Zafira Klub Polska

jak juz bede bliski zakupu, bądź jak cos znajdę to poprosze o Was pomoc.

kaliope pisze:

kubik_CDTi pisze:

Julek999 pisze:Ale trzeba przyznać ze 1.7 mniej pali, lepiej ciągnie od 1.9 120, i ponoć jest o wiele cichszy.

Sprzeciw
Bardziej czuć turbodziurę.

tak ...to prawda....ale jak minie turbodzire to ponoć ciągnie jak odrzutowiec..oto mi chodziło....wiekszy..nagły efekt wciskania w fotel

Jest sposób żeby i 1,9 8v wciskało lepiej nawet od 150tki,
sposób to mój podpis
Ale nadal do odrzutowca brakuje,330d po programie(260KM/550Nm) to jest odrzutowiec

kubik_CDTi pisze:Jest sposób żeby i 1,9 8v wciskało lepiej nawet od 150tki

To się zapędziłeś W A17DTR można lekko bez szkody do 155 kucy z DPF podkręcić .Co do większej turbodziury ... hmm .... najlepiej organolepycznie mam inne zdanie A wyrwanie chwasta ...... na razie załamka.

To podkręć u mnie bez szkody 160kucy(pod przycisk ale jest) z DPFem
I jestem gotów zaryzkować stwierdzenie,że 1,9 skopie 1,7 i tyle
Ale koniec off topu,to mógłbym rozstrzygnąć tylko wyścig.

kubik_CDTi pisze:Jest sposób żeby i 1,9 8v wciskało lepiej nawet od 150tki,
sposób to mój podpis

Bez urazy ale czasownik "to chip" ma inne znaczenia i nie ma polskiego odpowiednika "zaczipować". A gdybym się mylił to musiałoby być "chipped by" (double p)

Przemcio pisze: To się zapędziłeś W A17DTR można lekko bez szkody do 155 kucy z DPF podkręcić.

Myślę że tutaj powinien się wypowiedzieć kolega TuneForce tudzież Hekko. Wg mnie z pojemności 1,7 nie wyciśnie się takiej samej mocy i momentu jak w 1,9 jeśli mówimy o tuningu bez szkody dla osprzętu

Mój błąd.
Ważne,że zapier*ala

A jeszcze ważniejsze że można to ekologiczne gó.no wywalić

z 1.7 to i 200 koni wyciągnie....tylko auto będzie na chwile do jazdy. Każdy zakład tunningowy mówi, że max 20-30 koni bez szkody dla poszcz. podzespołów.

ps.

ronin pisze: Bez urazy ale czasownik "to chip" ma inne znaczenia i nie ma polskiego odpowiednika "zaczipować". A gdybym się mylił to musiałoby być "chipped by" (double p)

Jak najbardziej jest czasownik 'chip' właśnie w tym sensie i masz rację, że przez dwa 'pp' w imiesłowie biernym. A języku angielskim często sie robi czasowniki od rzeczowników, w tym przypadku od 'chip' - potocznie na układ scalony, mikroukład) np. I had my zafira chipped last week.

ronin pisze: Wg mnie z pojemności 1,7 nie wyciśnie się takiej samej mocy i momentu jak w 1,9 jeśli mówimy o tuningu bez szkody dla osprzętu

Naprawdę wiem co piszę .Rozmawiałem z nimi http://www.44tuning.pl/najnowsze-wiadom ... szawa.html Panowie po co mam pisać bajki , ale pewnie wiem niewiele

Przemcio pisze:Naprawdę wiem co piszę .Rozmawiałem z nimi http://www.44tuning.pl/najnowsze-wiadom ... szawa.html Panowie po co mam pisać bajki , ale pewnie wiem niewiele

Nikt nie twierdzi że się nie da. Silnik 1,7 ma problemy przy standardowej mocy - pisano o tym w Auto Ścierce w serii artykułów o popularnych dieslach. Czekam na wypowiedź kolegów TuneForce lub Hekko bo nie sztuka obiecywać gruszki na wierzbie :>

ronin pisze:Silnik 1,7 ma problemy przy standardowej mocy

Rozwiń myśl.

ocrmind pisze:

kaliope pisze: p.s Nikt mnie nie przekona do zakupu z19dth. Same problemy z tym kolektorem. Fiat odstawił niesamowitą fuszerę.

Przejedź się kiedyś zdrową z19dth w lekkej budzie (np. astra) a te 1000zł za naprawę kolektora uznasz za najlepszą inwestycję w życiu
jeżdżę nim od dawna a mimo to nadal jestem pod wrażeniem jak dużo potrafi

Wieżę, że z19dth pięknie ciągnie....ale uwierz mi to samo byś powiedział o zdrowym z19dt. gdyż już nie raz była mowa, że 120 na hamowni mają ponad 130 koni.... wiele ma nawet 136-137 ..... natomiast z z19dth jest dokładnie na odwrót, tzn większość ma mniej niż deklarowane 150 koni....zwykle koło 145. Tak więc okazuję sie, że to może być róznica koło 10, max 15 koni ....a nie 30, jak powinno być.

Z19dt mojego sąsiada ciągnie gorzej jak moja...a na hamowni mu wyszło ponad 120 koni. Także moja na bank ma ponad 130.

Także, z19dth pewnie lepiej ciągnie...ale ciut lepiej ....i dlatego właśnie według mnie nie warto iść w ten silnik..... bo nie ma osoby która prędzej czy później nie będzie narzekać na kolektor...tryb serwisowy....itd. Wystarczy problemów z egr, dpf i altkiem.

A dodam jeszcze, że ostatni przypadek kolegi jpg441976 zdarzył sie po tylko 70 tyś przebiegu a mojejmu koledze w VC po 40 tys po wymianie kolektora i jego akurat ta przyjemność łącznie kosztowała dużo więcej niż 1 tyś zł

kaliope pisze:A dodam jeszcze, że ostatni przypadek kolegi jpg441976 zdarzył sie po tylko 70 tyś przebiegu a mojejmu koledze w VC po 40 tys po wymianie kolektora i jego akurat ta przyjemność łącznie kosztowała dużo więcej niż 1 tyś zł

A ja dodam, że są też takie egzemplarze które pod 140 tys. km sprawują się wzorowo a ich właściciele cieszą się jazdą takim autkiem jak małe dzieci na autodromie
Wszystko zależne od tego co trafisz / wybierzesz

Jako użytkownik zdrowej 120tki(ponad 135KM na hamowni) i na przycisk podkręconej(160KM) stwierdzam,że zdrowe DTH ma świetną charakterystykę. Jak dla mnie lepszą od 120tki,wstaje tak samo ciągnie o wiele dalej,u mnie te 4000-4200 to jest max do jakich obrotów jest sens kręcić,no i czasem przy wyprzedzaniu brakuje tych kilkuset rpm i trzeba zmienić bieg na wyższy a DTHa ciągnie równo do 4500,potem dopiero łapie zadyszkę,po programie jest jeszcze do przeżycia,ale przed to był niepotrzebny stres tylko,bo kończył się jeszcze szybciej.
Mówię o zdrowych autach,bo miejsce zepsutych jest w warsztacie

Seryjna 150tka nie zawsze ma mniej niż 150 patrz tutaj.

Osobiście jestem (narazie) bardzo zadowolony z silniczka. Bardzo ładnie ciągnie. Niemam coprawda porównaia do 120stki, ale porównując do mojej starej Astry 2.0 DTI różnica kolosalna.