Zafira Klub Polska

zbyszekm80 pisze:a jakie lampy chcesz zamontować? Listwę led czy okrągłe obok halogenów?

Hella LEDayFlex.

Właśnie wróciłem z garażu, "spaprałem" ostatnią kratkę jaką miałem, ale przynajmniej już wiem jak i gdzie dokładnie je zamontuję
Teraz tylko trzeba kupić dwie nowe kratki, trochę czegoś szpachlopodobnego, czarny matowy lakier i do dzieła (tylko czasu ciągle mało)

Od samego początku śledzę temat choć pomysł na ledy zrodził się dużo wcześniej . Jakiś czas temu zamówiłem kratki z otworami na halogeny (moja Zosia ich nie posiada) , przeleżały jakieś pół roku , a ja co jakiś czas szukałem na necie jakiegoś rozwiązania . Najpierw chciałem iść na żywioł i zamówić okrągłe 90mm , ale niestety otwór w kratkach jest jajowaty i w pionie ma poniżej tego wymiaru . Później padło na 70 mm , ale i tu nie każde będą pasować . Bardzo ważną rzeczą jest głębokość owych świateł , chyba że ktoś ma halogeny i zamiast nich wsadzi ledy . W końcu po jakimś czasie pojawiły się lampy na tyle "długie" że się zdecydowałem na zakup . Niestety nie wyszło tak jak sobie wyobrażałem ale i tak górę wzięła ekonomia nad estetyką , dodam że Zofia jest autem do pracy i spalanie na postoju przy ledach to 0,7l/h a zwykłych 0,9l/h . Nie wiem czy uda mi się wrzucić fotki , bo nigdy tego nie robiłem ale jeśli tak to oceńcie sami .

[ Dodano: Sro Lis 30, 2011 00:25 ]
Niestety nie umiem wrzucić zdjęć

[ Dodano: Nie Gru 04, 2011 13:54 ]
Niestety dopadło mnie choróbsko (zapalenie płuc - tak to się kończy jak człowiek nie ma czasu na wyleczenie zwykłego przeziębienia ) więc mam sporo czasu na "pochwalenie" się swoimi ledami i opisanie jak to zrobiłem . Pracę zacząłem od wycięcia z brystolu szablonów blaszek mocujących lampy następnie z aluminiowej blachy (najlepsza do "rzeźbienia") nożycami do blachy wyciąłem blaszki które przewierciłem i przynitowałem do kratek . Później montaż lamp małe maskowanko srebrnych nitów i można montować do auta . Ponieważ lampy posiadają wbudowane automaty , to podłączyłem się pod się pod wiązkę idącą do reflektora + po "stacyjce" , -masa i dodatkowy przewód pod pozycje (po włączeniu świateł ledy gasną) . A wyszło tak i przyszedł czas na

witam
a czy ktoś z was próbował montować takie skośne led'y ??

http://allegro.pl/drl-swiatla-do-jazdy- ... 75585.html

zastanawiam się, czy ich wygięcie będzie odpowiednie do naszych zderzaków. zrobie model z papieru chyba i sprawdzę w realu jak by to wyglądało.

znalazłem jeszcze jedne , które myślę ze można by było wkomponować w zderzak:
http://allegro.pl/swiatla-dzienne-hella ... 25069.html
ale cena powala.....

zbyszekm80 pisze:witam
a czy ktoś z was próbował montować takie skośne led'y ??

http://allegro.pl/drl-swiatla-do-jazdy- ... 75585.html

zastanawiam się, czy ich wygięcie będzie odpowiednie do naszych zderzaków. zrobie model z papieru chyba i sprawdzę w realu jak by to wyglądało.

przymierzałem - nie pasują (inna krzywizna łuku i ciut za długie w przypadku gdy auto posiada halogeny. Generalnie jak na mój gust, to nie da się tego ładnie wpasować.

zbyszekm80 pisze: znalazłem jeszcze jedne , które myślę ze można by było wkomponować w zderzak:
http://allegro.pl/swiatla-dzienne-hella ... 25069.html
ale cena powala.....

mam, prace trwają - strasznie dużo rzeźbienia, ale efekt końcowy chyba będzie niezły

dziś natchnął mnie na ledy nowy citroen picasso. Ma seryjne listwy skośne a zderzak też ma wygięty jak zafira więc wygląda to ekstra.

kacper pisze:Od samego początku śledzę temat choć pomysł na ledy zrodził się dużo wcześniej . Jakiś czas temu zamówiłem kratki z otworami na halogeny (moja Zosia ich nie posiada) , przeleżały jakieś pół roku , a ja co jakiś czas szukałem na necie jakiegoś rozwiązania . Najpierw chciałem iść na żywioł i zamówić okrągłe 90mm , ale niestety otwór w kratkach jest jajowaty i w pionie ma poniżej tego wymiaru . Później padło na 70 mm , ale i tu nie każde będą pasować . Bardzo ważną rzeczą jest głębokość owych świateł , chyba że ktoś ma halogeny i zamiast nich wsadzi ledy . W końcu po jakimś czasie pojawiły się lampy na tyle "długie" że się zdecydowałem na zakup . Niestety nie wyszło tak jak sobie wyobrażałem ale i tak górę wzięła ekonomia nad estetyką , dodam że Zofia jest autem do pracy i spalanie na postoju przy ledach to 0,7l/h a zwykłych 0,9l/h . Nie wiem czy uda mi się wrzucić fotki , bo nigdy tego nie robiłem ale jeśli tak to oceńcie sami .

Jestem w tym samym miejscu i do tej pory nie znalazłem odpowiednich okrągłych ledów w miejsce halogenów.
Może ktoś z Was coś znalazł i podeśle jakiegoś linka.
Pozdrawiam
mawlow

Mam pytanie natury technicznej
Gdzie najlepiej się podłączyć z przewodami?? przede wszystkim chodzi mi o + stacyjki (ewentualnie kolor tego przewodu), ale inne podpowiedzi a propos przewodów też miło widziane

Pisałem już kiedyś w innym temacie, ale w zafirach bez halogenów można użyć lamp dziennych hella, ja zastosowałem wersję żarówkową z uwagi na wygląd końcowy, ale to kwestia gustu.

z tego miejsca wyciągnąłem plus po zapłonie ( widać kabelek z zieloną końcówką wpięty w miejsce pustego gniazda bezpiecznika) :


tak wyglądają lampy po zamontowaniu:

Lampy już siedzą na miejscu, tylko kombinuje z podłączeniem (bez wielkiego rozbierania), ale widzę że nie bardzo się da. W najbliższą sobotę robię walkę z skrzynką bezpieczników i lampą (czyt. wymontowanie). Mam nadzieję, że po takiej skomplikowanej operacji wszystko za działa jak należy

Marcin z tego co pamiętam , to demontowałem lewy reflektor i tak jak widać wpinałem się w jego wiązkę. +(po stacyjce) idzie na pewno na silniczek poziomowania reflektorów, czyli czarny , -na masę , i jeśli masz automat wbudowany w lampki to wpinasz się trzecim kabelkiem w + pozycji czyli siwo -zielony. Mam nadzieję że nic nie pomyliłem , u mnie hulało dopóki jedna lampka nie klękła.... będę próbował reklamować.

Wielkie dzięki za cenne porady, jak zadziała to się pochwalę efektem końcowym

[ Dodano: Sob Sty 28, 2012 22:40 ]
Ja nareszcie zamontowałem okrąglaki w miejsca halogenów (moja Belgijska Zafirka ich nie posiadała), czyli zmiana kratek na takie z wycietymi otworami pod halogeny, montaż światełek Hella, żaróweczki założyłem LED-owe (ładnie wyglądają).
Podłączenie przewodów według sugestii Kacpra i wszystko śmiga jak ta Lala
Czyli cały czarny przewód + po stacyjce (silniczek reflektora), przewód szary z czarnym paskiem + świateł pozycyjnych.
Prawie bez przeróbek, dzienne mam LED-y

Dla mnie te nowe przepisy są chore, maja być dzienne ale o tylnych zapomnieli, nie ma wymogu ich włączania, do tego znów jest problem gdzie zaczyna się słaba widoczność, i jeszcze lepsze, na raz mogą świecić tylko dwa punkty w sensie reflektory (linijka jest również reflektorem)...niedozwolone jest więcej. Skutkuje do odebraniem dowodu.

mattai pisze:maja być dzienne ale o tylnych zapomnieli, nie ma wymogu ich włączania,

żeby oszczędzać energię i żeby światła stop było lepiej widać

mattai pisze:jest problem gdzie zaczyna się słaba widoczność

gdy jest słaba widoczność trzeba włączyć światła mijania, to chyba oczywiste

mattai pisze:i jeszcze lepsze, na raz mogą świecić tylko dwa punkty w sensie reflektory

i dobrze, samochód to nie choinka

1. Oszczędność żadna. A światła w autach po 2001 roku są bardzo dobrze widoczne, nie liczę zardzewiałych składaków.
2. A kiedy to jest słaba widoczność? Jak to takie oczywiste to dlaczego ja widzę że po zmroku full aut jeździ bez jakichkolwiek świateł.

mattai pisze:A światła w autach po 2001 roku są bardzo dobrze widoczne,

w pełnym słońcu to już nie jest tak oczywiste

mattai pisze:Jak to takie oczywiste to dlaczego ja widzę że po zmroku full aut jeździ bez jakichkolwiek świateł.

dużo ludzi jeździ bez świateł bo jakieś barany wymyślili żeby zegary się świeciły po przekręceniu kluczyka a nie po zapaleniu świateł, gdyby na liczniku ludzie mieli ciemno zaraz by się zorientowali że jadą bez świateł, problem zauważono i ktoś wymyślił że dobrym rozwiązaniem będzie czujnik zmierzchu
niestety takie czasy, coraz mniej wymaga się myślenia od kierowcy, niedługo nikt nie będzie umiał zaparkować bez asystenta parkowania, a rolnicy będą podlewać uprawy poweradem