Zafira Klub Polska

Przemek_7171 pisze:Żona miała ostatnio drobną stłuczkę-ogólnie uderzyła delikatnie przednią lewą stroną błotnika w golfa.Po śladach nawet nie wiedziałbym że coś było...problem zaczął się wczoraj-rano auto odpaliło i żona do pracy spokojnie dojechała,po południu miała problem z odpaleniem.Udało się auto odpalić ale silnik szarpał na gazie zatem drogę do domu pokonała na paliwie-pod domem wjechała na parking i auto zgasło i nie idzie odpalić.Dodam że akumulator jest nowy i kręci rozrusznikiem ze aż miło,znajomy mechanik podjechał z kompem i komputer żadnych błedów nie wykazał.Mechanik wsiadł,zakręcił i stwierdził ze rozrusznik ma za duże obroty więc padła kompresja-czy to mozliwe ze tak nagle padł silnik?Co robić...ręce opadaja

Przemek_7171 pisze:więc padła kompresja-czy to mozliwe ze tak nagle padł silnik?

Nie chce się wierzyć, a dla pewności sprawdzenie kompresji nie zaszkodzi

Crazy pisze:

Przemek_7171 pisze:więc padła kompresja-czy to mozliwe ze tak nagle padł silnik?

Nie chce się wierzyć, a dla pewności sprawdzenie kompresji nie zaszkodzi

Właśnie, ciężko w to uwierzyć, ale sprawdzenie kompresji wiele wyjaśni, a jeżeli rozrusznik faktycznie za "lekko" sobie radzi z silnikiem to może być to... poproś mechanika, aby podjechał z manometrem i niech sprawdzi komprechę... jeżeli będzie ok to później dalej czyli pompa paliwa (sprawdzenie ciśnienia przed wtryskami benzyny), później cewka zapłonowa

ps. może sprawdź na początek cewkę, odepnij ją, wykręć i sprawdź czy nie ma jakichś uszkodzeń mechanicznych, załóż i spróbuj odpalić

Powodzenia

Dzis zdjelem kape.okazalo sie ze na pierwszym cylindrze pekly obie dzwigienki popychaczy.to one blokowaly walek rozrzadu przez to niebylo kompresji.tylko od czego one pekly??

Sorki ze wtrącam się z nowym problemem ale jest dziwny, mam taki problem, na szybko wykręcałem i zamiast 1 była 2 puściłem sprzęgło szarpało autem i zgasło i już nie odpaliło jest na łańcuchy więc to nie rozrząd, zastosowałem stary sposób i spróbowałem z plaka, załapał i zgasł podmieniłem moduł od świec i nic, puki daje mu plaka w filtr chodzi ale na niskich na wysokie nie wchodzi, odcinam placka i gaśnie ? po wymianie modułu jak przekręcam zaświeca się ogrzewanie świec żarowych ale gaśnie po sekundzie, na starym module zapalało się tylko z rana, przez ostatnie 4 dni zrobiłem 900km jak byłem w górach auto po pierwszym dniu nie chciało też zapalić ale łapało, puściło ciemną chmurę i odpaliło filtry wymieniane w sierpniu ,

Miałem tak samo.
Kolega chciał podjechać autem moim.
A że u mnie aby wbić 1 to trzeba najpierw 2 a potem 1.
Więc on od razu wbił 3 i ruszył.
Auto zaduszone zgasło.
Już nie odpaliło.
Pech chciał że akurat w tym momencie padł słynny tranzystor na pompie wtryskowej.

Podepnij kompa powinien pokazać ci jakieś błędy.

Rybka pisze:Miałem tak samo.
Kolega chciał podjechać autem moim.
A że u mnie aby wbić 1 to trzeba najpierw 2 a potem 1.
Więc on od razu wbił 3 i ruszył.
Auto zaduszone zgasło.
Już nie odpaliło.
Pech chciał że akurat w tym momencie padł słynny tranzystor na pompie wtryskowej.

Podepnij kompa powinien pokazać ci jakieś błędy.

dokładnie u mnie też aby wbić 1 najpierw muszę wbić 2 jutro sprawdzę to na warsztacie

A czy ktoś miał taki problem
Wymiana rozrządu przy okazji pompa oleju bo stara się uszkodziła i po wymianie problem z odpaleniem na zimnym silniku a mianowicie pierwszy strzał auto odpala na jakieś 2-3 sekundy i gaśnie później długotrwałe kręcenie rozrusznikiem i dźwięk jakby brak kompresji a jak już złapie to chodzi jak traktor jakby nie na wszystkich tłokach, po jakimś czasie takiej kulejącej pracy wszystko się normuje i na ciepłym pali. Pomocy bo zima za pasem temperatury niższe i w końcu braknie aku na odpalenie.

JARO pisze:A czy ktoś miał taki problem
Wymiana rozrządu przy okazji pompa oleju bo stara się uszkodziła i po wymianie problem z odpaleniem na zimnym silniku a mianowicie pierwszy strzał auto odpala na jakieś 2-3 sekundy i gaśnie później długotrwałe kręcenie rozrusznikiem i dźwięk jakby brak kompresji a jak już złapie to chodzi jak traktor jakby nie na wszystkich tłokach, po jakimś czasie takiej kulejącej pracy wszystko się normuje i na ciepłym pali. Pomocy bo zima za pasem temperatury niższe i w końcu braknie aku na odpalenie.

Czujnik położenia wałka rozrządu "dostał"? Znajduje się przy kole zębatym jednego z wałków. Nie wiem gdzie jest czujnik wału w tym aucie, ale chyba nie przy kole pasowym...

Tak jest przy kole zębatym jednego z wałka. Dzięki za podpowiedź. Dam znać czy pomogło ale dopiero za tydzień bo na tygodniu jestem w pracy w delegacji.

Tu masz manual co prawda z vectry ale to samo.
http://www110.zippyshare.com/v/aqZf9eTG/file.html

Janus pisze:Nie wiem gdzie jest czujnik wału w tym aucie

Jest na bloku silnika przy kole zamachowym , po prawej stronie na dole ( zaraz nad miską olejową ) ...


Zanim go wymienisz spróbuj go wyczyścić , ponoć pomaga

Rybka pisze:Miałem tak samo.
Kolega chciał podjechać autem moim.
A że u mnie aby wbić 1 to trzeba najpierw 2 a potem 1.
Więc on od razu wbił 3 i ruszył.
Auto zaduszone zgasło.
Już nie odpaliło.
Pech chciał że akurat w tym momencie padł słynny tranzystor na pompie wtryskowej.

Podepnij kompa powinien pokazać ci jakieś błędy.

wyskoczył błąd p1635. I. P 1630

Wita mam problem z zafirą usterka wystąpiła nagle, po odczytaniu błędów ze sterownika silnika P1600 - wymienić lub przeprogramować, czy spotkaliście się z taką usterką. Jeszcze co zaobserwowałem to jak włączę zapłon po jeździe gdy silnik jest rozgrzany miga mi kontrolka silnika wraz z kontrolką kluczyka 7 razy i już wiem że będzie problem.

Powiedzcie mi co do wymiany tranzystora bo wszędzie piszą co innego a filmili też są różne. Po wycięciu starego trazystora zakladam nowy i podlanczam pin 1 i 2 tak jak było w w orginale czy na krzyż bo widziałem ze też tak podlanczali a środkowy pin pod masę w rogu pomóżcie.

Bywa ,że sama wymiana tranzystora nie na długo pomaga. Jego spalenie to jedynie efekt usterki jaka bywa często zacieranie sie tłoczków , sterowanym tranzystorem. Gdy ten objaw się pojawia to tranzystor potzrebuje coraz wiekszego prądu az do momentu gdy sie przepala...tak więc warto sprawdzić cały sterownik wraz z pompą ale...tak bywa w wiekszości lecz ...nie zawsze , czego Tobie życzę