Zafira Klub Polska

A z vin-u sprawdź bo skoro masz gniazdo a nie jest podłączone to powinna być ta wiązka przewodów. Chyba że ktoś wymienił boczek
Może nie mieć to jest uwarunkowane z jakim wyposażeniem wychodzi z linii produkcyjnej.

Nie nie... Mam dziurę na zapalniczkę fabrycznie w bagażniku. Gniazdo mam bo przymierzam się do rozebrania tunelu żeby zrobić odcięcie zapalniczki bez kluczyka i od razu chce wymienic bo jest luźne, a że zobaczyłem w bagażniku dziurę to kupiłem od razu dwa gniazda bo myślałem że skoro dziura jest to i wiązka...

Drążę temat dalej. Rozebrałem tu plastiki przy zapalniczce i ukazał mi się ten czarny kabelek który połapany był taśmą do przewodów zapalniczki. Domyślam się że to ten od podświetlenia?

https://zapodaj.net/00be1a6c15194.jpg.html


Tylko teraz jak to podłączyć pod przekaźnik?
Bo ja sobie poradzę z podłączeniem tylko żeby nie spartolić metodą prób i błędów i nie palić bezpieczników to mógłby ktoś rozrysować?

Przekaźnik mam zwykły 12V


Czekam na pomoc "MAJSTRÓW"

A no i dokopałem się do wiązki zapalniczki w bagażniku tylko podłączyć muszę sobie gniazdo teraz. Ale sprawdzałem i po zamknięciu auta po 21min z zegarkiem w ręku dalej mam napięcie na gnieździe w bagażniku. Czyli nie odcina... chyba że trzeba dłużej czekać hmmm

Rysiek pisze: 29 gru 2020, 14:03 Drążę temat dalej. Rozebrałem tu plastiki przy zapalniczce i ukazał mi się ten czarny kabelek który połapany był taśmą do przewodów zapalniczki. Domyślam się że to ten od podświetlenia?

https://zapodaj.net/00be1a6c15194.jpg.html


Tylko teraz jak to podłączyć pod przekaźnik?
Bo ja sobie poradzę z podłączeniem tylko żeby nie spartolić metodą prób i błędów i nie palić bezpieczników to mógłby ktoś rozrysować?

Przekaźnik mam zwykły 12V


Czekam na pomoc "MAJSTRÓW"

A no i dokopałem się do wiązki zapalniczki w bagażniku tylko podłączyć muszę sobie gniazdo teraz. Ale sprawdzałem i po zamknięciu auta po 21min z zegarkiem w ręku dalej mam napięcie na gnieździe w bagażniku. Czyli nie odcina... chyba że trzeba dłużej czekać hmmm

Jestes z DG to daleko do mnie nie masz, wiec jak chcesz to mogę Ci pomóc

Rysiek pisze: 29 gru 2020, 14:03

Tylko teraz jak to podłączyć pod przekaźnik?
Bo ja sobie poradzę z podłączeniem tylko żeby nie spartolić metodą prób i błędów i nie palić bezpieczników to mógłby ktoś rozrysować?

Przekaźnik mam zwykły 12V


Czekam na pomoc "MAJSTRÓW"

Przecinasz czerwony gruby przewód od zapalniczki.
Jeden koniec czerwony łączysz z "30" przekaźnika
drugi koniec czerwonego kabla łączysz z "87" przekaźnika
"85" przekaźnika łączysz z cienkim czarnym kablem tym od podświetlenia
"86" przekaźnika łączysz z grubym brązowym tym co idzie do gniazda zapalniczki.
To wszystko.

Tazz dzięki wielkie za chęci ale najpierw spróbuję sam bo wiesz... lepsza saysfakcja a tym bardziej że kolega Rybka napisał jak to zrobić więc tym bardziej korci samemu zdziałać

Oczywiście pokłony w waszą stronę za pomoc znajdę chwilę to podłącze i sprawdzę. Chyba że coś będzie nie tak to do kolegi Tazz będę się umawiał
Ale jeśli wszystko jest dobrze napisane to sobie poradzę
Jeszcze raz dzięki wielkie

Na poprzedniej stronie tego tematu podawałem linki z opisem takim samym jak opisal kolega Rybka

Jeśli wystarczy komuś działanie gniazd po stacyjce to można to zrobić w prosty sposób bez cięcia i rozbierania połowy samochodu.
Jeśli z tyłu mamy moduł REC to za gniazda zapalniczek odpowiadają dwa bezpieczniki nr. 29 i 35 (przednie i tylne) wystarczy wyjąć bezpieczniki i podczepić pod zasilanie po stacyjce pod któryś z bezpieczników na szynie zasilania od numeru bezpiecznika nr 12 do 20. na przewodzie warto dać dodatkowy bezpiecznik np 7A na wszelkie zaś. Ważna jest kwestia w którą dziurkę bezpiecznika wsadzimy nasz przewód.
Można do tego celu użyć spalonego bezpiecznika albo nawet przeciąć go w pół i dolutować do niego przewód i użyć takiego czegoś jako wtyczki w gniazdo bezpiecznika.

Zdjęcie drugie na dole (samo tak się ustawiło nie wiem jak zamienić kolejność fotek)

Dodano po 24 minutach 10 sekundach:
Wersja dla bardziej ambitnych,
Polega w sumie na tym samym jak powyżej tyle ze zrobiona jest na stałe i ma dwie wersje działania do wyboru bez plątania kabli jak powyżej.
1. jak obsadzimy bezpiecznik w gniazdo nr 29 to mamy gniazda zapalniczek zasilane na stałe,
2. lub jak obsadzimy bezpiecznik w gniazdo nr 35 to mamy gniazda zapalniczek zasilanie po zapłonie.
(UWAGA Jeżeli chcemy aby jedno gniazdo działało tylko po stacyjce robimy tylko odcięcie od zasilania danego bezpiecznika i łączymy tylko jedną zworkę)

Należy odłączyć akumulator odczekać z 5 minut, wypiąc ze skrzynki rec 5 wtyczek, odkręcić skrzynkę od nadwozia trzy śruby M6 i ją rozebrać.
Następnie wewnątrz odciąć zasilanie bezpiecznika nr 35 od zasilania i wykonać dwie zworki według zdjęcia.
Całość złożyć z powrotem i podłączyć.

Kiedy miałem Zafirke i zawsze na działce zostawiałem otwarty bagażnik i po 15-20 min. wszystko się wyłanczało (Lodówka ) teraz w Merivie mam tak samo nie musze niczego kombinować bo po wyłączeniu zapłonu po kilku minutach prąd znika

Czesław pisze: 31 gru 2020, 19:23 Kiedy miałem Zafirke i zawsze na działce zostawiałem otwarty bagażnik i po 15-20 min. wszystko się wyłanczało (Lodówka ) teraz w Merivie mam tak samo nie musze niczego kombinować bo po wyłączeniu zapłonu po kilku minutach prąd znika

OK ale to inny model opla, w ZB gniazda zapalniczek i oświetlenie wnętrza są na stałe i nie są podłączone pod moduł czasowy.
Dla tego komu to przeszkadza kombinuje jak potrafi.

oki pisze: 31 gru 2020, 19:32

Czesław pisze: 31 gru 2020, 19:23 Kiedy miałem Zafirke i zawsze na działce zostawiałem otwarty bagażnik i po 15-20 min. wszystko się wyłanczało (Lodówka ) teraz w Merivie mam tak samo nie musze niczego kombinować bo po wyłączeniu zapłonu po kilku minutach prąd znika

OK ale to inny model opla, w ZB gniazda zapalniczek i oświetlenie wnętrza są na stałe i nie są podłączone pod moduł czasowy.
Dla tego komu to przeszkadza kombinuje jak potrafi.

To była ZB 2011 1,7 Isuzu 125 kucyków prawie nówka z salonu

OK ale to inny model opla, w ZB gniazda zapalniczek i oświetlenie wnętrza są na stałe i nie są podłączone pod moduł czasowy.
Dla tego komu to przeszkadza kombinuje jak potrafi.

dokładnie ja stalem ponad 20 min i mi nic nie odcięło nawet tej z bagażnika zapalniczki nie odłączyło a szkoda mi było marznąć bo bym do godziny poczekał jakby była pogoda

Witam ponownie... w końcu udało mi się pogrzebać przy zapalniczce i teraz tak podłączyłem wszystko zgodnie z tym:

"Przecinasz czerwony gruby przewód od zapalniczki.
Jeden koniec czerwony łączysz z "30" przekaźnika
drugi koniec czerwonego kabla łączysz z "87" przekaźnika
"85" przekaźnika łączysz z cienkim czarnym kablem tym od podświetlenia
"86" przekaźnika łączysz z grubym brązowym tym co idzie do gniazda zapalniczki."

I nic się nie stało a nawet było brak napięcia w zapalniczce... I teraz się zastanawiam czy wszystko dobrze podpiąłem

A zrobiłem to tak że: czerwony czyli + poszedł w stopke nr30, a kabel ze stopki 87 wszedł do gniazda zapalniczki. Czyli plus załatwiony.
Potem pod stopkę 85 wpiąłem cienki czarny kabel od podświetlenia, a kabel ze stopki 86 puściłem do masy zapalniczki.
Czyli brązowy kabel z głownej instalacji jest bez użytku??
A może podstawka do du** bo miałem z diodą chyba jakąś... bo dwa piny łączyła..

Dokładnie mam taki przekaźnik tzn model:

Po włączeniu zapłonu "tyknął" przekaźnik?
Jak nie to ...

Zamień 85 z 86.
85 masa
86 cienki z podświetlenia
powinno zadziałać.

Jak nie pomoże to uszkodzony przekaźnik.

noo zamieniałem i nic. własnie nie tyknął nawet go otworzyłem żeby spr.. dobra to zamawiam kolejny.
Bo nie ma bezpiecznika odpowiadającego za podświetlenie zapalniczki?

Czy ta dioda co jest w gnieździe przekaźnika jest potrzebna??