Zafira Klub Polska

Warto byłoby sprawdzić jak poziom nasycenia DPFa widziany jest przez komputer. Zarówno przed jak i po wypalaniu. Może masz już tak zapchany filtr, że wypalanie niewiele pomaga. Do prostej diagnostyki wystarczy tani ELM327 i aplikacja DPF info

Na dniach mam dostać interfejs diagnostyczny, to sprawdzę.

Martwi mnie to, że mechanik twierdzi, że pięknie go przeczyścił. Za czyszczenie skasował 150 zł i za chemię do czyszczenia kolejne 120 zł (dwa razy niby czyścił). I nawet dał na to gwarancję.
Czy to możliwe, że wewnątrz jest czysty, ale komputer źle rozpoznaje poziom nasycenia i ciągle chce wypalać?
Czy może mechanik ściemnia, że wyczyścił - tak samo jak niby wymienił mi uszczelki, a następny gość jak rozbierał, to mi pokazał wszystkie uszczelki (każda miała przynajmniej kilka lat).

Szczerze to tego mechanika nie chce już odwiedzać, bo od takich to trzeba trzymać się z daleka, ale jak się okaże, że DPF-a też nie wyczyścił, to odwiedzę go jeszcze raz.

Piotrbuli pisze:Na dniach mam dostać interfejs diagnostyczny, to sprawdzę.

Martwi mnie to, że mechanik twierdzi, że pięknie go przeczyścił. Za czyszczenie skasował 150 zł i za chemię do czyszczenia kolejne 120 zł (dwa razy niby czyścił). I nawet dał na to gwarancję.
Czy to możliwe, że wewnątrz jest czysty, ale komputer źle rozpoznaje poziom nasycenia i ciągle chce wypalać?
Czy może mechanik ściemnia, że wyczyścił - tak samo jak niby wymienił mi uszczelki, a następny gość jak rozbierał, to mi pokazał wszystkie uszczelki (każda miała przynajmniej kilka lat).

Szczerze to tego mechanika nie chce już odwiedzać, bo od takich to trzeba trzymać się z daleka, ale jak się okaże, że DPF-a też nie wyczyścił, to odwiedzę go jeszcze raz.

Dziwi mnie, że nie sprawdziliście nasycenia po czyszczeniu i wypalaniu - może jest już do wymiany lub do wycinki (opcja tańsza, ale nie do końca legalna )

Sprawdź nasycenie, jeżeli czyszczenie nic nie dało - to masz gwarancję, a mechanik niepotrzebnie naraził Cię na dodatkowe koszty :>

Bez diagnostyki komputerowej i listy danych nie bardzo wiemy jakie jest nasycenie filtra, jaka jest różnica ciśnień itp. Jeśli rzeczywiście dobrze wyczyścił i różnica ciśnień jest -2 do 5kPa a nasycenie jest nadal duże to można zainicjować wypalanie statyczne i wtedy po udanym wypalaniu zmniejszy sobie nasycenie i nie będzie wypalał (w zależności od stylu jazdy) na jakieś 800 km. Można zrobić reset filtra na nowy jak nadal będzie wypalał. W ostateczności również proponuję usuniecie DPF + EGR.

No i o to mi chodziło. Dzięki za podpowiedzi.
Jak tylko dostane interfejs, to sam sprawdzę nasycenie i tę różnicę ciśnień (jeśli można to sprawdzić na opku).
Wtedy może podjadę do mechanika na gwarancję, albo zdecyduję się na jakieś bardziej radykalne kroki

Sorry, że post pod postem - nie mogę edytować już.

OPEK pokazuje:
Differential Pressure Diesel Particulate Filter -2 kPA
Differential Pressure Diesel Particulate Filter - 0.39 V
Diesel Particulate Filter Saturation - 178% (wygrałem konkurs na najbardziej zasyfiony ?)

Jakieś rady?

Piotrbuli pisze:..........
Diesel Particulate Filter Saturation - 178% (wygrałem konkurs na najbardziej zasyfiony ?)

Jakieś rady?

Jesteś liderem - powinien zacząć wypalać powyżej 80% nasycenie

Mam zaplanowane już pozbycie się tego chwasta, ale po wydaniu 1,7k na mechaników w tym miesiącu i zaległych wymianach w zawieszeniu muszę chyba przeczekać do czerwca/lipca na to.
Czy powinienem w tym wypadku zainicjować wypalanie na OPku?
Co z parametrami, które podałem - filtr jest wyczyszczony (dwukrotnie myjką i jakąś chemią) przez mechanika odpowiednio, czy tu też zrobił ze mnie łosia i skasował mnie za nic?

Dodatkowe pytanie do osób w temacie wyrywania chwasta - czy fizyczna robota z wycięciem, to coś mocno skomplikowanego? Komputer, oczywiście, musi być zrobiony przez fachowców, ale tę fizyczną robotę chciałbym zlecić lokalnemu (zaufanemu) fachurze. On twierdzi, że spokojnie da sobie radę, ale ja wolałbym się dowiedzieć jak skomplikowane jest to zadanie, abym mógł sam zdecydować czy zlecić mu wycięcie, czy zapłacić więcej i kompleksowo dać załatwić problem.

Pozdrawiam

Robota fizyczna = bez problemu, rozetnie od góry, wypruje i założy - nic nie będzie widać od spodu.

Możesz wypalić serwisowo, ale po tym trzeba wymienić olej, jaki będzie efekt - nie wiem.

Przy filtrze zapchanym w 178% zostałeś zrobiony w łosia czyszczeniem myjką. Moim zdaniem jest to działanie bez sensu. Ze wzgledu na budowę filtra konieczne jest wypalanie, a nie zalewanie. Cześć kanałów jest przelotowa, ale sporo z nich jest jednostronnie zaślepione i pchanie się do środka z chemią i myjką cisnieniową zrobi jedynie większe spustoszenie.

Ten sam gość, co czyścił mi mechanicznie filtr, wymienił mi po tym olej.
Trochę szkoda teraz załączać serwisowe wypalanie i po tym wymieniać olej jeszcze raz, skoro piszecie, że nie ma pewności czy serwisowe wypalanie coś da.

Nie ma innej opcji? Może coś da się OPkiem zrobić.
PS.
Gdzie sprawdzić, kiedy było ostatnie wypalanie?

Z drugiej strony, tak jak pisałem, wycięcie nie wcześniej niż za miesiąc i do tego czasu chciałbym coś podziałać z tym filtrem.

Pozdrawiam

Piotrbuli pisze:Gdzie sprawdzić, kiedy było ostatnie wypalanie?

OP-Comkiem możesz sprawdzić ile km minęło od ostatniego wypalania i jakie jest nasycenie filtra. W module silnika ECU druga lista przedostatnia zakładka 73-79

OK - poniżej wyniki. Jest coraz gorzej:
Czy z takimi parametrami powinienem w ogóle odpalać auto?
Czy po wypalaniu serwisowym mogę chociaż zrobić kilkaset km, aby dojechać do zaufanego mechanika na wymianę oleju, czy powinienem bezzwłocznie wymienić olej?

Ma ktoś może instrukcję zainicjowania wypalania serwisowego w OPku?

Pozdrawiam

Podstawowe pytanie: skąd komputer wie jaki jest poziom nasycenia DPFa? Na podstawie czujnika różnicy ciśnień? Może problemem nie jest sam filtr tylko uszkodzony czujnik? Nie śpiesz się z wypalaniem serwisowym, sprawdź najpierw czujnik i przewody.