopadzie po wymianie końcówek drążków kierowniczych i sworzni wahacza. Więc długo się nie zastanawiałem i pojechałem do magików pojęczeć trochę żeby mnie sprawdzili czemu to tak się STANEŁO no i się okazało....
Prawa strona się delikatnie poddała
więc długo się nie zastanawiałem pojechałem do zaprzyjaźnionego sprzedawcy po nowe wahacze. Po krótkiej wymianie zdań okazało się że do tego modelu są dwa rodzaje "ciekawe co jeszcze" ale na szczęście udało się dobrać za pierwszym razem.
Na wymianę nastawiłem się w piątek po południu bo jak by coś nie poszło przy wymianie to w sobotę sobie bym spokojnie skończył, ale okazało się że wszystko ładnie poszło i po 35 min. nowy wahacz siedział już na swoim miejscu
kolejne 40 min
.... teraz trzeba coś z ramą zrobić bo nieładnie wygląda
zadowolony umówiłem się na wymianę w ostatni czwartek na wymiankę lecz po wymianie oponek moja radość jakoś dziwnie uległa przemianie obydwie oponki (drugi sezon) po wewnętrznej stronie równiutko ścięte. I bezcenne stwierdzenie gumiarza "zbieżność ma pan skopaną"
... ale jak ... pierwsze co przyszło mi na myśl to skopali mi coś na sprawdzeniu zbieżności - bo robiłem w listopadzie po wymianie końcówek drążków kierowniczych i sworzni wahacza. Więc długo się nie zastanawiałem i pojechałem do magików pojęczeć trochę żeby mnie sprawdzili czemu to tak się STANEŁO no i się okazało.... Prawa strona się delikatnie poddała
więc długo się nie zastanawiałem pojechałem do zaprzyjaźnionego sprzedawcy po nowe wahacze. Po krótkiej wymianie zdań okazało się że do tego modelu są dwa rodzaje
"ciekawe co jeszcze" ale na szczęście udało się dobrać za pierwszym razem. Na wymianę nastawiłem się w piątek po południu bo jak by coś nie poszło przy wymianie to w sobotę sobie bym spokojnie skończył, ale okazało się że wszystko ładnie poszło i po 35 min. nowy wahacz siedział już na swoim miejscu
kolejne 40 min
.... teraz trzeba coś z ramą zrobić bo nieładnie wygląda