Zafira Klub Polska

Ok zrobie test jutro.

Witam, wyglada na to ze powodem sprzedazy mojego egzemplarza byla konczaca sie uszczelka pod glowica.. na rozgrzanym silniku nie widze niebieskiego dymu ale na zimnym silniku gdy odpalam mam wrazenie jakby co raz bardziej z kazdym tygodniem (po odpaleniu kilka sekund) dymil na bialo.. dodatkowo ostatnio dolalem 0.5l plynu chlodzacego.. w oleju plynu chlodzacego nie widze.. w plynie chlodzacym oczek od oleju nie widac jest ladny czysty.. wiec prawdopodobnie leje prosto do cylindrow plyn.. najciekawsze jest to ze w zeszlym roku byla robiona glowica poniewaz doszlo do zerwania paska rozrzadu i zostaly wymienione uszczelki: pod pokrywa zaworow, uszczelniacze zaworowe x16, uszczelka glowicy, uszczelka kolektora wydechowego, wymienione zostaly prowadnice zaworow ssacych i wydechowych, frezowanie gniazd i docieranie zaworow.. chyba glowica musiala mocno dostac poniewaz na zimnym zawory klepia.. no i do tego jeszcze ten ubytek plynu chlodzacego..
Powiedzcie mi ile trzeba przygotowac sobie na taka ponowna wymiane uszczelki pod glowica?

Ja jak ściągnąłem głowicę to uszczelki, śruby, planowanie i sprawdzenie głowicy około 450 zł bez robocizny.
Na necie masz coś takiego jak tester uszczelki pod głowicą koszt około 40zł kup i zrób test

Ale jak leje do cylindrów to taki test jest nic nie wart, miałem taki przypadek w aucie żony. Lepiej jechać do mechanika z endoskopem i zajrzeć przez świece

Tak wyglądaja tłoki jak się płyn do nich dostaje(ten na dole). Dodatkowo była uszczerbiona tuleja

wampir11111 pisze: 11 maja 2018, 09:27 Ja jak ściągnąłem głowicę to uszczelki, śruby, planowanie i sprawdzenie głowicy około 450 zł bez robocizny.
Na necie masz coś takiego jak tester uszczelki pod głowicą koszt około 40zł kup i zrób test

Do tego jeszcze trzeba doliczyc nowy rozrzad jak juz zrzuce stary i wyjdzie z 1000zl jak nic widze.. hmm.. akurat teraz to musialo wyjsc..

Tazz pisze: 11 maja 2018, 10:32 Ale jak leje do cylindrów to taki test jest nic nie wart, miałem taki przypadek w aucie żony. Lepiej jechać do mechanika z endoskopem i zajrzeć przez świece

Tak wyglądaja tłoki jak się płyn do nich dostaje(ten na dole). Dodatkowo była uszczerbiona tuleja

Rozumiem ze chodzi o to ze jest taki czysty tak? Akurat sam jestem w posiadaniu takiej malej kamerki wiec moze uda sie bez wizyty u mechanika to zrobic:)

Tak, taki ładny czysty jakby go ktoś umyl no to klucz do świec w dłoń i jedziesz z tematem juz kilka złotych w kieszeni

Mam takie pytanko.. dowiedzialem sie ze w mojej zafirce jest zamontowane turbo z silnika Z20LER.. powoedzcie mi czy to turbo jest chlodzone woda? Pytam bo dzis sie przygladalem mu i nie zauwazylem zadnych wodnych wezy tam podpietych i sie zastanawiam jak ono jest chlodzone?

gumis8604 pisze: 12 maja 2018, 22:11 Mam takie pytanko.. dowiedzialem sie ze w mojej zafirce jest zamontowane turbo z silnika Z20LER.. powoedzcie mi czy to turbo jest chlodzone woda? Pytam bo dzis sie przygladalem mu i nie zauwazylem zadnych wodnych wezy tam podpietych i sie zastanawiam jak ono jest chlodzone?

Z tego co się orientuję to olejem.

misio pisze: 14 maja 2018, 11:51

gumis8604 pisze: 12 maja 2018, 22:11 Mam takie pytanko.. dowiedzialem sie ze w mojej zafirce jest zamontowane turbo z silnika Z20LER.. powoedzcie mi czy to turbo jest chlodzone woda? Pytam bo dzis sie przygladalem mu i nie zauwazylem zadnych wodnych wezy tam podpietych i sie zastanawiam jak ono jest chlodzone?

Z tego co się orientuję to olejem.

Zasilane olejem. Chłodzone płynem (dla ścisłości)

ryba1 pisze: 14 maja 2018, 13:23

misio pisze: 14 maja 2018, 11:51

gumis8604 pisze: 12 maja 2018, 22:11 Mam takie pytanko.. dowiedzialem sie ze w mojej zafirce jest zamontowane turbo z silnika Z20LER.. powoedzcie mi czy to turbo jest chlodzone woda? Pytam bo dzis sie przygladalem mu i nie zauwazylem zadnych wodnych wezy tam podpietych i sie zastanawiam jak ono jest chlodzone?

Z tego co się orientuję to olejem.

Zasilane olejem. Chłodzone płynem (dla ścisłości)

Dokładnie tak....
Chłodzenie turbiny jest połączone z małego króćca w chłodnicy ( przelew), olej poniekąd też spełnia funkcję schładzania....
Więcej informacji tutaj... takie wężyk są do układu chłodzenia (elementy: 28,29, 34-38) .... https://opel.7zap.com/pl/car/t98/f/0/11-1/

Ok dzieki, mam wrazenie ze prawdopodobnie turbina pada badz padla mi.. co prawda auto niby ciagnie ale auto wciaglo duzo oleju (ok 1 litra) w przeciagu ostatnich 1000km i dodatkowo ok 0.3l plynu chlodzacego.. kompresja wyszla mi nie najgorsza niby.. jednak dochodze do wniosku ze turbo moze byc padniete albo padac zaczelo.. wszystko ukladaloby sie w jako taka calosc.. turbo cisnie wode i olej do silnika.. musi to trwac juz jakis czas.. poprzedni wlasciciel przegapil moment.. woda w glowicy zaczela siac spustoszenie i zaczely popychacze klepac.. dodatkowo nie wiem czy juz na jednym z walkow nie wytarlo podpory walka bo widze ze olej stamtad juz leje a widac ze bylo to juz sylikonem podlane.. ale pod korkiem oleju "masla" niby nie ma..

gumis8604 pisze: 14 maja 2018, 21:44 Ok dzieki, mam wrazenie ze prawdopodobnie turbina pada badz padla mi.. co prawda auto niby ciagnie ale auto wciaglo duzo oleju (ok 1 litra) w przeciagu ostatnich 1000km i dodatkowo ok 0.3l plynu chlodzacego.. kompresja wyszla mi nie najgorsza niby.. jednak dochodze do wniosku ze turbo moze byc padniete albo padac zaczelo.. wszystko ukladaloby sie w jako taka calosc.. turbo cisnie wode i olej do silnika.. musi to trwac juz jakis czas.. poprzedni wlasciciel przegapil moment.. woda w glowicy zaczela siac spustoszenie i zaczely popychacze klepac.. dodatkowo nie wiem czy juz na jednym z walkow nie wytarlo podpory walka bo widze ze olej stamtad juz leje a widac ze bylo to juz sylikonem podlane.. ale pod korkiem oleju "masla" niby nie ma..

Jak olej bierze w takiej ilości to turbo lecz powinno kopcić z wydechu aż miło i na dodatek powinno być czuć smażony olej silnikowy
Chłodzenie turbiny jest tylko na korpusie i na 99 % nie puści cieczy chłodzącej do silnika
Jaką tą kompresję miałeś

Kompresja byla mierzona na goracym silniku.. wiec wydaje sie dobra.. nie widze nigdzie wycieku pod silnikiem zeby tam gdzies lał się płyn chłodzący.. chyba ze chłodnica gdzieś ma wyciek.. jak odpalam zośke na zimnym to po kilku sekundach od odpalenia jest troche "biało- niebiesko" (choć bardziej chyba biało) za mną ale gdy silnik spadnie ze ssania dymienie tez ustaje.. jak się silnik zagrzeje i go przebutuje na postoju nie widać żadnego zadymienia..

gumis8604 pisze: 15 maja 2018, 22:48 Kompresja byla mierzona na goracym silniku.. wiec wydaje sie dobra.. nie widze nigdzie wycieku pod silnikiem zeby tam gdzies lał się płyn chłodzący.. chyba ze chłodnica gdzieś ma wyciek.. jak odpalam zośke na zimnym to po kilku sekundach od odpalenia jest troche "biało- niebiesko" (choć bardziej chyba biało) za mną ale gdy silnik spadnie ze ssania dymienie tez ustaje.. jak się silnik zagrzeje i go przebutuje na postoju nie widać żadnego zadymienia..

Tak jak pisałem wcześniej, zrób test na zawartość CO2 w układzie chłodzenia i masz w tedy 100% pewność czy uszczelka jest sprawna a później się martw znikającym olejem
Tu masz tester
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6344148571

Tak zrobie. A czy ewentualnie jest ktos z okolic Bielska Białej kto dysponuje takim sprzętem i mógłbym podjechać do niego na sprawdzenie?☺