Zafira Klub Polska

Witam,
Nie będę zakładał nowego tematu. Niedawno szwagru pokupił Zafire. Ma taki problem. Zapiekł się mechanizm wycieraczek z przodu. Spalił 1 bieg w silniczku. Dodatkowo wygląda na to że ma wyrobione te "jabłka". Pytanie:
1. czy coś można z tym zrobic?
2. czy z anglika mechanizm wycieraczek będzie taki sam?
Pozdrawiam

karolex pisze:czy z anglika mechanizm wycieraczek będzie taki sam?

Na pewno nie będzie to samo w angliku jest odwrotność tych naszych..

A z jabłkami to nie wiem czy coś zrobisz

Ja na twoim miejscu poszukał używanego silniczka od jakiegoś rozbitka ale europejczyka..

Kolego mi tez sie kiedys zapiekł mechanizm ale go rozruszałem rozebrałem wyczysciłem przesmarowałem i chodzi do tej pory! Ale co do silnika to musisz pewnie kupic!

witam ! a mnie nie chodzi tylna wycieraczka i ..jest tak ze silnik chodzi /na krotko/ ale po podlaczeniu tej kostki z niby przewodami nie chodzi , czyzby przekazniik ?

jurek 1771 pisze:witam ! a mnie nie chodzi tylna wycieraczka i ..jest tak ze silnik chodzi /na krotko/ ale po podlaczeniu tej kostki z niby przewodami nie chodzi , czyzby przekazniik ?

Sprawdz przekaznik i bezpieczniki, jak wszystko jest ok ,to czeka cie tropienie napiecia po wiazce idacej do silniczka. No i jeszcze sam wlacznik przy kierownicy nalezaloby sprawdzic, jesli wczesniej nic nie znajdziesz.
Jak wlaczasz ta wycieraczke przy wylaczonym silniku to slychac pstrykanie tam gdzie przekazniki? Jesli nie to tam zacznij poszukiwania.

tak tak "pstrykanie" jest i pod kierowmica w skrzynce bezp. jak rownierz z tylu przy silniczku a jeszcze prad jest na jednym z trzech przewodow dochodzacych do silniczka /w pierwszym polozeniu dzwigni / - cykliczne miga kontrolka probowki

no i awaria usunieta /przerwany przewodzik na laczeniu z klapa bagaznika ...typowe dla opla wydaje mi sie ze za sztywne sa kabelki / mialem to samo w VECTRZE / przy drzwiach kierowcy wtedy palila sie poducha a komputer wskazywal usterke pod siedzeniem

Koledzy, szybkie pytanie. Jak moge dostac sie do silniczka? Juz mam dosc ladowania kasy w serwis, trzeba zaczac robic na wlasna reke. Dzis po odpaleniu i probie wytarcia robakow z szyby, dzialala tylko lewa wycieraczka. Po malych starciach przestaly dzialac obie. Do tego chowaja sie zbyt gleboko. Wydaje mi sie ze bedzie to silniczek. Dlatego prosilbym o pomoc jak do niego dotrzec. Pozdr!

Pewnie będziesz musiał zdemontować cały mechanizm wycieraczek,trzeba najpierw odkręcic ramienia wycieraczek a następnie po zdemontowaniu nakrętek 26 zdjąć podszybie,sam mechanizm jest przyktęcony jeżeli się nie mylę sześcioma śrubami M5,sądząc z opisu masz pewnie uszkodzone jakies jabłko od cięgien..

Ehhh... chyba i mnie to dopadło... a do tego mam objawy uszczelki pod głowicą (piana w zbiorniku wyrównawczym)... $$$ bye bye...

Uff, z uszczelką skończyło się na płukaniu układu chłodzenia...

Rozebrałem, dałem do nasmarowania (nie mogłem w żaden sposób samemu rozruszać), po 2 miesiącach to samo... znowu się zacierają. Nie chcę dopuścić do takiego zastania mechanizmu jak poprzednio i wyjąłem mechanizm, zabieram się za rozbieranie... chyba zatarła się środkowa tulejka.

Jakim smarem smarowaliście? Czy zabezpieczaliście to jakoś dodatkowo? Nie uśmiecha mi się ciągłe rozbieranie i składanie... czym wybijacie tulejkę?

I gdzie włożyć kalamitkę? Jak to ustrojstwo w ogóle wygląda i jak to zamontować?

Sorry za wiele pytań na raz :-)

emjot pisze:Jakim smarem smarowaliście?

Polecam do tego biały smar ale podejrzewam, że raczej dla spokoju powinno się to skończyć na wymianie mechanizmu, ponieważ wycieraczki i tak za jakiś czas znowu staną. sam silniczek pewnie się już zaczął kończyć z powodu większego oporu mechanizmu.

... zwalniające wycieraczki przednie i mnie dopadły. Czytając ten temat przynajmniej nie czuje się osamotniony. Mam zamiar w tym tygodniu zabierać się za sprawdzenie (rozebranie i przesmarowanie) mechanizmu. Zanim się jednak za to zabiorę mam prośbę o podpowiedź na co zwrócić uwagę przy rozbieraniu, na co uważać, i od czego zacząć. Za wszelkie podpowiedzi będę wdzięczny.

Witam. To już było przerabiane... ale. Chodzi o rozmiar wycieraczek (przód). W większości przypadków jest 600 mm pasażer i taki sam razmiar kierowca. U siebie mam od strony pasażera 580. Czy jak wymienię na 2x 600 to nie będzie rebusów?

Jak miałem dwie 600 to podczas małego deszczu potrafiły trącać o siebie a na dole zatrzymują się prawidłowo,pewnie związane jest to z lekkimi luzami na wszystkich połączeniach ruchomych ale przy 600 i 580 mam spokój..