Problem ze wspomaganiem kierownicy
Moderator: Sebu$
Dzisiaj zmierzyłem napiecie ładowania u znajomego w zośce z takim samym slinikiem. Wyszło 14,2 V. No to myslę jestem w domu, u mnie pada ładowanie.
Jeszcze proforma zmierze u siebie (ostatnio było 13,8). Sprawdzam i widze 14,8 V. Przy kilku próbach uruchomienia silnika zawsze ta sama wartość.
Z tego co zaobserwoweałem to do napięcie 14,8V pokazuje sie na mierniku po około 5 - 10 sekundach od uruchomienia silnika.
Jak to dopasować do teorii, że pompa nie wystartuje jak dostanie odczyt poniżej 14 V.
Ktoś może mi to sensownie uzasadnić.
Nie chciałbym tej pompy wymieniać niepotrzebnie, jak sie okaże że wariuje ładowanie.
Jeszcze proforma zmierze u siebie (ostatnio było 13,8). Sprawdzam i widze 14,8 V. Przy kilku próbach uruchomienia silnika zawsze ta sama wartość.
Z tego co zaobserwoweałem to do napięcie 14,8V pokazuje sie na mierniku po około 5 - 10 sekundach od uruchomienia silnika.
Jak to dopasować do teorii, że pompa nie wystartuje jak dostanie odczyt poniżej 14 V.
Ktoś może mi to sensownie uzasadnić.
Nie chciałbym tej pompy wymieniać niepotrzebnie, jak sie okaże że wariuje ładowanie.
Chciałbym podsumować moje boje ze wspomaganiem .
Załatwiłem dwie pompy, używki które miały być jak nowe .
Żadna z nich po zamontowaniu nawet nie ruszyła. Przy każdym montażu
wymieniałem płyn i płukałem układ.
Znalazłem we Włoszech firmę, która regeneruje takie pompy. Mają przedstawiciela w Polsce. Koszt pompy 999 pln .
Postanowiłem założyć swoją pompę do czasu, ąż nie dostane tej regenerowanej.
Po zamontowaniu pompa ruszyła i chodzi do dzisiaj. Wnioskuję, że musiał być w układzie jakiś syf, który zaburzał pracę systemu.
Wniosek - zanim wymienicie pompę gruntownie przejrzyjcie układ, może się okazać, że oszczędzicie parę stówek.
Załatwiłem dwie pompy, używki które miały być jak nowe .
Żadna z nich po zamontowaniu nawet nie ruszyła. Przy każdym montażu
wymieniałem płyn i płukałem układ.
Znalazłem we Włoszech firmę, która regeneruje takie pompy. Mają przedstawiciela w Polsce. Koszt pompy 999 pln .
Postanowiłem założyć swoją pompę do czasu, ąż nie dostane tej regenerowanej.
Po zamontowaniu pompa ruszyła i chodzi do dzisiaj. Wnioskuję, że musiał być w układzie jakiś syf, który zaburzał pracę systemu.
Wniosek - zanim wymienicie pompę gruntownie przejrzyjcie układ, może się okazać, że oszczędzicie parę stówek.
Koledzy mam od jakiegoś czasu problem bo mi zanika wspomaganie, jak zgasze i zapale silnik tak ze 3 razy to zaczyna być dobrze. Dolalem do wspomagania kierownicy trochę innego oleju bo nie wiem jaki tam był, czy wina moze byc tego oleju jakiego dolalem do wspomagania?. wspomaganie w mojej zafi nie była wymieniana od nowości, czy to mogą być pierwsze objawy kończenia sie wspomagania ?
Nie chcę być pesymistą, ale u mnie było tak samo .
Jeśli przeczytałeś tego posta, to znasz te historię.
W skrócie :
- sprawdź poziom płynu (już to zrobiłeś)
- sprawdź ładowanie i stan połączeń elektrycznych
- demontaż pompy i gruntowne czyszczenie układu (u mnie pomogło)
Nie bawiłbym się w używki. Jaka masz pompę? Jeśli TRW1 to trochę większy problem. Nie produkują jej od wielu lat.
U używką to czysta loteria - ja próbowałem z dwoma i żadna nie zadziałała. Do tego konieczny demontaż, tylko z kanału lub podnośnika + wymiana płynu (nie jest tani).
Sugerowałbym pompę regenerowaną (poprawiona elektronika i wymieniona mechanika). Po długich poszukiwaniach znalazłem włoską firmę TECNOSIR. Specjalizują się w regenerowaniu różnych typów pomp. Dzwoniłem do nich i okazało się, że mają przedstawiciela w Gdyni. Ostatnio nawet handlują na allegro.
Tutaj masz link do aukcji z taką pompą. Cena 999 pln. Zaleta taka, że dostajesz 2 lata gwarancji.
Z TRW2 jest lepiej (można kupić nowe). Nowa na allegro 1600 pln np tu.
W serwisie ponad 5000 pln .
Powodzenia i napisz jak to się skończyło.
Jeśli przeczytałeś tego posta, to znasz te historię.
W skrócie :
- sprawdź poziom płynu (już to zrobiłeś)
- sprawdź ładowanie i stan połączeń elektrycznych
- demontaż pompy i gruntowne czyszczenie układu (u mnie pomogło)
Nie bawiłbym się w używki. Jaka masz pompę? Jeśli TRW1 to trochę większy problem. Nie produkują jej od wielu lat.
U używką to czysta loteria - ja próbowałem z dwoma i żadna nie zadziałała. Do tego konieczny demontaż, tylko z kanału lub podnośnika + wymiana płynu (nie jest tani).
Sugerowałbym pompę regenerowaną (poprawiona elektronika i wymieniona mechanika). Po długich poszukiwaniach znalazłem włoską firmę TECNOSIR. Specjalizują się w regenerowaniu różnych typów pomp. Dzwoniłem do nich i okazało się, że mają przedstawiciela w Gdyni. Ostatnio nawet handlują na allegro.
Tutaj masz link do aukcji z taką pompą. Cena 999 pln. Zaleta taka, że dostajesz 2 lata gwarancji.
Z TRW2 jest lepiej (można kupić nowe). Nowa na allegro 1600 pln np tu.
W serwisie ponad 5000 pln .
Powodzenia i napisz jak to się skończyło.
Jak masz dojście do kanału (a jeszcze lepiej do podnośnika kolumnowego) to dasz radę sam. Ja nie mam, więc mój mechanik to robił.
Pompę można wyjąc tylko w dół. Jest przykręcona do stelażu, a stelaż do auta na trzy śruby. Odpinasz dwie wtyczki, odkręcasz masę i dwa przewody ciśnieniowe. Dobrze podstawić jakąś miskę na płyn.
Pompę można wyjąc tylko w dół. Jest przykręcona do stelażu, a stelaż do auta na trzy śruby. Odpinasz dwie wtyczki, odkręcasz masę i dwa przewody ciśnieniowe. Dobrze podstawić jakąś miskę na płyn.