Zafira Klub Polska

Kupa roboty ale jaka frajda później

Mateusz ile lżeszej koło zamachowe jest teraz Robiłeś szlif cylindrów wraz z honowaniem Czy tylko samą głowicę ??? Pierścienie też wymieniasz

Ogólnie kawał porządnej roboty , troszkę grosza pęknie, ale sam dobrze będziesz wiedział co masz
Po skończonej pracy trzeba strzelić nie jedno Należy się ...

Fajnie by było jak byś opisał co i jak i jakiej firmy części zastosowałeś, a później spostrzeżenia po paru tysiącach Km ... Wiem ,że z tym sporo pracy ale dla potomnych jak znalazł...

Kawał roboty, ale jak będzie uciecha jak się wszystko złoży

Koło zamachowe minus 30% szlif cylindrów zrobiony głowica też do tego doszło jeszcze spawanie głowicy bo były jakieś mikro pęknięcia. Wymienione pierścienie Panewniki wszystkie kompletnie uszczelki. Co do firm części to muszę na fakturach zobaczyć ale oryginały machle Kingi z tego co pamiętam.
No i będzie musiała cieszyć

Sporo pracy czasu i pieniędzy ale coś za coś .Wisz co masz i teraz będzie sama przyjemność z jazdy

kroloLBN pisze:Koło zamachowe minus 30% szlif cylindrów zrobiony

To ze startu rakieta będzie ...

kroloLBN pisze:jeszcze spawanie głowicy bo były jakieś mikro pęknięcia

To nie lepiej było wymienić na inną bez mikropęknięć ... Spawanie może dać naprężenia, a jak masz zamiar założyć większą suszarkę to bym chyba nie ryzykował ...

Po co większe turbo przy seryjnych gratach????

Krzysiek ty to umiesz je***ć z grubej rury w sumie logiczne ja nie zauważyłem wiekszego Turbo :>

ryba1 pisze:Po co większe turbo przy seryjnych gratach???

Maćku pisze: w sumie logiczne ja nie zauważyłem wiekszego Turbo :>

Ja też większego nie zauważyłem , ale Mateusz pisał na 3 str. że może będzie ... Ale to nie zmienia faktu ,że na tym samym turbo może rozwalić spawaną głowicę, Poprostu przy takim remoncie dla mnie to było by duże ryzyko ...

Ps. Krzysiek , Mateusz się z Tobą kontaktował , ale nie napisał konkretów , że po rozmowie stwierdził że wymieni to i owo i nic poza tym ... Cieszy fakt ,że jest owocna współpraca ...

Inna też mogła mieć mikropęknięcia więc bez sensu było wydawanie pieniędzy. Teraz mam gwarancję i wiem że chłopaki pewnie robią. Co do większego turbo to temat odpada. Seryjna turbina jest jak nowa więc wreszcie będzie czuć moc. W starej nawet flansza była popękana. Teraz Zosia ma ładnie jechać i po otwarciu maski cieszyć oko :>

Nie kumam o co chodzi.dzwonil mechanik kloloLBN i pytal co i jak.większe turbo suszara(to to samo)nie ma sensu bez wymiany podzespołów.inaczej mówiąc EGT zniszczy silnik.doradziłem koledze co ma zrobić.może będzie okazja poznać osobiście

Dokładnie po konsultacji z tobą odpuścilismy temat większego turbo. Pewnie wybiorę się po dotarciu do ciebie na program

kroloLBN pisze:Inna też mogła mieć mikropęknięcia więc bez sensu było wydawanie pieniędzy. Teraz mam gwarancję i wiem że chłopaki pewnie robią

Jak gwarancja to wszystko wyjaśnia ...

No to dalej dzisiaj mając chwile zaczęliśmy działać dalej.

Rozrusznik i alternator juz po regeneracji będzie z głowy

Teraz jeszcze wyciąć i pomalować nowe logo OPC

takie małe plastikowe tulejki w ASO 54zł sztuka Dobrze że ma sie kolegę Tokarza :>

i już blok pomalowany
silnik praktycznie poskładany ale nie miałem już czasu robić fotek pod koniec prac. Prace idą jakoś tam do przodu ale z braku czasu to jeszcze trochę potrwa

Nieważne czy turbo większe, czy program czy cokolwiek innego... ważne, że nasz kolega konkretnie ratuje OPC, za to należy się szacunek i uznanie. Dogadaj się z Rybą - w temacie 20LET ma pojęcie i zapewne dobrze doradzi

Za ogromny zapał i wyznaczony cel -