Zafira Klub Polska

Witam

tuleje wymienione, tak jak pisałem, ze względu na brak doświadczenia i odpowiednich przyrządów zdałem się na warsztat. I tu chciałem się wam pochwalić jak wyglądają moje nowe tuleje po wymianie przez fachowca.






ale nie chodzi o to jak one zostały wymienione ....

po wymianie auto jeszcze bardziej jakby zaczęło ściągać, wręcz wykręcało mi kierownice w lewo.
Wyczytałem z naszego forum, że po wymianie należy zrobić geometrię.
Kupując nowe śruby do tulei Pan w ASO Opla nazwał je mimośrodowe. Byłem święcie przekonany, że skoro mimośrodowe można nimi coś wyregulować. Niestety myliłem się. Po wykonanej geometrii i korekcie zbieżności na przednich kołach jest duża poprawa, kierownicy już mi nie wykręca. Auto jedzie prosto dopóki nie najadę na jakieś nierówności. Ma jednak nadal tendencje do lewej strony. W domu na spokojnie przeanalizowałem sobie wydruk z geometrii i wynika z niego, że na przedniej osi pochylenie lewego koła wynosi -0,56', wartość fabryczna jest podana: -0,20' i możliwe odchylenie -0,45'. Niby mieści się w normie ale zastanawia mnie czy to nie przyczyna tej lekkiej tendencji do lewej strony.
Pochylenia koła chyba niczym nie można wyregulować. Jedyne co mi przychodzi do głowy to zużyte tuleje lub sworzeń na przednim wahaczu.

Ciekawostką jest to, że Pan do którego pojechałem na geometrie był przekonany, że raczej niema sensu jej robić skoro zmiany były wykonane na tylnej osi. A jednak okazało się, że zbieżność była do korekty. Ostatnią geometrię robiłem 2 lata temu po wymianie końcówek drążka.

Sytuacja poprawiła się na tyle, że jestem w stanie zaakceptować taki stan jak jest, choć nie jestem w pełni zadowolony.

Witam. Na początek chciałoby się rzec jak on te tuleje wkładał że pozrywał te gumy SZOK, a potem niektórzy się dziwią że duża rzesza ludzi woli sama naprawiać swoje samochody niż jechać do mechanika.
Co do ustawienia pochylenia przednich kół, NIE jestem na 100% pewny ale gdzieś czytałem chyba w książce sam naprawiam że kąt ustala za pomocą tych dwóch śrub co trzymają amortyzator do zwrotnicy, ale tak jak napisałem nie jestem pewny.
Tak patrze na te zdjęcia i się zastanawiam czy nazwijmy to ucho belki gdzie weszła tulejka nie powinno być wyśrodkowane do uchwytu przymocowanego do podwozia, bo na zdjęciu wydaje mi się że po jednej stronie ucho belki dotyka bezpośrednio do uchwytu a po drugiej stronie tulejka za bardzo wystaje. Może się myle ale mam takie odczucia.

Mariusz 79 pisze:Co do ustawienia pochylenia przednich kół, NIE jestem na 100% pewny ale gdzieś czytałem chyba w książce sam naprawiam że kąt ustala za pomocą tych dwóch śrub co trzymają amortyzator do zwrotnicy, ale tak jak napisałem nie jestem pewny.

Ustawiałem tydzień temu zbieżność w swojej ZB i kąty pochylenia też mi ustawiali za pomocą tych dwóch śrub od amortyzator/zwrotnica. Kąt wyprzedzenia też można regulować na wahaczach Podejrzewam że w ZA jest podobnie :>

Witam

rozmawiałem z Panem który robił mi geometrię, powiedział aby spróbować jeszcze zamienić koła i sprawdzić jak będzie. Ja mu na to, że skoro nawet koło czy kształt opony ma tu znaczenie dlaczego tak zostawił mi to odchylenie koła. Powiedział mi że ten element w tym aucie jest nie regulowany, że tymi dwoma śrubami mocującymi amortyzator do koła nic nie wyregulujemy. A nawet jeśli bym się uparł to trzeba to robić na podniesionym aucie i dopiero na opuszczanym ponownie sprawdzać kąt, roboty na pół dnia ...

W którą stronę Cię sciągą ?

Jesli w lewo to winme moze byc przednie lewe bądż tylne prawe koło.

Jesli w prawo to odwrotnie czyli przednie prawe badz tylne lewe.

Tez mialem taką sytuacje jak zmienialem całe koła z 15 na 16.

Bylem przekonany ze geometria jest ok i pozmienialem koła. Najpierw jedną całą strone a pózniej drugą.

Naszczescie pomogło

Te tule to wyglądaja jakby ktos sie nad nimi pastwił. Mechanik musiał mieć chyba zły dzień.... kąta pochylenia nie ustawisz bo tam masz tylko gniazdo w które wchodzi amortyzator do zwrotnicy. Gdybys tam miał tkz. fasolki to wtedy jest taka mozliwość. natomiast na tylnej belce powinny być mimośrody czy takie specjalne śruby , za pomoca których reguluje się ustawienie belki względem nadwozia a tym samym ustawienie geometrii tylnych kół.

Witam

prowadzę dalej śledztwo w sprawie ściągania mojego auta, zauważyłem że z lewej strony gniazdo amortyzatora jest ustawione równolegle do amortyzatora, odległości od osłony do amortyzatora z każdej strony są równe. Natomiast z prawej strony jest inaczej. Gniazdo amortyzatora jest jakby pod kątem i nie jest ustawione równolegle do amortyzatora. Osłona od przodu auta jest bliżej amortyzatora od tyłu trochę dalej. Gniazdo amortyzatora nie jest elementem symetrycznym, posiada pewną asymetrie w swojej budowie. Zastanawiam się czy podczas ostatniej wymiany mechanik prawidłowo to złożył (ułożył). W mojej drugiej zosi świeżo po wymianie amortyzatorów też zauważyłem tę asymetrię. Druga zosia też delikatnie ściąga w lewo. Czy możecie sprawdzić jak to jest w waszych autach. Wystarczy bez podnoszenia auta z latarką spojrzeć na gniazdo amortyzatora i sprawdzić czy po obu stronach gniazdo jest równolegle do amortyzatora.

W instrukcji mocowania mcpersona jest napisane że wypustka na gnieździe powinna być w jednej linii z ogranicznikiem sprężyny na dole. Może mechanicy nie przywiązują do tego wagi i skręcają to jak leci a ułożenie tego jest jednak istotne.

Witam
Mianowicie mój problem jest dość dziwny wczoraj podczas jazdy nagle kierownica z pozycji prostej przesunieła się o ok 10` w prawo i pytanie moje co sie stało? Acha i jeśli ktoś mi napiszę jedź na stację diagnostyczną to taka poradę sam sobie dałem; ) i pojadę jutro bo dziś niedziela a i dziwne zjawisko bo podczas hamowania kierownica powraca na swoją pozycję więc może to jakaś guma na wachaczu ? (Niema jakich kolejek stukow podczas jazdy jak i przyspieszania czy też hamowania)

A nie chycil zacisk? Koła po jeździe nie jest rozgrzane?

Właśnie nie uklad hamulcowy cały zrobiony oraz brak oznak zacisku

scaliłem

Witam problem rozwiązany problemem był wachacz (pęknięty prawie w całości) Pozdrawiam