Zafira Klub Polska

Z własnych doświadczeń widzę że nie ma sensu grzać go na postoju przyrost temperatury jest baardzo powolny.. Lepiej powoli jechać niż stać.

u mnie (benzyna) po wymianie termostatu w jeździe po mieście temperatura wg TM trzyma w okolicach 96-99 stopni, max dochodzi do 102 i zaraz spada do 96.
Może ktoś z użytkowników ZB w benzynce napisze dla porównania o swoich obserwacjach?

u mnie utrzymuje się w granicach 92-93 st.

U mnie temp. podczas jazdy po mieście wg TM: to 93-94 st. w trasie jest ok. 92 (tu sprawdzana zaraz po zatrzymaniu)

W benzynach 1.6 i 1.8 - do 90 do 105 st.

więcej - http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?p=53605#53605

Proszę o upewnienie mnie w mojej diagnozie:
Przy rozgrzewaniu zimnego silnika Z19DT termostat otwiera się (puszcza płyn chłodzący do chłodnicy) przy 65*C (a według danych serwisowych powinien przy 88*C). Autko stoi, silnik pracuje na luzie 15 minut, ogrzewanie wnętrza wyłączone, temperatura na dworze (czy jak u niektórych na polu) 6*C, a osiągnięta maksymalna temperatura silnika to 78*C. Po kilku minutach gazowania 90*C i ani krzty więcej. Odczyty temperatur z TestMode. Nie byłem ich pewien, ale wsadziłem termometr do zbiorniczka z płynem chłodzącym i zgodność wskazań absolutna.
Czyli co: padnięty termostat i wymiana np. na Wahlera za 150 pln na alledrogo?

DD pisze: Autko stoi, silnik pracuje na luzie 15 minut... a osiągnięta maksymalna temperatura silnika to 78*C. Po kilku minutach gazowania 90*C

Nie sprawdzaj w dieslu temperatur na postoju - te silniki mają wysoką sprawność energetyczną i musi dużo czasu upłynąć aby się nagrzały, jeżeli w ogóle.
Sprawdź w TM jaki masz zakres temperatur przy jeździe np. w mieście. Jeżeli wtedy będziesz miał 78* (w co wątpię) to termostat na pewno do wymiany. Jak 80-90 nawet pod 100 to OK, pod warunkiem, że rozgrzewanie do tych temperatur nie trwa wieki (np. grubo ponad 10-15 km).

Raf pisze: Jeżeli wtedy będziesz miał 78* (w co wątpię) to termostat na pewno do wymiany.

Właśnie mam 73*C w czasie 200-kilometrowej jazdy DK-1 (130km/godz.) W porywach na światłach do 78*C. Termostat zakupiłem. W weekend wymieniam.

DD pisze:Właśnie mam 73*C w czasie 200-kilometrowej jazdy

No tak - to termostat.
(Mógłby być jeszcze czujnik temperatury - ale pisałeś, że go sprawdzałeś).

Termostat wymieniony. Teraz OK, otwiera i trzyma 90*.

DD pisze:Termostat wymieniony. Teraz OK, otwiera i trzyma 90*.

koszty? jakaś fotorelacja?

Ja juz chyba przeczytalem wszystko co mozna ,dzwonilem gdzie mozna i nie mam odpowiedzi na pytanie czy temp.98°C w mojej zafirce jest normalna?Jedni twierdza ze tak i tez dlatego wiatrak wlancza sie przy 98°C i ze diesel osiagaj taka temp.a szczegolnie opole -ale dlaczego inni maja inna temp. okolo86-90 .Mowiono mi zez ze temp.jest zawysoka ale nie wiedza skad gdzie i dlaczego .Dzisiaj zmieniam termostat wiec moze cos pomoze.Napiszcie prosze przy jakie temp. zalancza sie wiatrak

Przy normalnej jeździe mam 85-86 stopni, w mieście dochodzi do 90. Termostat powinien się otwierać i silnik ma mieć temperaturę, ale około 100 to chyba za dużo.

Ja dzisiaj sprawdziłem i termostat otwiera mi się przy 80 stopniach C, czy to aby nie za wcześnie. Czy może wymienić termostat?

U mnie temperatura biega od 76-96C a na zewnątrz +8C. Wentylator załącza się przy temp. 98 (u mnie) i schładza do 92.
Wydaj mi się że temperatura 90 i kilka stopni jest optymalna.

W Skodzince (benzin) jak wskazówka stanęła w połowie skali to ani drgnęła (lato-zima).
W mojej Zośce temp. skacze od 76-96.