Zafira Klub Polska

Witam chciałbym się podczepić pod temat.

Nie mogę odpalić mojej zafiry. jeździłem nią 4 dni temu. w trakcie jazdy zero problemów. żadnego spadku mocy szarpania dławienia kontrolek wszystko ok. Odłączyłem przewód paliwowy od filtra w komorze silnika i próbowałem zakręcić i sprawdzić czy pompa podaje paliwo. Zero nic nie leci tak jakby pompa była wyłączona. Zero odzewu. Zauważyłem że nie działa mi też podgrzewanie tylnej szyby. Czy jest możliwe że to któryś z przekaźników jest za to odpowiedzialny. Bo pompa jak się psuje to by moc tracił coś by nie domagał w czasie jazdy, a tu po prostu wszystko sprawne po 4 dniach zero. Tak jak by ją ktoś wyłączył.

Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam

RippeRms pisze:Odłączyłem przewód paliwowy od filtra w komorze silnika i próbowałem zakręcić i sprawdzić czy pompa podaje paliwo. Zero nic nie leci tak jakby pompa była wyłączona.

Troszke cię zadziwie w tych silnikach nie ma pompy w baku natomiast jest pompa paliwa na silniku i działa w ten sposób że ssie paliwo z baku. I teraz jak tak zrobiłeś to musisz odpowietrzyć układ paliwa i pompe inaczej nie odpalisz.

RippeRms pisze: Odłączyłem przewód paliwowy od filtra w komorze silnika i próbowałem zakręcić i sprawdzić czy pompa podaje paliwo.

I to był twój największy błąd.

Teraz jeśli układ paliwa, filtr paliwa i układ powrotu (przelewy) jest szczelny to musisz odpowietrzyć pompe i rurki wysokiego ciśnienia czyli mechanik popuszcza cztery nakrętki przy trawersach tak co by był wyczuwalny luz tych rurek. Teraz musi się mechanik rozdwoić czyli drugi mechanik lub ten mechanik wsiada za kierownice i kręci rozrusznikiem a drugi mechanik wspomaga plakiem żeby odciążyć rozrusznik i podnieść obroty silnika a jak zacznie lecieć mocno paliwo z pod wszystkich nakrętek to mechanik dokręca trzy nakrętki i znowu kręci rozrusznikiem teraz zapali na trzy gary i jak poleci czwartą rurką paliwo to nie gasi tylko mechanik mając klucz w ręce dokręca czwartą dobrze i niech silnik pochodzi.

No coś mi po napisaniu tego posta tak świtało w głowie. czyli jeżeli samochód stał na górce du** w dół przez 4 dni to mogło dojść do powrotu paliwa do baku dlatego nie mogłem odpalić.

I to by się zgadzało.

Niestety nie jestem mechanikiem samochodowym dlatego taki błąd popełniłem

innego sposobu nie ma?

Jak pompa zapowietrzona to i przewody wysokiego ciśnienia więc pozostaje metoda wyżej opisana.

Chciałbym podziękować koledze Dziadek13 za zdiagnozowanie problemu i za pomoc. Z tego co pamiętam kolega już drugi raz mnie ratuje

Odpowietrzyłem układ troszeczkę w inny sposób. Odłączyłem przewód z napisem "out" na filtrze paliwa do przewodu odpiętego podczepiłem szczelnie gumowy wężyk i strzykawką wtłaczałem paliwo. Powietrze wychodziło trochę. Gdy było ciśnienie takie że nie mogłem już nic wtłoczyć kolega odpalał samochód ja dalej wpuszczałem paliwo. Dwa razy zakręcił rozrusznik po 10 sek i za trzecim odpalił. Odpowietrzyłem przewody paliwowe z baku wraz z filtrem. Podłączyłem wszystko i po problemie.

Obeszło się bez podnośnika zajęło mi to 20 min

A do czego ten podnośnik.

lucek1234 pisze:Witam,


Mam problem z moją zafirą. Przy próbie odpalenia jak zakręci raz/dwa wyświetla się kontrolka kluczyka z samochodem i nie jestem w stanie odpalić samochodu. Kręci Kręci i nie zaskoczy.

Co może być problemem?!

Szukałem już w necie, próbowałem rozpinać aku / programowałem kluczyk. Problem jest ten sam.

lucek1234 pisze:Przy próbie odpalenia jak zakręci raz/dwa wyświetla się kontrolka kluczyka z samochodem i nie jestem w stanie odpalić samochodu.

Coś z brakiem paliwa np P1220.
Coś z pompą np P1220.
Coś z czujnikiem obrotu wału P1345.
Coś z imobilaizerem.
Jak widzisz tylko wróże z fusów pijam małą kawe stąd tylko tyle błędów podałem i jak trafić.
Jak podepniesz pod komputer to zawęzimy do konkrętnego błędu i będzie taniej.

Co do mojego pytania wyżej:

-próbowałem odpowietrzyć układ paliwowy. Leje niby ze wszystkich wtrysków.


samochód udało się odpalić na pleksie którą wtryskiwałem do intercoolera co spowodowało że samochód odpalił ale nie jest w stanie samodzielnie pracować po skończeniu wtryskiwania gasł.

No to albo stawiasz koledze Dziadek13, dużą kawę i wróży dalej, albo podpinasz pod kompa i wiadomo (mniej więcej) co jest

TO i mnie dopadło nieodpalanie zafiry. 99r 1,8 116kM
Opiszę sytuację i może ktoś coś podpowie.
Zafira rano odpaliła i zaczeła schodzić z obrotów aż zgasła. Po przepchnięciu jej i ponownym odpaleniu sytuacja się powtórzyła i zafirka zchodząc z obrotów zgasła. Po podpięciu pod kompa bład 0340 - czujnik położenia wałków rozrządu. Po skasowaniu błedu zafirka już nie odpala a i błąd żaden się nie pokazuje. Idąc tym tropem wymieniłem czujnik wałków (VDO) i zafirka nadal nie odpala. Sprawdziłem że jest brak iskry. To wymiana czujnika położenia wału (VDO). Niestety zafirka nadal nie odpala i nie wywala żadnych błedów. Silnik kręci normalnie tylko brak iskry, paliwo dochodzi do listwy i czuć nieprzepaloną benzynkę przy próbie odpalnia. Autko ma gaz i awaryjnie na gazie też nie pali. Iskra sprawdzana na 2 cewkach oryginały. Przepływka jakiś czas temu wymieniona na oryginał i sonda też. Coś jeszcze warto sprawdzić ? Czy przestawiony rozrząd może spowodować brak iskry ?

Cześć

Ostatnio wsiadłem do zośki i nie mogłem coś odpalić, a jak już odpaliła to cały silnik się trząś jak by miała zara zgasnąć !!!
dziś próbowałem znowu ją odpalić ale już nawet rozrusznik nie kręci :-(
Aku nowe, naładowane (świeci się nawet zielona kontrolka)

Opel Zafira A 2000r 1.6 16v

FILMIK
https://www.youtube.com/watch?v=HRooA2hR_e0

Witam koledzy mam problem z moją Zośką dzisiaj rano nie zapalił mi na benzynie, więc uznałem że pompa paliwa padła, odpaliłem awaryjne na LPG ale po przejechaniu kilku kilometrów auto po prostu zgasło i nie odpala wcale, nawet się nie odzywa, pomocy

Sprawdź wiązkę pod maską i mnie luty były już zgnite i nie stykały.

Ludzie potrzebuje pomocy zafira a 2.0dti nie chce mi odpalić tak z dnia na dzień padła po podłączeniu pod kompa wyskoczyły dwa błędy E10307 i 15400D może wie ktoś co to znaczy bo nie mogę znaleźć.?

Czym te błędy odczytywałeś?
Musisz podpiąć auto pod lepszego fejsa, bo te błędy nic nie mówią.