[B] - Tazz Zafira B N-JOY, Z19DTH+, 178 KM, 2006r,

[Tazz]

A ja po tym swoim swapie silnika to teraz nie wiem jak mam datować swoją Zośkę... Buda ma przelatane licznikowo 273 tys km, a w środku pojawił się silnik z przebiegiem 213 tys km... I bądź tutaj mądry...

Chyba coś po środku czyli 243 tyś km

[Kocur]

Te silniki są długowieczne i robią po 500 tys km bez poważniejszego remontu, wiec jeszcze trochę Ci zostało

[Fedorak]

Te silniki są długowieczne i robią po 500 tys km bez poważniejszego remontu, wiec jeszcze trochę Ci zostało

Heh! Że tak pojadę parafrazą - jak widać na moim przypadku robią też max 270 tys km ale bez poważniejszego mechanika... Oby sprawdziły się Twoje założenia...

[rafant4011]

Silnik długowieczny, ale osprzęt siada...

[Tazz]

Dzisiaj byłem w szoku jak wyszedłem do roboty :

Po 10 minutach walki odniosłem wrażenie jakby ktoś mi ja w nocy pomalował na biało

[Fedorak]

odniosłem wrażenie jakby ktoś mi ja w nocy pomalował na biało

Eee.... A masz chociaż pewność że do swojej Zośki wsiadłeś?

Dodano po 23 minutach 31 sekundach:

Fajne te Opelki omega była mega wyposażonym autem jak na tamte lata ale niestety nigdy nie docenionym[...]

Święte słowa Panie Dzieju... Pamiętam jak 15 lat temu zaczynałem swoją robotę w obecnej robocie i jeden z moich pracowników wynalazł i kupił zajebiaszczą Omesię B w trzech litrach V6, ze stajnią 211 kucyków ogarniętych automatem. Oczywiście buda w kombi, bo bez kombi to ćwierćomega Ale szokiem było to, że to był jakiś wypust w wersji Business czy coś w ten deseń i na wyposażeniu Omesia miała między fotelami telefon ze słuchawką na kablu i z panelem z klawiszową klawiaturą! Natomiast w bagażniku, po prawej stronie pod klapką (tam gdzie jest zazwyczaj chyba apteczka schowana i drugie gniazdo 12V) była centralka tego telefonu, z miejscem na kartę SIM! Samochód był z 99 roku...

Kiedyś to były auta... Tam się nawet drzwi z jakimś takim lepszym dla serca dźwiękiem zamykały...

[Umpero]

Podjazdy dostałem od teścia, on je ma z pracy bo mieli je wyrzucić teściu ma kanał i mi je dał bo ja jeszcze nie mam ani kanału ani porządnego garazu (wszystko w planach na razie) ogólnie można takie kupić na alle i fajnie się sprawdzają pół auta można zrobić, później przełożyć na tył i druga połowę zrobić wcześniej wymieniałem wydech u żony w audi i dałem rade na nich jest kilka stron wcześniej na zdjęciach

Nie boisz się wchodzić pod nie?
Sam się zastanawiam nad kupnem podjazdów, ale mam jakoś dużą obawę aby się ewentualnie wczołgać pod nie.
Na razie korzystałem tylko z koziołków, ale nigdy nie wchodziłem pod.

[Tazz]

Podjazdy dostałem od teścia, on je ma z pracy bo mieli je wyrzucić teściu ma kanał i mi je dał bo ja jeszcze nie mam ani kanału ani porządnego garazu (wszystko w planach na razie) ogólnie można takie kupić na alle i fajnie się sprawdzają pół auta można zrobić, później przełożyć na tył i druga połowę zrobić wcześniej wymieniałem wydech u żony w audi i dałem rade na nich jest kilka stron wcześniej na zdjęciach

Nie boisz się wchodzić pod nie?
Sam się zastanawiam nad kupnem podjazdów, ale mam jakoś dużą obawę aby się ewentualnie wczołgać pod nie.
Na razie korzystałem tylko z koziołków, ale nigdy nie wchodziłem pod.

Jak są porządne to czemu mam się bać? Nie są zeżarte przez ruda ani nic im nic dolega prędzej się boję pod koziołki wejść niż pod te najazdy

[Umpero]

Zmierzyłbyś w wolnej chwili wymiary i podał?
Bez desek byś na nie nie wjechał?

[Tazz]

Jak się dostanę do garażu i Noe zapomnę to pomierze bez desek nie podjadę bo chacze zderzakiem

[Umpero]

Jak się dostanę do garażu i Noe zapomnę to pomierze bez desek nie podjadę bo chacze zderzakiem

A orientujesz się może tak na oko, pi razy drzwi jakiej długości powinien być taki podjazd żeby nie używać desek?

[Tazz]

Jak się dostanę do garażu i Noe zapomnę to pomierze bez desek nie podjadę bo chacze zderzakiem

A orientujesz się może tak na oko, pi razy drzwi jakiej długości powinien być taki podjazd żeby nie używać desek?

Moje najazdy mają 25cm wysokości 27 szerokosci a dlugosc to 115 cm . Nie orientuje się ile powinny mieć żeby nie nie chaczyło

Dodano po 5 godzinach 24 minutach 15 sekundach:
Dzisiaj Zocha zastrajkowała:

Jedna klapka lata sobie luźno.. zaś wydatki i oczekiwanie na usunięcie awarii..

[barek16]

Wie widać foto, ale rozumiem że chodzi o klapki kolektora. Gdybyś zabierał się sam to mogę coś podpowiedzieć bo jak wiesz jestem na świeżo po

[Tazz]

Niestety czas i miejsce mnie ogranicza a raczej ich brak. Będę oddawał do mechanika, tylko potrzebuje sprawny kolektor

[Tazz]

Nowy (regenerowany) kolektor już w domu