Zafira Klub Polska

Relacja z pracowitego weekendu. Amory Sachs IDS+ od Astry H, w wersji z fabrycznie obniżonym zawieszeniem + poduszki Sachs, łożyska INA i łączniki stabilizatora Lemforder.

https://imgur.com/wWEoBz1
https://imgur.com/TEpIneg
https://imgur.com/qwJOLBn
https://imgur.com/9NL9S4Q
https://imgur.com/unNL2N3

Widać że stary amorek miał już dosyć swojej ciężkiej pracy:
https://imgur.com/cO9A8KQ
https://imgur.com/9aOLFjP
https://imgur.com/dtWF25z

Niestety jedna nakrętka odmówiła współpracy, nie poddała się nawet przed pneumatem 1800Nm za co cały amortyzator spotkał straszny los:
https://imgur.com/OhmqqXf
Efekt finalny:
https://imgur.com/HzIzJxu
https://imgur.com/ezPIYbZ

Oczywiście od góry poduszek poszedł smar pod sam korek. Dodatkowo zastosowałem patent z forum Vectry C: nowe łożyska INA otworzyłem i do środka również naładowałem na pełno smaru. Oryginalnie smaru nie ma tam za wiele, a ta dodatkowa jego ilość ma podobno uniemożliwić dostawanie się wody do środka.
Zosia zaczęła się w końcu prowadzić jak na porządną 13 latkę przystało a tak poważnie przestała się bujać jak poduszkowiec przy jeździe po bruku/muldach.

Przy okazji zauważyłem że całe zawieszenie, poza łącznikami stabilizatora, tj: kompletne wahacze, końcówki drążków kierowniczych i tarcze hamulcowe są jeszcze oryginalnymi częściami GM. Z jednej strony to cieszy bo może potwierdzać autentyczność przebiegu, z drugiej jednak jak nikt tego do tej pory nie wymieniał to teraz pewnie wszystko trafi na mnie

Ładnie poszło tez jestem po podobnym zabiegu pierwsze słyszę o tym dodatkowym smarowaniu łożysk szkoda ze wcześniej nie wiedziałem...

Tazz pisze: 12 cze 2018, 07:59 Ładnie poszło

Dzięki pierwszy raz wyciągnąłem samodzielnie amortyzatory z auta

Tazz pisze: 12 cze 2018, 07:59 tez jestem po podobnym zabiegu

Widziałem u Ciebie w garażu, super
Możesz mi powiedzieć z jakiej fabryki wyszły Twoje poduszki Lemfordera ? Moje Sachsy zamawiane na allegro mają na pudełku "made in china". Jak to zobaczyłem to miałem je odsyłać tego samego dnia, ale poczytałem, popytałem i podobno to normalne w markach grupy ZF. Łączniki stabilizatora z Lemfordera kupiłem na miejscu i są "made in Turkey" więc też niewiele lepiej
O dokładaniu smaru do łożysk czytałem na forum VC, ale czy to rzeczywiście coś daje raczej szybko się nie dowiem. Ja tam nałożyłem smaru molibdenowego, takiego jak do przegubów. Dałem go naprawdę dużo, a po złożeniu prawie nic nie wyszło więc pustego miejsca rzeczywiście trochę jest.

Moje Lemfordery tez "made in china" ale miały hologram wiec się nie martwię
Pamiętaj ze "prawie" robi wielką różnicę ja nie słyszałem o metodzie dokładaniu smaru. Jeśli kupuje coś co szlo na pierwszy montaż i wytrzymało ponad 260 tysi to zakładam tak jak jest, w sumie to mój mechanik (który robi dużo opli i sam oplem jezdzi) i jeśli by wiedział o jakiejś niestandardowej metodzie to by to ze mną napewno skonsultowal. Ale w sumie to smaru nigdy dość

Pogratulować kawał dobrej roboty

Dobra robota

Dobra robota... samochodzik i właściciel zadowoleni

Tazz pisze: 12 cze 2018, 20:24 Moje Lemfordery tez "made in china"

Czyli jednak to prawda

Tazz pisze: 12 cze 2018, 20:24 Ale w sumie to smaru nigdy dość

Pewnie tak

Dzięki Panowie, staram się utrzymać Zosieńkę w dobrej kondycji podliczyłem koszty operacji i wszystko wyszło łącznie 720 zł razem że ściągaczami do sprężyn. Porównując do 2 nowych amorów z IDS zaoszczedziłem kupe kasy. Czas pokaże czy te używki były dobrą decyzją.

Od pewnego czasu, zauważyłem drgania kierownicy w przedziale prędkości 130-150km/h. Auto sprawdzone przez 2 mechaników oraz oczywiście przezemnie na kanale i zero luzów w zawieszeniu. Jedyną rzeczą jaką przychodziła mi do głowy to niewielki luz poprzeczny na wieloklinie pomiędzy wałkiem pomocniczym a przegubem wewnętrznym. Pokazałem to jednemu z mechaników który stwierdził że w tą stronę może być luz i to nawet normalne że jest. Znalazłem w Internecie sporo filmów i tematów o luzie w tym miejscu lecz informacje są sprzeczne. Ktoś w Accordzie pokazuje ten luz i twierdzi że był od nowości i nie powoduje żadnych efektów ubocznych. Ktos inny pisze że kategorycznie cały przegób do wymiany nawet jeżeli wewnątrz przegubu luzu nie ma.
Zaplanowałem dziś wyjąć cała półoś, rozebrać ten przegub i dokladnie ocenić jego stan. Jednak wczorajszy wpis kolegi Ostap który od dłuższego czasu walczył z wibracjami swojej Zosi dał mi do myślenia. Znalazłem firmę w Rzeszowie którą świadczy doważanie dynamiczne kół. Niestety w firmie tej jest kategoryczny zakaz wchodzenia na warsztat, wiec szczegółów nie widziałem. Operacja trwała ponad 45min, na koniec mechanicy sprawdzili po swojemu całe zawieszenie i również stwierdzili że nie ma się czego czepić. Cała przyjemność kosztowała 90zł. W drodze powrotnej 2 krotny test do 180km/h i zero drgań Szczęśliwa Zosia i ja choć nadal zastanawiam się jak to jest z tym przegubem

barek16 pisze: 30 cze 2018, 16:17 Zaplanowałem dziś wyjąć cała półoś, rozebrać ten przegub i dokladnie ocenić jego stan. Jednak wczorajszy wpis kolegi Ostap który od dłuższego czasu walczył z wibracjami swojej Zosi dał mi do myślenia. Znalazłem firmę w Rzeszowie którą świadczy doważanie dynamiczne kół. Niestety w firmie tej jest kategoryczny zakaz wchodzenia na warsztat, wiec szczegółów nie widziałem. Operacja trwała ponad 45min, na koniec mechanicy sprawdzili po swojemu całe zawieszenie i również stwierdzili że nie ma się czego czepić. Cała przyjemność kosztowała 90zł. W drodze powrotnej 2 krotny test do 180km/h i zero drgań Szczęśliwa Zosia i ja choć nadal zastanawiam się jak to jest z tym przegubem

tak to mniej więcej wygląda

viewtopic.php?f=77&t=25618&p=385004

Kolejna awaria, obudowa wiatraka przetarła chłodnicę wody Czytałem na forum o tym, kiedyś tam zaglądałem i wydawało się że szpara jest, a jednak Moja chłodnica ma nr 13171429, sensowe jakościowo zamienniki zaczynają się od ~500zł, mechanik za wymianę powiedział 200-300zł (w zależności jak długo zajmie robota) czyli lekko licząc 7stów. Oczywiście postanowiłem spróbować sam. Mały uśmiech losu: piątek 13tego, godzina 18, pierwszy odwiedzony szrot, gość jeszcze coś tam grzebie i ma używkę z anglika w bdb stanie za 150zł
https://imgur.com/TBMt1fB
https://imgur.com/cdyrJbI
https://imgur.com/MsJsuiQ
Całość złożona, odpowietrzona, przy okazji wymyty w środku intercooler. Przyznaję że roboty sporo, no ale zaoszczędzona kupa kasy.

Dziwna sprawa: po zalaniu płynu, odpaliłem silnik żeby odpowietrzyć układ, chodził ~20min na wolnych obrotach, a temperatura dobiła dopiero do 65^C (DPF 36%). Chciałem potrzymać go trochę na obrotach żeby przyśpieszyć grzanie, trzymałem chwilkę na 2k-3k. Temperatura szybko doszła do 90, ale wtedy otworzył się chyba termostat i więcej nie chciała rosnąć. Poczekałem jeszcze chwilę, dobiła max do 95 przy gazowaniu i spadała do 92. Śpieszyłem się więc przy*** obroty na 5k i potrzymałem chwilę i nagle stało się coś dziwnego. Silnik jakby na chwilę przerwał, CIM zapikał, na desce zapaliła się na stałe ikonka kontroli trakcji, moduł LWPM pokazał, całą masę błędów oraz zapełnienie DPFu 105%. Chwilę odczekałem, żeby uspokoić turbo, zgasiłem silnik. Podłączyłem OP-COMa wszystkie modułu miały zapisany błąd "brak komunikacji z ECU" a sam ECU pokazał coś w stylu "nieprawidłowe dane, wymień ECU". Wykasowałem błędy, odpaliłem silnik, wszystko działała normalnie. Pojechałem wypalić DPFa, wypalił się normalnie do 8%. Błędy nie wróciły, nie mam pojęcia co to miało być ? Pada ECU ? Jakaś wiązka, kostka nie styka ? Czemu DPF się tak nagle zapełnił ? Turbina niby nie puszcza oleju, bo w IC i wężach go praktycznie nie ma...

Druga sprawa: Jeszcze przed wymianą chłodnicy nie działał mi 2gi bieg wentylatora chłodnicy, testując w OP-COMie. Pierwszy bieg, czyli wiatrak klimy i chłodnicy razem na wolniejszych obrotach działają. Trzeci bieg, czyli sam wiatrak chłodnicy na max obrotach działa. Na drugim biegu powinny chyba chodzić obydwa wiatraki razem na dużych obrotach, tak ? Włączając test drugiego biegu w OP-COMie słychać że przekaźnik się załącza ale wiatraki stoją. Obydwa wiatraki mają sprawne dwa biegi- sprawdzałem na ostro jak miałem wyjęte wiatraki. Bezpieczniki i przekaźniki sprawne. O co chodzi ?

Naprawdę nikt nie wie czy testując OP-COMem powinny działać wszystkie 3 biegi w DTH ?

Rozebrałem wczoraj swój CIM, generalnie żadnych typowych dla CIMu przypadłości nie miałem ale czasem pojawiał się problem z immobilajzerem: błędy 1614,1616, 3055. Okazało się że w moim CIMie wszystkie łącza są fabrycznie lutowane, a styki na igły są innej konstrukcji niż w większości CIMów. Porównanie mojego CIMu z 2005r z CIMem z 2010r:
https://imgur.com/IX18Zt0
https://imgur.com/YQ6HTle
https://imgur.com/tYpaWuP
https://imgur.com/WjldXuE
https://imgur.com/kqBa1gi
https://imgur.com/OgH4nbE
https://imgur.com/b31xw7p

Mały bajer, na słoneczne dni, dla moich chłopaków od kolegi Ostap:
https://imgur.com/scIcdDh
https://imgur.com/137a0Zq

Fajny bajer nawet przy przyciemnianych szybach,
też właśnie u siebie zamontowałem

Jak masz szyby 5 czy 10% to zbędne są wiem coś o tym

Niech służą dobrze