Zafira Klub Polska

chris już kupił nowiutka turbinke :>

Chris a Ty gwarancji na auto nie masz skoro ma przejechane tylko 45tys km?Dziwie się tylko jak to możliwe,że z DPFem zrobiłeś 30 tys km (jak piszesz głównie po mieście) i nie miałeś na desce info INSP,która wzywa do wymiany oleju.Moim zdaniem to niemożliwe.Uważam,że przyczyną zatarcia turbo była zbyt długa jazda na rozrzedzonym oleju przez ON a gwoździem to trumny była niska temperatura przy rozruchu i wysokie obroty.Żeby nie zarżnąć następnej powinieneś robić jak radzą koledzy...często kontrolować stan oleju w silniku.

Edit:/ I wymianę oleju w autach z DPF-em co 30 tys km można włożyć między bajki,bo marketing swoje a praktyka swoje.

Z całym szacunkiem,ale jak dla mnie to wyszła tu motoryzacyjna ignorancja,bo nie ma opcji,żeby auto użytkowane zgodnie z wszelkimi zasadami strzeliło takiego Faila.
Mogę chyba tak powiedzieć,skoro od nowości Zafira nakręciła 100tys.km od 20tys.km jest po chiptuningu i wszystko śmiga jak należy.
Odnośnie oleju i filtrów,mimo,że samochód lata głównie po trasach olej jest zmieniany co max.15tys.km(pierwszą wymianę miał już przy 2tys.km)
No i na zimno nie daję ognia.
Pozdrawiam

samochód kupiłem od znajomego miesiąc temu z przebiegiem 44tyś ja zrobiłem dopiero 1,5 tyś. z tego co on mówił to samochód latał po mieście plus jakieś dalsze wyjazdy.
zaświeciła mi się inspekcja 300 km temu właśnie miałem wymieniać olej bo zresztą w książce miałem następny przegląd do końca listopada lub 60tyś.

to nie moje auto z turbo wiec raczej wiem na czym polega jazda takim autem,
ale zastanawia mnie ten wlany olej czy miał jakiś wpływ na to uszkodzenie turbiny,

może przez ten olej filtr DPF częściej się czyścił co spowodowało jego rozrzedzenie i tym sposobem niedosmarowanie turbo, mechanik co mi robił z samochodem mówił że oleju było max. ale nie jakoś dużo więcej...

kolega mi mówi żebym pisał do opla i przedstawił im ten cały fakt o uszkodzeniu i o tym że do samochodu był źle dobrany olej, i zobaczyć jak oni się do tego odniosą...
co myślicie??

Chris ,pewnie że pisz,to nic nie kosztuje a czasami przynosi efekty.Miałem zupełnie inną przygodę z audi,ale po trzy miesięcznej korespondencji zwrócili mi wszystkie koszty nawet przepraszając.

Zafirę kupił Twój znajomy nową w salonie w Polsce i przejechał nią 44tys km tak?W książce jest jedna adnotacja odnośnie wymiany oleju przy ok 30 tys km i serwis Opla zalał silnik olejem Elf???

Może ktoś z kolegów podpowie. Czy ASO do czasu wprowadzenia przez Opla oleju do diesli z normą C3 zalewał silniki Elfem na gwarancji???

Chris napisz do Opla jak masz ochotę.Ciekawy jestem bardzo odpowiedzi.

tak dokładnie kupił nówkę w salonie miał ją w leasingu po 3 latach sprzedał mi ja,
w książce serwisowej są dwa wpisy widoczne na fotce
napisany jest olej 0W30 SLX Castrol


według wpisów miałem zrobić przegląd do 10.2010 plus 1 miesiąc albo przy przebiegu 61500 no i nie zdążyłem

chris pisze: olej w silniku elf 0w30 który mam wlany nie spełnia norm dla silnika z dpf.......
....

Wcześniej pisałeś,ze to był Elf...dlatego byłem taki zdziwiony.

sorki to ze stresu ....
i co wy na to ten olej nie ma c3

witam koledzy mam pytanie od pewnego czasu nie czuje załączania się turbiny a wcześniej było bardzo wyraźnie czuć ten moment jak sprawdzić czy wszystko jest ok ?a i jeszcze jedno koledzy w poście wyżej pisali że sprawdzali olej w turbinie jak to zrobić?

Nie wiem czy pytasz o ZB,bo w podpisie masz ZA???

W ZB wartość doładowania można sprawdzić fejsem w odpowiedniej zakładce,gdzie podana jest wartość żądana i rzeczywista.Turbo smarowane jest olejem ale nie powinno go wyrzucać do IC.W ZB można to sprawdzić odkręcając gumowy przewód między przepustnicą a IC np.

W ZA też jest zakładka gdzie można sprawdzić wartości zadaną i rzeczywista doładowania..

No tak to w zasadzie jaki powinien być odgłos przy pracy turbiny bo u mnie jakoś tak chyba ostatnio głośniej pracuje. Oczywiście załącza się dość cicho poniżej 2tyś obrotów i po przekroczeniu tej wartości tak ok 2,2 zaczyna ją być słychać mimo włączonego radia, a to chyba nie bardzo później ten gwizd cichnie powyżej 3tyś albo jest zagłuszany nie wiem ale nie jest tak wyraźny oczywiście mówimy tu o przyspieszaniu bo tylko wtedy go słychać ...

Powiedzcie mi czy to niebezpieczny objaw. Sąsiad trochę sie martwi bo mu wyraźnie gwiżdże turbina dosłownie od samego dołu. Czyli rusza z wolnych obrotów i już słychać gwizd. Zastanawia sie czy to ma coś wspólnego z chipem (u kolegi Heko), po którym (być może zbiegiem okoliczności) zaczęło sie to dziać, tzn. nie od razu..ale gdzieś po miesiącu. Dźwięk jest identyczny jak na tym filmiku z youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=blMAVkh1 ... re=related

Generalnie auto ładnie ciągnie, nic sie nie dzieje niepokojącego....ale raz auto było nagle w trybie serwisowym (nagle podczas jazdy na autostradzie)...jednak po wyłaczeniu i włączeniu silnika tryb zniknął i auto znów śmigało.

Na tym filmiku już też jest gwizd dość nisko, tzn około 1.2-1.5 tys obrotów

tu też słychać jak gwiżdże z samego dołu
http://www.youtube.com/watch?v=8b5jl3ryjik

Witam !
Niedawno również miałem podobną przypadłość.
Ruszając na 1 lub 2 biegu gwałtownie lub energicznie przyśpieszając był gwizd dosyć wysoki. Myślałem że to turbo ale okazało się że wydmuchało mi uszczelkę pod kolektorem wydechowym.