Zafira Klub Polska

wojtowca pisze: 20 paź 2020, 21:02 Mateo a dlaczego nie Nokiany jak w Zośce Z Nokianów przecież byłeś zadowolony

Mat86radom pisze: 20 paź 2020, 18:44 Zobaczymy co te Dębice warte , z letnich w Zośce byłem zadowolony

Ja miałem w Zośce Uniroyal Rain Sport 3, potem Hankook Ventus V12 evo2 i z tych opon byłem mega zadowolony. Teraz do Forda kupiłem właśnie Dębica Presto UHP 2 bo również na deszcz indeks A i żałuję. Nie dorównują do tych w/w . Mam nadzieję, że szybko je zjeżdże i kupię Rain Sport 5 .

Ano miałem Nokiany w Zośce, ale tak jak gadaliśmy ja nie narzekałem na Dębice dlatego i teraz się skusiłem

Koledzy co sądzicie o bieżnikowanych miałam kiedyś na Fordzie C Maxsie i okazały się rewelacyjne oczywiście zimówki głębokość bieżnika 8 mm cena za szt 120 zł !! 205x55x16" kupiłem 2 i za dwa tygodnie pojechałem po następne 2

Czesław pisze: 20 paź 2020, 22:06 Koledzy co sądzicie o bieżnikowanych miałam kiedyś na Fordzie C Maxsie i okazały się rewelacyjne oczywiście zimówki głębokość bieżnika 8 mm cena za szt 120 zł !! 205x55x16" kupiłem 2 i za dwa tygodnie pojechałem po następne 2

Nie moja bajka, miałem raz zimowe "bieżniki" w Vectrze B. Po jednym sezonie zimowym (około 15tys km zrobione na nich) poszły na sprzedaż. Nie dość że bardzo głośne to bieżnika zostało może ze 4mm.

Czesław szczerze nie polecam . Ja kupiłem do Zośki na próbę 4szt. za 400zł. Na duży śnieg super, ale nie mieszkamy w Skandynawii i na asfalcie głośne, na mokrym słabo trzymały, po napompowaniu 3 atmosfer dalej wyglądały jak kapeć i trudno wyważyć. Mało tego, auto sprzedałem i nowemu właścicielowi podczas jazdy odpadła środkowa lamela . Jest producent, który wysyła opony bieżnikowane na Skandynawię i zwie się "Profil", ponoć bdb. ale ja już mam traumę po bieżniach i więcej nie kupię takich. Jeśli nie zamierzasz sprzedać samochodu to zainwestuj w bezpieczeństwo i kup markowe, np. Nokiany .

Opona .... o której piasł Wojtek

Tragedia
Ale teraz ma lepsze odprowadzenie wody

Też przydarzyło mi się obcinać odklejony bieżnik nożem bo tak walił w błotnik a do domu daleko , ale to było 30 lat temu teraz inna technologia i chyba zdarza się to bardzo rzadko w zimie nie rozwija się takich prędkości jak latem a na jazdę w koło komina nie są złe za taką cenę i nie żal na wiosnę wyrzucić

Czesław pisze: 21 paź 2020, 19:47 ... w zimie nie rozwija się takich prędkości jak latem a na jazdę w koło komina nie są złe za taką cenę i nie żal na wiosnę wyrzucić

Czesław "zima" jest od 22 grudnia do 21 marca ale to nie znaczy, że przez cały ten okres jest nayebane śniegu po progi w aucie. Koledze odpadł bieżnik na autostradzie na powrocie do domu w dniu kiedy mieliśmy SPOTa w Gliwicach na trampolinach pamiętasz? Ty też jeździsz na działkę kilkadziesiąt km ekspresówką więc nie mów mi, że w okresie zimowym kiedy nie ma śniegu i jest dodatnia temp. pojedziesz S1 50km/h . Nie chcę wiedzieć co by się stało przy większej prędkości jak by opona się rozsypała. Oczywiście nie będę Cię przekonywał abyś nie kupował bieżników ale zapytałeś więc opisałem moje doświadczenia z takimi oponami. Dodam jeszcze, że te rozsypane opony miały dopiero trzeci sezon .
... Mateo sorry za

wojtowca pisze: 21 paź 2020, 20:06

Czesław pisze: 21 paź 2020, 19:47 ... w zimie nie rozwija się takich prędkości jak latem a na jazdę w koło komina nie są złe za taką cenę i nie żal na wiosnę wyrzucić

... Mateo sorry za

Spoko, nie gniewam się . Ale kolejne dywagacje proszę prowadzić w odpowiednim temacie

Sorry

Fajna furka bezawaryjności

Odnośnie opon to ja mam u siebie na lato firemaxy FM601 225/45/r17 i super się jeździło (190km/h i brak wibracji na kierownicy, a przede wszystkim ciche) i za niecałe 700zł 4szt. Na zimę kupiłem Zeetexy WH 1000 i zobaczymy jak się będzie jeździć za 800zł.

chabretti pisze: 23 paź 2020, 19:51 Na zimę kupiłem Zeetexy WH 1000 i zobaczymy jak się będzie jeździć za 800zł.

Ja podobnie zapłaciłem za swoje Dębice.

Mat86radom pisze: 24 paź 2020, 09:34

chabretti pisze: 23 paź 2020, 19:51 Na zimę kupiłem Zeetexy WH 1000 i zobaczymy jak się będzie jeździć za 800zł.

Ja podobnie zapłaciłem za swoje Dębice.

Tylko moje to 17ki dlatego cena podobna, tak jak Madzia ma 16ki.
Dębice do Łosia to prawie po 300 zł/szt. ale to nie ważne, ważne żeby spisywały się na drodze
Przyczepności

Moja Zosia dostała wielosezonowe (na zimę )19* imperiale i daja rade cena była tez dobra poniżej 300 zł szt

No fajna ta twoja nowa fura bezawaryjnosci. Ja też do Zoski kupiłem wielosezon