Zafira Klub Polska

Jeżeli gumki i trójniki masz w porządku to jeszcze sprawdź obudowę filtra paliwa czy nie ma lekkiej nieszczelności..

Obudowa filtra została wymieniona na nową i na 100% jest już szczelna - sprawdzona została również. Jestem już wykończona tym autem. Najgorsze jest to, że 3-4 dni odpala na strzała, a poźniej ni stąd ni zowąd nie idzie jej odpalić - masakra!!! Chciałam jeszcze dodać, że nie dymi na siwo, nie szarpie podczas jazdy ani nie traci mocy.
Bardzo proszę pomożcie mi - rzućcie jakieś pomysły.

A świece żarowe i moduł świec sprawny..

zafirka00 pisze:Najgorsze jest to, że 3-4 dni odpala na strzała, a poźniej ni stąd ni zowąd nie idzie jej odpalić .

I co dalej jak nie idzie odpalić robisz żeby odpalić zafire i czy zapali ?.
Jak pisze @H,Łajszczak sprawdzić połączenie wtyk sterownika świec żarowych może traci kontakt jeżeli raz pali a raz nie.Jak nie będzie chciał zapalić to wyjmij wtyk z czujnika temperatury silnika i próba może sam czujnik jest coś nie tak.

Słuchajcie: dzisiaj wcześnie rano próbowałam odpalic i kręciłam 2 razy ale krótko, poźniej w południe i wieczorem też po 2 razy i przy ostatnim aku mi padł. Czy to może być wina akumulatora? W wężykach paliwo jest także mam nadzieję, że nie zeszło. Czekam na Wasze odpowiedzi.

Jeżeli świece nie będą działać to raczej ciężko będzie Ci odpalić,sprawdź i napisz czy działają..

Świece były wymieniane na nówki. Także nie wiem co dalej o tym myśleć?

Spróbuj tak jak napisał Dziadek13 czyli zdejmij wtyczkę czujnika temperatury przed odpaleniem,czy sprawdziłeś że świece grzeją jak próbujesz odpalać ..

Koledzy pomocy, Posiadam zafirke z 2003 roku FL, silnik 2,0 TDI. Idę rano do garażu nawet po kilku dniach odpala na dotyk, wyjeżdzam z garażu i gaszę lub przejeżdzam ok. 1 km. Po wyłaczeniu silnika pojawia się problem z ponownym odpaleniem. Musze ją dłużej zakrecić albo ponownie właczyć zapłon i próbować odpalać. Po dwóch próbach łapie. Czy coś już sie zaczyna dziać w silniku. Oco tu może chodzić.????? Dajcie znać nie mogłem znaleźć zadnego postu. Wszystkie mówia o pierwszym odpaleniu i problemie z tym. Nadmieniam iz silnik pracuje równo i oprócz odpalenia wszystko dziala poprawnie,no może oprócz właczmika światel który własnie zamówiłem i wymienie w przyszłym tygodniu. dzieki za pomoc.

To jest ogólnie problem większości Zosiek A z silnikami diesla,silnik po przejechaniu paru kilometrów lekko sie nagrzewa,przy następnym odpaleniu świece żarowe za krótko są grzane i dlatego jest problem z odpaleniem.Następnym razem w takiej sytuacji przed odpaleniem zdejmij wtyczkę z czujnika temperatury wody,komputer wykryje uszkodzenie czujnika i włączy maksymalny czas podgrzewania świec.Napisz czy wtedy szybciej silnik zaskoczy..

Cześć Wam! Jak ostatnio Wam wspominałam, że świece były wymieniane. Następnego dnia z nowo naładowanym aku poszłam odpalić moją zafirę. Okazało się, że nie da się jej odpalić normalnie i spróbowałam na plak - odpaliła, wypaliła plak i zgasła. Tak jakby nie dochodziło paliwo. Nie wiem co teraz mysleć. Znajomy powiedział mi, że obawia się o pewną część mechaniczną pompy. Pompa? A może wtryski? POMOCY!!!

Jak na plak pali a na on nie to przychylam sie do podpowiedzi twojego znajomego.

Czyli stawiacie na pompę? Regeneracja czy co? Wiecie jakie to koszta?

H,Łajszczak pisze:To jest ogólnie problem większości Zosiek A z silnikami diesla,silnik po przejechaniu paru kilometrów lekko sie nagrzewa,przy następnym odpaleniu świece żarowe za krótko są grzane i dlatego jest problem z odpaleniem.Następnym razem w takiej sytuacji przed odpaleniem zdejmij wtyczkę z czujnika temperatury wody,komputer wykryje uszkodzenie czujnika i włączy maksymalny czas podgrzewania świec.Napisz czy wtedy szybciej silnik zaskoczy..

u mnie to działa tylko nie da się tak jezdzić bo wentylatory cały czas w pracują.
jest na to jakaś inna rada

rapid24 pisze:jest na to jakaś inna rada

Jest,trzeba zbudować moduł którego schemat podał w tym poście Dziadek13 ,oszukuje on na chwilę ECU że temperatura jest niższa niż w rzeczywistości..