Zafira Klub Polska

jarecki69 pisze:Takie "masełko" to możesz mieć kolego również wtedy gdy jezdzisz na krótkich trasach i masz ciągle niedogrzany motor. Ja miałem podobnie , wytarłem ten smalec i pogoniłem auto, nie powtórzyło się

Pod korkiem oleju tak, nie w zbiorniku z płynem....

bumba, Takie gluty to już nie jest wina krótkich dystansów, i tak jak pisali koledzy powyżej problem z chłodniczką oleju. Niekoniecznie musi być pęknięta jak również piszą tylko zazwyczaj siada uszczelnienie, ew. dodatkową sprawą co też się niestety w 18xer dzieje to może być pęknięta głowica ale skoro nie masz bąbelków w zbiorniczku to na 99% standardowe uszczelnienie chłodniczki.

Jacek2308 pisze:bumba, Takie gluty to już nie jest wina krótkich dystansów, i tak jak pisali koledzy powyżej problem z chłodniczką oleju. Niekoniecznie musi być pęknięta jak również piszą tylko zazwyczaj siada uszczelnienie, ew. dodatkową sprawą co też się niestety w 18xer dzieje to może być pęknięta głowica ale skoro nie masz bąbelków w zbiorniczku to na 99% standardowe uszczelnienie chłodniczki.

Dzięki, ale to problem innego kolegi ->l3cho, odpisywałem tylko na posta . Ja miałem ten sam problem wcześniej, wymieniona została chłodniczka, problem zniknał.

bumba pisze: Dzięki, ale to problem innego kolegi ->l3cho, odpisywałem tylko na posta . Ja miałem ten sam problem wcześniej, wymieniona została chłodniczka, problem zniknał.

ups

Ok, dzisiaj po raz drugi pojawiła się żólta kontrolka oleju (według instrukcji - mała ilość oleju), więc na pewnie jest coś nie tak - albo chłodniczka albo uszczelka. Czy kupichłonym testerem jestem w stanie sprawdzić czy to na pewno uszczelka?

Jaka jest cena kompletnej wymiany bądź naprawy chłodniczki oleju?

l3cho pisze:Ok, dzisiaj po raz drugi pojawiła się żólta kontrolka oleju (według instrukcji - mała ilość oleju), więc na pewnie jest coś nie tak - albo chłodniczka albo uszczelka. Czy kupichłonym testerem jestem w stanie sprawdzić czy to na pewno uszczelka?

Jaka jest cena kompletnej wymiany bądź naprawy chłodniczki oleju?

Uszczelnienia chłodniczki w ASO jakieś 250-300 zł, sama chłodniczka ~800 zł. Ja za wymianę całości w sumie zapłaciłem 1600 zł (wliczony koszt części). Poza ASO.

Nie jest to zbyt przesadzona cena? Skoro wymiana uszczelek to 200-300zł to dlaczego wymieniałeś ją całą i skąd ta kwota skoro sama chłodniczka oleju kosztuje 800zł?

l3cho pisze:Nie jest to zbyt przesadzona cena? Skoro wymiana uszczelek to 200-300zł to dlaczego wymieniałeś ją całą i skąd ta kwota skoro sama chłodniczka oleju kosztuje 800zł?

Cóż, dobre pytanie. Myślę, że warsztat który to robił doliczył po prostu swoje. U mnie wyszło, że sama chłodniczka jest uszkodzona, z tego co wiem uszczelnienia są i tak potrzebne więc wtedy suma. No i plus robocizna - wyjęcie nie było proste, demontaż pasa przedniego, demontaż kolektora, nowe szpilki, nowa uszczelka, wymiana oleju itp. Trochę czasu to zajmuje.

Może Wam się przyda...
https://www.olx.pl/i2/oferta/chlodnica- ... 0cc0b56adf

Panowie macie słuszną rację, pomieszało mi sie z tym nalotem na korku . Sorki..

Witam

Drugi raz już pojawiła się żółta kontrolka oleju (według instrukcji - mała ilość oleju). Nie ryzykowałem i dolałem, więc awaria występuje na 100%.

Nie wiem co robić, czy wymieniać całą chłodniczkę w ASO, czy probować ją uszczelnić? A co jeżeli to nie chlodniczka tylko uszczelka? W jaki sposób mogę to zweryfikować?

Czy koszt chłodniczki naprawdę jest taki wysyoki? z tego co widziałem to cena oscyluje w granicach 350zł?

Może ktoś wie gdzie mogę to potwierdzić i naprawić w rzetelny sposób na Śląsku?

Pozdrawiam.

Właśnie taki sam problem pokazał się i u mnie. Żadna kontrolka nie zaświeciła, ale wyskoczył komunikat o małej ilości płynu chłodzącego. Rano zajrzałem do zbiorniczka i w płynie są krople oleju a na korku masło. Dzwoniłem już do ASO i nowa chłodniczka 800zl. Komplet uszczelek 250. Gość z ASO powiedział że awarie chłodniczki są sporadyczne. Najprawdopodobniej kwestia uszczelek. Podobno można.gdzieś sprawdzić szczelność samej chłodniczki. Zobaczę co z tego wyjdzie i dam znać.

P.S. Gdyby ktoś potrzebował więcej info, to na forum Vectry jest fajny opis co i jak ogarnąć. https://forum.vectraklub.pl/topic/19220 ... ik-z18xer/

Zakupy w ASO zrobione. Gdyby ktoś potrzebował numery poszczególnych uszczelek to wstawiam foto faktury.
Mam pytanie. Jak już uporam się z usterką to czy zalać układ zwykłą wodą w celu przepłukania go. Tak sobie pomyślałem, że zrobię tak ze dwa może trzy razy a dopiero zaleję odpowiedni płyn.



Ostatnia pozycja nie dotyczy tematu.

Jak chcesz zalewać układ woda to najlepiej demineralizowana

Niestety i mnie dopadła ta usterka, uszczelki kupione w ASO, niestety termin wizyty u mechanika dopiero 17.05, autem muszę jeździć. I tu pytanie, żeby olej w płynie nie zrobił jakiegoś kuku w układzie chłodzenia to co myślicie o tym żeby spuścić i ten zanieczyszczony płyn i zalać na razie wodą demineralizowaną?