Zafira Klub Polska

Jak miga to musisz jechać tak długo aż zgaśnie
Filtr już jest pełny i kontrolka świec żarowych informuje cię że trzeba doprowadzić proces do końca! !!

ZafirAnka pisze:Podepnę się pod temat z malutkim pytaniem bo zgłupiałam - czy jest możliwe, żeby w przeciągu prawie roku dpf wypalił się 1 raz?

..............

Niemożliwe, a tym bardziej w silniku 1,7

Podepnij auto pod kompa i sprawdź co się dzieje z filtrem

Tak właśnie zrobiłam.
Kontrolka zgasła po zakończeniu wypalania.

Tylko jak to możliwe, żeby to się działo 1 raz na rok? to ze 4 mieś temu było... a wcześniej od lipca ani razu

nawet jakbym jeździła na trasach (a to się zdarza rzadko) to i tak co max 1,5 tys powinno się wypalać... a tu nic... ani kontrolki, ani zwiększonego spalania.. nawet w codziennych korkach.

w sumie w tą stronę nie powinno mnie to martwić, ale jednak

ktoś się z czymś takim spotkał?

ps. a może przez te ok. 5 km, które pokonuję 2 x dziennie ona nie zdąża się rozgrzać do takiej temp, żeby się wypalanie uruchomiło? tylko w korkach te 5 km potrafię czasem 30 min stać... to powinno chyba wystarczyć...

No jesli silnik nie osiągnie odpowiedniej temperatury to sterownik nie zainicjuje wypalania DPF . U mnie wypalanie wystepuje średnio co 500-550km.

jarecki69 pisze:U mnie wypalanie wystepuje średnio co 500-550km

eh... a u mnie co 200-300km... no chyba, że jeżdżę po mieście, to wystarczy 100km :-)

LWPM pisze:

jarecki69 pisze:U mnie wypalanie wystepuje średnio co 500-550km

eh... a u mnie co 200-300km... no chyba, że jeżdżę po mieście, to wystarczy 100km :-)

Nawet w mieście nie powinen się wypalać tak często ;-)

Jak jeżdżę koło komina to co 570-630 km a trasy 750- 850 rekordowe wypalanie było dwa razy po tysiacu km

W silnikach 1,7 CDti , puszka DPF jest mniejszych gabarytów a zatem wypalanie jest częstsze . To normalka

jarecki69 pisze:W silnikach 1,7 CDti , puszka DPF jest mniejszych gabarytów a zatem wypalanie jest częstsze . To normalka

haha, jak widać nie we wszystkich.

A tak serio, dam tu znać jak ją podepnę pod kompa jaka przyczyna ... ale samochód z komisu, więc mogli coś sprytnie wykombinować

Mam juz troszke czasu zafirke b z19dth i nie mam problemu tylko sprawdzone paliwo i dynamiczna jazda

No tak, oczywiście dpf nie mam

to by w sumie tłumaczyło czemu się nie wypalał
tamten komunikat wyświetlił się kiedy były te mrozy po minus 15 więc to pewnie świece dawały znać...

Siemanko. Mam ważną sprawę w piątek czeka mnie długa trasa i mam problem. Wyskoczyły mi dwa błędy jeden EGR i drugi DPF. EGR przeczyściłem spokój ale DPF nie daje za wygraną po przejechaniu kilku km załącza się samochodzik z kluczykiem i jade na trybie serwisowym. Stanę zgaszę auto odpale i błedu nie ma czyli tymaczasowy. Mam obd 2 co prawa jakiś szajs ale łączy się. Błędy 2 ostatnie wypalania dpf nie powiodły się. Teraz pytanie za co się czepić po wykasowaniu i przejechaniu jakiegoś dystansu błędy wróciły. Wszystko było ok jeździłem nic nie wywalało i błąd wyskoczył w dniu kiedy odłączyłem aku + na jakiś czas bo przeprowadzałem kabel i od tamtej pory błąd ciągle wraca nie wiem za co się zabrać od jakiegoś czasu odczułem że dpf nie wypalał się pomóżcie potrzebne mi auto w piątek nie mam innego wyjścia. Jeśli przejadę w takim stanie autem około 800km to mogą konsekwencje ponieść głęboko do kieszeni ??

Kolego, tak profilaktycznie wskocz pod auto i sprawdź w jakim stanie sa przeowdy różnicy cisnień DPF. One sa fatalnej jakości i po pewnym czasie pękają. Taka sytuacja powoduje , że DPF sie nie będzie wypalać. Wymacaj te przewody i jesli jakis jest pęknięty (mnie rozsypał sie w ręce) to kup taki gumowy w oplocie i założ. Ja go mam od trzech lat i nie mam problemów z DPF.

A więc uporałem się zajrzałem do tego przewodu jest zalozony gietki przewod jest w dobrym stanie ale jak juz zdjalem osłonę to wykręciłem ten czujnik i przeczyścilem go byl lekko ubrudzony WD40 i ze srodka polecialo troche syfu ulalem troche oleju z miski bo lekko ponad stan było i ruszyłem rozgrzał się wywaliło błąd ze kolejne nie udane wypalanie stanąłem nic nie gasiłem tel ciągle podpięty skasowałem błąd i pyk ruszyło wypalanie także jest dobrze mogę jechać w trase. Ale całkiem inny samochód taki już byl zamulony tym DPF aż turbina słychać było ze dostaje po du*** nic dobrego z tego DPF a zapchalem bo male odcinki robilem ledwo się rozgrzał a już musiałem gasić. Pozdrawiam dzięki za podpowiedź kolego

Witam od 3 lat jestem posiadaczem Zośki od pewnego czasu zmagam sie z DPF zapali mi sie kluczyk i auto nie mam mocy ;(Do pracy mam tylko 7km wiec autko nie zdąży sie rozgrzać ;( Mechanik po podpięcia pod komputer stwierdził trzy błędy
- zapchany filtr dpf
- uszkodzone elastyczne. Wężyki
- czujnik ( nie wiem jak to był ) bosch i do niego wchodzą dwa wężyki
Sprawdza przez kompa EGR mówił ze słychać jak sie zamyka i otwiera .wezyki sprawdza ale tylko przy DPF w książce serwisowej jest wpisane ze był już czyszczony EGR . Mechanik powiedział mi ze i tak może byc uszkodzony EGR co o tym myślicie ?
Jeszcze jedno jakie nasycenie powinno byc DPF idealne ? A przy jakim powinno sie ruszać w trasę ? I co ile sie włącza automatyczne przepalenie co ile km