Zafira Klub Polska

nie ma chwasta wyrwany

[ Dodano: Sob Paź 08, 2011 20:21 ]
mam jeszcze jeden problem w czasie odpalania zimnego silnika w pierwszym momencie 2 sekundy puszcza z rury dużo białego dymu po czym jest normalnie kolejne odpalenia nie ma dymu błędów nie ma oprócz wcześniejszego problemu z przepustnicą

jeżeli jest to wina przepustnicy i jej uszkodzenie pojawia się objaw telepania silnika podczas jego gaszenia. Też mam ten błąd, kontrolka pojawiała się kilka razy i mechanik zdiagnozował "błąd lub uszkodzenie siłownika przepustnicy", po dalszym doktoryzowaniu się nt pracy tego elementu dowiedziałem się że przepustnica w tym silniku potrzebna jest tylko do komfortowego gaszenia silnika, tzn telepania przy gaszeniu. Czyszczenie być może niewiela da, ponieważ pada elektronika gdyż dostaje się tam olej (nie wiem skąd, ale na forum ZK przy temacje czyszczenia EGR i przy okazji przepustnicy koledzy piszą o pojawieniu się oleju w elektronice przepustnicy). Ja kupiłem ostatnio używaną za 200zł (auto z anglika po 60000mil), za kilka dni wymieniam i poinformuję o efektach.

Witam. Podepne sie pod ten temat. Mianowicie wczoraj wyruszylem w trase i po przejechaniu 80km zapalila sie kontrolka kluczyka i odcielo turbo. Ponowne odpalenie pomoglo ale silnik co jakis czas potrafil zamulic lub zgasic sie. Mianowicie gaz wcisniety i co jakis czas jakby hamowanie silnikiem bez reakcji na gaz a po wrzuceniu luzu silnik gasnie. Po zczytaniu bledow 112521,112562,063804. czyli cos z czujnikiem doladowania? Ale skad te zamulanie. Rzccie propozycje bo powrot do domu za tydzien a serwis daleko. Poki co zafira jezdzi ale jest strach wyprzedzac bo gaz moze byc martwy.

Zamulanie jest efektem błędu czujnika doładowania, wyskakuje bład to silnik przechodzi w stan awaryjny i ma ograniczoną moc.

Zgodze sie, ale jade stala predkoscia, 6 bieg, 2 tysiace obrotow i nagle bum hamujemy silnikiem gdy gaz wciśnięty

oscar000 pisze:Witam. Podepne sie pod ten temat. Mianowicie wczoraj wyruszylem w trase i po przejechaniu 80km zapalila sie kontrolka kluczyka i odcielo turbo. Ponowne odpalenie pomoglo ale silnik co jakis czas potrafil zamulic lub zgasic sie. Mianowicie gaz wcisniety i co jakis czas jakby hamowanie silnikiem bez reakcji na gaz a po wrzuceniu luzu silnik gasnie. Po zczytaniu bledow 112521,112562,063804. czyli cos z czujnikiem doladowania? Ale skad te zamulanie. Rzccie propozycje bo powrot do domu za tydzien a serwis daleko. Poki co zafira jezdzi ale jest strach wyprzedzac bo gaz moze byc martwy.

To są błędy, o których już pisałeś w czerwcu: TUUUUUUU

do tej pory nic z nimi nie zrobiłeś

"W przypadku błędu 1125 radzę podpiąć diagnoskop, gdyż błąd ten występuje w 4 "wariantach" - brak zasilania elektrozaworu lub masy, zwarcie zasilania do masy, za niskie ciśnienie doładowania (krytyczny 1) lub za wysokie ciśnienie doładowania (krytyczny 2).

Odchyłka ciśnienia doładowania powodująca błąd to +/- 0,2 bar.

Cewkę w elektrozaworze można sprawdzić omomierzem, powinna wykazywać oporność 5 Ohmów. Elektrozawór sterujący ciśnieniem doładowania nie może być zamieniany z elektrozaworem sterującym zaworem EGR, gdyż tamten zawór powinien mieć rezystancję 16 Ohmów.

Przy okazji warto sprawdzić napięcie zasilania elektrozaworu turbo, pomiędzy pinami: 12-14V, jeśli napięcia brak sprawdzić najpierw obecność masy w złączu"

AutoKącik.PL

Proszę nie zakładać takich samych tematów, bo uznam to za SPAM - Bodek

Dzięki za odpowiedź. Wtedy przeczyszczono przepustnicę i problem znikł. Teraz pojawił sie ponownie i wątpie aby znowu przepustnica była jakąś sadzą zawalona (tak podobno wtedy było).

...sadza sadzą, ale z tego syfu co się tam zbiera na przepestnicy sączy się jakiś olej lub inna podobna oleista substancja, ścieka po samej ośce przepustnicy i dostaje się do elektroniki w dolnej części całego elementu co powoduje zwarcie w elektronice i samo czyszczenie moze nie pomóc... i to też jest błąd 1125... u mnie tak było

billi_ pisze:...sadza sadzą, ale z tego syfu co się tam zbiera na przepestnicy sączy się jakiś olej lub inna podobna oleista substancja, ścieka po samej ośce przepustnicy i dostaje się do elektroniki w dolnej części całego elementu co powoduje zwarcie w elektronice i samo czyszczenie moze nie pomóc... i to też jest błąd 1125... u mnie tak było

I jak się skończyło? Wymiana przepustnicy?

Pytam bo właśnie dziś (-23st. C) wyskoczył mi check i wypedałowałem ecn 112561

Egr-a i boost czyściłem we wrześniu 2011, ale przepustnicy nie ruszałem więc może zacząć od czyszczenia ?

mnie też dziś dopadł błąd 112561 przy odpaleniu auta ...
może to jednak te mrozy? (-20C)

Witam

Od piątku mam to samo ecn112561 po porannym starcie przy -24C.
Zrobiłem mały experyment. Wstawiłem samochód na 8h do ogrzewanego (15C) garażu. Po 6h check engine out, został tylko slad po bledzie.
Dzisiaj wieczorem po 20h stania na mrozie powtorka z piatku.
Wniosek : Zafira wymaga od swego własciciela skladowania w komfortowych warunkach . Jakies te Zafiry starsznie wybredne.

Pozdrawiam
Mariusz

A ja zdjąłem minusową klemę na kilka minut i check mi teraz gaśnie jak uruchamiam silnik ale jest ślad błędu po wypedałowaniu.

Niestety info z BC się kasuje.

Przepustnicę wymieniłem na używaną za 200 zł i jak na razie jest OK. Zajrzałem pod pokrywę do starej i cała elektronika była w oleju więc nie miała prawa poprawnie działać. Jakby zaprojektowali to urządzenie z elektroniką na górze to byłoby OK, ale jest na dole i grawitacynie spływa do niej to paskudztwo... trudno powiedzieć jak się przed tym ratować, ja będę co jakiś czas zbierał ten syf na ośce przepustnicy może to coś pomoże

billi_ pisze:jakiś olej lub inna podobna oleista substancja, ścieka po samej ośce przepustnicy i dostaje się do elektroniki w dolnej części całego elementu co powoduje zwarcie w elektronice i samo czyszczenie moze nie pomóc... i to też jest błąd 1125... u mnie tak było

A od kiedy olej powoduje zwarcia..... jest izolatorem..... błędy powstaja bo są zimne luty na pinach.... Olej może być w środku i przepustnica będzie działała poprawnie.

trudno powiedzieć czy to tak naprawdę olej... tak wygląda, ale jest to tak naprawdę oleista substancja która sączy się z tego syfiastego nagaru co oblepia przepustnicę i otwór w środku, czyli mieszanina różności pewnie również i wody. Wyciekało to również z wtyczki którą odłączyłem od przepusnicy.