[A] - problemy związane z użytkowaniem alarmów
Moderator: Sebu$
-
kris
-
darkp1
-
BajBus
-
kris
-
Freshh
Witam,
Sprawdzałem ostatnio co mi wyładowuje akumulator przez noc - gdzieś było zwarcie.Okazało się że to żarówka w schowku.Wcześniej jednak na łapu-capu wywaliłem podejrzany buczek od autoalarmu. Jednak zrobiłem to tak niefortunnie , że zlutowanie go z powrotem nic nie da.Czy do takich zastosowań można gdzieś kupić uniwersalny nowy buczek czy już pozamiatane ?
Sprawdzałem ostatnio co mi wyładowuje akumulator przez noc - gdzieś było zwarcie.Okazało się że to żarówka w schowku.Wcześniej jednak na łapu-capu wywaliłem podejrzany buczek od autoalarmu. Jednak zrobiłem to tak niefortunnie , że zlutowanie go z powrotem nic nie da.Czy do takich zastosowań można gdzieś kupić uniwersalny nowy buczek czy już pozamiatane ?
-
sQcha
-
Matys27
Witam mam takie pytanie odnośnie alarmu. Mam małą puszeczkę z miejscem na kluczyk. W środku auta nie widzę żadnych czujników ruchu, czasem jeżeli otworze auto z pilota bez otwierania drzwi 
po jakimś czasie włączają się awaryjne, ale żadnego dźwięku nie słychać. Wyszedłem z założenia, że tak musi być ale parę dni temu otwierając Zosię z pilota usłyszałem dźwięk jedno "piknięcie" a podczas ryglowania dwukrotne. Moja radość trwała krótko, po dojechaniu do celu zamykając autko wszystko wróciło do stanu, który utrzymywał się przez ładnych parę miesięcy - czyli mrugnięcie kierunków i zero dźwięku. Rozebrałem tą puszkę i w moim odczuciu wszystko jest OK.
I teraz:
Czy w ogóle to jest alarm (brak czujników wewnątrz, nie zauważyłem także podnosząc maskę żadnego czujnika)
Co zrobić żeby znowu były sygnały dźwiękowe podczas zamykania i otwierania drzwi (jakbym nie usłyszał nie drążyłbym tematu)??
Czy za wyjątkiem centralki i przewodów idących do niej trzeba sprawdzić jeszcze w jakimś innym miejscu??
po jakimś czasie włączają się awaryjne, ale żadnego dźwięku nie słychać. Wyszedłem z założenia, że tak musi być ale parę dni temu otwierając Zosię z pilota usłyszałem dźwięk jedno "piknięcie" a podczas ryglowania dwukrotne. Moja radość trwała krótko, po dojechaniu do celu zamykając autko wszystko wróciło do stanu, który utrzymywał się przez ładnych parę miesięcy - czyli mrugnięcie kierunków i zero dźwięku. Rozebrałem tą puszkę i w moim odczuciu wszystko jest OK. I teraz:
Czy w ogóle to jest alarm (brak czujników wewnątrz, nie zauważyłem także podnosząc maskę żadnego czujnika)
Co zrobić żeby znowu były sygnały dźwiękowe podczas zamykania i otwierania drzwi (jakbym nie usłyszał nie drążyłbym tematu)
??Czy za wyjątkiem centralki i przewodów idących do niej trzeba sprawdzić jeszcze w jakimś innym miejscu??
-
GDA
-
Matys27
-
GDA
-
Matys27