Zafira Klub Polska

Z 1 i 3 biegiem sobie poradziłem.Wyczyściłem styki i rezystory.Bardzo były zaśniedziałe.Wszystkie biegi działają (wentylator klimatyzacji i chłodnicy)

Mariusz klimatyzacja się włącza,ale wydaje mi się ze nie chłodzi tak samo jak mi nabijali klimę.W opcomie ile powinno wynosić ciśnienie klimatyzacji?

Jakieś 3 tygodnienie temu wymieniona chłodnica klimy, czynnik uzupełniony. Działało ok, przy klimie na maksa nawiewy zimne jak lód. Ale:
- po jakimś czasie zauważyłem, że podczas pracy klimy słychać delikatny szum (absolutnie nie jest to pisk paska, ani jakieś stukanie),
- teraz szum już jest głośny,
- słychać go wewnątrz - pod maską nie słychać,
- szum słychać miarowo 15sekundu szumu, 15 sekund ciszy i tak w kółko,
- szum jest niezależny od obrotów silnika,
- wraz ze wzrostem głośności szumu, stopniowo spadała skuteczność klimy, na tę chwilę jest bliska zeru, aszun dość głośny.

Czy może to być łożysko kompresora klimy? Chyba nie, bo nawet z głośnym łożyskiem klima powinna działać, no i hałas słychać by było spod maski. Poza tym dźwięk zmieniałby się wraz z obrotami.

Pacjent niestety nie jest Oplem i mocno mnie wk..., ale liczę na pomoc po dawnej znajomości.

Może to być szum z zaworu rozpreznego, taki szum zwiastuje ubytkiem czynnika czyli może być nieszczelność, trzeba sprawdzić czy i ile jest czynnika w układzie

Tazz pisze: 01 wrz 2019, 16:48 Może to być szum z zaworu rozpreznego, taki szum zwiastuje ubytkiem czynnika czyli może być nieszczelność, trzeba sprawdzić czy i ile jest czynnika w układzie

Czyli stawiasz na dziurę, a nie awarię np kompresora?

Przy wymianie podzespołów klimy i rozszczelnieniu instalacji powinno się cały układ wyczyścić i wymienić osuszacz, to jest podstawa. Pytanie czy po uzupełnieniu mechanik sprawdził szczelność i dał barwnik do czynnika?

Dla mnie najważniejsze, czy nie jest kompresor padnięty.

szymon1977 pisze: 01 wrz 2019, 15:12

Pacjent niestety nie jest Oplem i mocno mnie wk...,

Cóż to za pacjent? Może łatwiej będzie komuś udzielić podpowiedzi...
U mnie akurat po wymianie chłodnicy klimy (zamiennik-nie nissens) klima zaczęła podobnie "szumieć". Słychać jak szumi narastająco; cichnie na chwilę i znów narasta. Odstępy ok 10-11s. Ze sprężarki też słychać coś jakby mruczenie, ale trochę jakby i rzężenie...
Nie wiem, drugi sezon tak samo działa, więc jakby miało coś zdechnąć.... to już by zdechło...

Z wiekiem dochodzę do wniosku, że czasem trzeba włączyć radio w aucie...

Vw sharan 2, 2.0tdi
U mnie wraz ze wzrostem szumu spadla wydajnosc klimy do zera, w przeciagu 3 tygodni.

W oplu nie włączy się klima jeśli nie ma czynnika.
Coś mi się obiło o ucho, że w VAG pustą klimę można włączyć(i zarżnąć kompresor).

Jeśli ktoś ma doświadczenia z VW niech potwierdzi/zaprzeczy...
pozdrawiam

romek22794 pisze: 01 wrz 2019, 23:07 Coś mi się obiło o ucho, że w VAG pustą klimę można włączyć(i zarżnąć kompresor).

Hmmm... czyli może być tak, że układ bez gazu, i dlatego kompresor rzęzi?

No wiec tak: bylo 6g, a powinno byc 600g. Uchem speca to odglos pracujacej bez gazu klimy, a nie zatartego kompresora.

szymon1977 pisze: 02 wrz 2019, 09:18 No wiec tak: bylo 6g, a powinno byc 600g. Uchem speca to odglos pracujacej bez gazu klimy, a nie zatartego kompresora.

Czyli tak jak mówiłem, tylko dlaczego klima wogole działała, trzeba czujniki posprawdzać

600g to chyba ciut za bogato

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Witam
mam problem z klimatyzacją w zafirze B 2005r 1.9cdti
w ubiegłym sezonie była nabita klima ponieważ była nieszczelność na sprężarce, została uszczelniona.
W tym sezonie po włączeniu klimatyzacji załancza sprężarkę po chwili wentylator lecz wcale nie chłodzi, po podłączenie zegarów na postoju na HP i LP jest ok. 7 bar po włączeniu klimatyzacji na niskim spada do ok 3bar a na wysokim utrzymuje się w granicy 10-15 bar, Rurka od wysokiego ciśnienia robi się gorąca lecz i tak nie chłodzi. od niskiego niestety nie zmienia temperatury, co może być przyczyną?ma ktoś jakiś pomysł bądź miał taki przypadek? może to być wina zaworu rozprężnego?
pozdrawiam Sebek8989

Witam
Mam mały problem z klimatyzacją, otóż wczoraj byłem zrobić serwis klimatyzacji i po wszystkim okazało się, że sprężarka się nie uruchamia. Po wciśnięciu przycisku *(śnieżynka) słychać tylko jakby uruchamiała się druga dmuchawa wewnątrz, a temperatura nie maleje. Mechanik, który robił serwis powiedział, że mogła paść cewka ale po przemierzeniu okazało się, że nie dochodzi napięcie do kompresora... chyba tak to powiedział Czy orientuję się ktoś z forum co może być przyczyną ? Może jakiś bezpiecznik, przekaźnik (skrzynka bezpieczników "A") ? Nie dawno miałem robioną wiązkę elektryczną od bezpieczników do ECU, może teraz w drugą stronę coś jest nie tak, od ECU do sprężarki ?