Zafira Klub Polska

dużo nie ubyło, z 3 kropelki moze polecialy ogólnie z tego przewodu,ale jakos tak podejrzanie mi hamuje troche bo ciut jak by daleko wchodzil pedal

A Ty masz z tyłu tarcze czy bębny,jeżeli tarcze to podpompuj kilka razy pedałem a następnie kilka razy zaciągnij ręczny,po kilkunastu kilometrach objaw głębszego hamulca powinien ustąpić..

Tarcze oczywiście mam:), okej, bo wcześniej czułem ze tak głębiej nie wchodził jak teraz,no ale moze tak jka mowisz,powietrze w tym kole bylo na poczatku odpowietrzania,

u mnie też się borykam z tym problemem najpierw było czyszczone a dziś wymieniłem klocki chociaż jeszcze nie były strasznie zjechane i nadal słychać chodzi o tylne lewe koło tarcze są OK nie wiem za co teraz się brać żeby sie tego pisku pozbyć

U mnie też pisk był miałem różne teorie ale nic nie dawało dopiero mechanik pokazał mi różnice w klockach chodzi o skład okładzin polecił mi żebym kupował po oględzinach klocka w sklepie musi być widoczne wtrącenia mosiądzu,miedzi a jak tego niema to potem klocki piskają a w szczgólności jak jest ciepło a jak jest wilgotno to nie piszczą bo w tych klockach jest sama stal nie dośc że twardy ten klocek to jeszcze bardzo dar tarcze.

ale to dziwne że tylko na lewym tyle piskają jakby była wina klocków to i druga strona by piszczała a może być zbieg okoliczności tego też nie można wykluczyć

nadal trochę hałasują mi tylne zaciski na dołach i zastanawiam się do czego służą dwie mniejsze blaszki / bo w mich zaciskach ich nie ma/ z zestawu Ouick-Brake nr 1245? oto link do fotki:
http://sklep.intercars.com.pl/dynamic/u ... 42685ed606
mam jeszcze pytanko : z której strony od zewnątrz czy od wewnątrz tarczy należy zamontować klocek z blaszka akustycznego czujnika zużycia? z góry dzięki za info.

Podczepię się z pytaniem. Mam Zafcię rocznik 2002, z tego co czytałem do 2001 montowane były zaciski Bosch, potem tylko Lucas... a więc na 100% mam zaciski Lucasa?

BTW mam w tej chwili klocki TRW (zakładane przez poprzedniego właściciela jeszcze), co by wskazywało na Lucasa.

Zacisk Bosch.

Lukas

Witajcie
Zauważyłem dziś że po dwóch dniach parkowania i nie jeżdzenia kiedy wsiadłem do zafirki i wcisnołem pedał hamulca przed uruchomieniem silnika to pedał nie dał się wcisnąć taki był twardy Kiedy uruchomiłem silnik wszystko wróciło do normy Po kilku godzinach kiedy robie taką samą czynność pedał wciskam i daje się wcisnąć po kilku razach robi się bardzo twardy Jak uruchamiam silnik wszystko wraca do normy Jak myślicie jest coś nie tak czy jestem przewrażliwiony Pozdrawiam i dziękuję

biedrona, masz problem z podciśnieniem, trzeba sprawdzić wakuometrem jakie podciśnienie daje pompa vacuum.

Ale ogólnie to jest objaw prawidłowy,do wspomagania hamulców potrzebne jest podciśnienie a do tego musi pracować silnik,możesz mieć gdzieś delikatną nieszczelnośc i w czasie postoju układ traci podciśnienie,po odpaleniu wszystko wraca do normy..Jak na nie chodzącym silniku wciśniesz parę razy hamulec to zużyjesz podciśnienie i też będziesz miał pedał twardy..

generalnie typowy objaw, nie ma się czym niepokoić

Sytuacja wyglada następująco:
podczas jazdy pierwsze naciśnięcie pedału hamulca jest - OK (lekko i hamuje), drugie natomiast - pedał staje się twardy. Hamuje ale jakby brakowało "wspomagania"
Co to może być?
Gdzie szukać przyczyny?

Wygląda że pompa podciśnienia Ci się kończy albo masz nieszczelności na wężykach łączących pompę z serwem hamulca..