Zafira Klub Polska

Metroid pisze:Dziś umarło sprzęgło RIP
Przed odpaleniem wciskam sprzęgło i jakieś dziwne, wciskam drugi raz i sruu w podłogę.
Szukając oszczędności znalazłem zestaw ze sztywnym kołem drożej niż zestaw z dwumasą LUK'a, to ja nie będę kombinował i jutro jedzie franca do mechanika na wymianę.


Objawy jakie wystąpiły to szarpanie przy zmianie biegów, stuki przy gaszeniu, na końcu gwizdy przy wciskaniu sprzęgła.
I co mnie dziwiło to dość długo agonia trwała do tego 90% jazdy po mieście.

pozdr.

ps. z mechanikiem ustaliłem kwotę na maks 2,5 tysiaka.

Co mieści się w tej kwocie? Dwumas+sprzęgło kpl. +wysprzęglik + oczywiście robocizna?

Taki właśnie zestaw w tej cenie

Jaki dwumas do zafiry B 1.9 150km skrzynia M32 nr silnika 1758130 ?


EDIT

jakim konkretnym szczegółem różni się dwumas OD ROKU PRODUKCJI: 2009
OD NUMERU SILNIKA: 4609284 ?

gregorypeg pisze:Jaki dwumas do zafiry B 1.9 150km skrzynia M32 nr silnika 1758130 ?
....

93196710 - nr części
616368 - nr katalogowy
KOŁO ZAMACHOWE, ZESP. (IDENT DW) (KAISERSLAUTERN) (NR PRODUKCYJNY 55567619) (E) 17361104- 17999999

http://allegro.pl/listing/listing.php?d ... i-1-1-0203

Takie części - najlepiej przed zakupem skonsultować w ASO - podaj VIN.

gregorypeg pisze:Jaki dwumas do zafiry B 1.9 150km skrzynia M32 nr silnika 1758130 ?


EDIT

jakim konkretnym szczegółem różni się dwumas OD ROKU PRODUKCJI: 2009
OD NUMERU SILNIKA: 4609284 ?

W0L0AHM75A2109119

Byłem u chłopaków z Poznania w Servis Sprzęgło i cały pic w sprzedaży polega na tym, że sama dwumasa jest taka sama w każdym CDTI 1.9 150KM tylko w zależności od skrzyni biegów są inne ilości zębów w komplecie sprzęgła. Także inny jest wysprzeglik, do skrzyni M32 jest z razem z przewodem hydraulicznym. Dlatego jeśli się kupuje nowe w komplecie to tak na prawdę różnią się tylko kompletem sprzęgła.

Panowie ponawiam pytanie,
3 razy wymienione koło dwumasowe 2 x oryginał 1x regenerowane, dzisiaj wracam od mechanika, pojeździł, pohamował, pogasił, sprawdzał na wszytskie znane mu sposoby i twierdzi ze znowu dwumasa(99proc.). No jak to możliwe że zarznałem 3 dwumasy w 50tyś.?? Trochę już km zrobiłem i raczej wiem jak auta używać. Fakt że jeżdże zwykle po mieście ale to i tak mało prawdopodobne.....poradźcie coś albo przekierujcie w inne miejsce..może ktoś tak miał??

Szanowni koledzy- jak opisywałem wcześniej bez kolejnej wizyty u mechanika się nie obyło - zdjeli skrzynie i padnięta dwumasa - luzy w dwóch płaszczyznach.
Założyli nowy komplet, wymienili olej w skrzyni i jeździło się dobrze przez kilka dni i znowu czuję w butach że wibruje podczas jazdy a metaliczny dźwięk przy gaszeniu czasem słychać w promieniu kilometra:(
Warsztat zrobił dobrą robotę a tu znowu mnie meczy> Już staram się nie słyszec pewnych rzeczy ale się nie da;)
Wszystko jest na gwarancji więc niby dobrze, ale kolega ma taką samą Zochę i jego chodzi ładnie i gaśnie cichutko. Czy ktos z Was miał coś takiego? Co jeszcze może być przyczyną takich objawów? Wymieniłem już poduszki silnika, plecionkę, ,dwumas 3 razy i nadal du**!!:(POMOCY!!!!

A przy gaszeniu silnika na starej dwumasie lub teraz nie masz wrażenia jakby nie chciało się auto zgasić tylko jeszcze próbuje silnik chodzić (zaskoczyć)

Michał weź sprawdź prawy przegub wwewnętrzny ja na to wymieniłem dwie dwumasy bez potrzeby :> jedną mam na sprzedaż jakby co

A przy gaszeniu silnika na starej dwumasie lub teraz nie masz wrażenia jakby nie chciało się auto zgasić tylko jeszcze próbuje silnik chodzić (zaskoczyć)

Skąd to pytanie??i jakieś podejrzenie??

Michał weź sprawdź prawy przegub wwewnętrzny ja na to wymieniłem dwie dwumasy bez potrzeby :> jedną mam na sprzedaż jakby co

jakie miałeś objawy??coś jak u mnie??

Uwierz mi ja po trzech dniach od wymiany już słyszałem pukanie . Po wymianie pierwszej pojechałem do Berlina i z powrotem i mechanik powiedział że ta dwumasa jest kaput i na reklamacje. Więc kupiłem drugą i wymiana w ten sam dzień oddałem na reklamacje pierwszą po tygodni już tukło jak nie powiem co po następnym tygodniu przyszła z reklamacji i jest dobra wiec 4 stycznia zrobiłem skrzynię było ok przez tydzień i znowu stuki raz mocniej raz słabiej ręce mi opadły i parę dni temu wlazlem pod zoche i odkryłem że przegub wewnętrzny napiepsza, po lekkim uniesieniu nastąpiła błoga cisza po niedzieli będzie wymiana bo dopiero mechanior będzie miał czas

Mnie chyba przed świętami się już nie uda, ale skoro tak mówisz i cwiczysz to samo to i ja poszukam ciekaw jestem co powie mechanik, bo chłopaki naprawdę chcą dobrze, nie naciągają na kasę i szukają nie na zasadzie wymienić i z bani- ale to już kolejny podjazd

No niestety ani naprawa u Pana Belfra ani kolejna wymiana koła dwumasowego wraz z naprawioną skrzynią nie dała efektu. Przeguby sprawdzone a metaliczny odgłos pozostał. Kasa wywalona a efektów brak. Albo warsztaty walą mnie w bambuko albo....no właśnie.....macie jakieś pomysły??

nieeee no ręce opadają sprawdziłeś dobrze