Zafira Klub Polska

Gaz najlepiej założyć samemu i wiesz co masz

Marsjano71 pisze:przymierzam się do zakupu zafirki A,1.8 benzynka,rocznik 2000-2003 i zastanawiam się czy lepiej od razu kupić z gazem ,czy założyć go po zakupie.
czy może ktoś doradzić w tej kwestji.

można też kupić bez gazu i tak zostawić - tę opcję ja polecam

Ja też!

ja też zostawiłem bez gazu (choć przed zakupem bardzo poważnie myślałem o zagazowaniu)

ja właśnie zastanawiam się czy zakładać gaz,nie robi długich tras,a właściwie to jak kupiłem 3 lata temu golfa to przez ten czas zrobiłem 13 tys km.
to wydaje mi się ze szkoda by zakładać gaz ,gdy się tylko tyle robi przebiegu.
Wychodziło by ,że zrobiłem 4 tyś z kawałkiem rocznie.
Dla wielu z was to pewnie wyda się nawet śmieszne
Co myślicie na en temat????

W twoim przypadku gaz nie ma sensu.

No przy takim przebiegu raczej nie ma sensu. Ja prawie od razu po zakupie (koniec maja) założyłem instalację, przejechałem juz trochę ponad 5 tys. kilometrów na LPG i bardzo sobie chwalę.
W moim drugim aucie mam już przejechane ponad 110 tys km na gazie i też bez problemów.
W przypadku LPG podstawa to dobry gazownik który dobrze dobierze komponenty, poprawnie założy instalację i dobrze ja zestroi.

Marsjano71 przy przebiegu 4000 km rocznie nie ma sensu zakładać gazu - ciesz się jazdą na benzynie, kołem zapasowym oraz pełna przestrzenią bagażową i możliwością zmiany konfiguracji ilości siedzeń w dowolnym momencie :-)

z obliczeń które wykonałem na własny użytek (w kwietniu tego roku) wyszło mi, że przy ówczesnych cenach i uwzględnieniu kosztów eksploatacji benzyna vs. benz+gaz graniczna wartość przy której zwróci się gaz i zaczną się korzyści związane z tańszym paliwem to ok. 15000km

zakładając: 4 letni okres eksploatacji samochodu, przebieg 60000km (w tym okresie) oraz koszt instalacji 3000 zł wyszło mi, że instalacji zwróci się a oszczędności sięgną ok. 3000 maks. 4000 zł (przy ówczesnej relacji cen gaz-benzyna i jeśli nie przytrafią się awarie instalacji gazowej po 2 latach gwarancji) - biorąc to pod uwagę podjąłem decyzję o pozostaniu jedynie na benzynie i jak we wstępie mam w odwodzie pełny zapas i cieszę się możliwościami konfiguracji wnętrza jakie daje zafira :-)

no i wielkie dzięki ,chociaż jeden problem już rozwiązany.

zakładając: 4 letni okres eksploatacji samochodu, przebieg 60000km (w tym okresie) oraz koszt instalacji 3000 zł wyszło mi, że instalacji zwróci się a oszczędności sięgną ok. 3000 maks. 4000 zł (przy ówczesnej relacji cen gaz-benzyna i jeśli nie przytrafią się awarie instalacji gazowej po 2 latach gwarancji) - biorąc to pod uwagę podjąłem decyzję o pozostaniu jedynie na benzynie i jak we wstępie mam w odwodzie pełny zapas i cieszę się możliwościami konfiguracji wnętrza jakie daje zafira :-)

Bardzo dobrze napisane. Oczywiście powyższe założenia mają sens dodatkowy jeśli przyjąć założenie o bezawaryjności systemu, nie przegrzewającym się silniku, nie padającym zaworze EGR itd....

Ja osobiście podobnie chyba jak Maciek i inni koledzy z forum nie jestem zwolennikiem zagazowywania. Jakiegokolwiek auta.

Witam, planuję zakup zośki A, rocznik +-2003. Po głowie chodzą mi 2 silniki 1,8 PB/LPG ew. 2,2 ON. Czy dobrze jestem ukierunkowany. Zapodajcie jakieś linki dotyczące przypadłości tych silników. Jestem nowy na forum i jeszcze nie bardzo umiem się tu poruszać i szukać.

Taryfiarze kupują u mnie zawsze Zafiry A 1,8 i robią na LPG.
Rzadziej Zafiry B 1,9CDTI (tu zawsze 100konne).
Pozdr Andrzej

więc tak 2.2 nie polecam-droższy w serwisie od 2.0, wiadomo pompa PSG 16, przeguby wewnętrzne i pekające wały.
Tylko 1.8 i bedziesz sobie latał jak gościu:)

i ja stoję dokładnie przed takim samym wyborem, do tej pory jeździłem Octavia na taryfie 99 i 2000 rok, mam nadzieję , że to auto nie będzie spaecjalnie droższe w utrzymaniu a przyniesie nieco lepsze zyski-6 os, 1,8? ok:) a jakie są największe przypadłości podłącze sie do pytania

Silniki 1.8 lubią olej, ale to nie jest reguła. Ja akurat z tym nie mam problemu.