Zafira Klub Polska

Rafał taka Zafira Kombi
Patent dobry lepiej jak by na dachu wozić

Fajna sprawa taki bagażnik Moja Zośka też tak woziła rowery
A można go opuścić z rowerami żeby otworzyć bagażnik.
Ja taki opuszczany mam, tylko haka brakuje w Łosiu

chabretti pisze:A można go opuścić z rowerami żeby otworzyć bagażnik.

No w tym przypadku akurat wynikło nieplanowane utrudnienie, uchył bagażnika owszem jest, ale pomimo iż go uchylę, to klapy nie otworzę ... wybrałem bagażnik rowerowy, zamykany na haku dźwignią, czyli wystarczy założyć na kulę i docisnąć dźwignię w dół, fajna sprawa (20 sekund roboty), tylko nie przewidziałem, że mocowanie dźwigni jest wyższe od innych bagażników, tych na dokręcanie kluczem.


... brakuje dosłownie 7mm żeby przeszła klapa nad dźwignią
... w sumie nie przeszkadza mi to bo do bagażnika i tak się dostanę przez tylną kanapę, a uchył i tak jest przydatny do założenia roweru najbliższego przy samochodzie.

No ja mam właśnie dokręcany kluczem

Rafoooo pisze:... brakuje dosłownie 7mm żeby przeszła klapa nad dźwignią

no to podcinamy o te 7 mm ...

Tylko ddźwignię czy klape :p

Sebu$ pisze:

Rafoooo pisze:... brakuje dosłownie 7mm żeby przeszła klapa nad dźwignią

no to podcinamy o te 7 mm ...

Gdyby to było takie proste, to już dawno bym to zrobił ... a nie powiem, że nie przeszło mi to przez myśl ... w końcu to tylko 3,5mm klapy i 3,5mm bagażnika rowerowego




A tak z innej beczki... W końcu zabrałem się za wiązkę drzwi, a że miałem jedną luzem (pozostałość po drzwiach które wymieniałem rok temu), to "rozbebeszyłem" całość. Konektorki rozgiąłem i założyłem nowe kable, teraz wiązka czeka na wymianę ... pasuje to wymienić przed wyjazdem wakacyjnym, bo szyba nie działa, a stara wiązka jest w opłakanym stanie ...

Rafał do roboty bo zafirka zastrajkuje

Wymień, wymień...
Mi popaliło RECa...

Narazie tylko szyba nie działa, ale odchylałem gumę i widziałem że parę przewodów jest już odsłoniętych... więc nie ma co czekać. Może jeszcze w tym tygodniu zdążę :>

Więc tak, dzisiaj się trochę pobawiałem... a zabawa polegała na wymianie wiązki drzwi:





Dzięki czemu tylna szyba zaczęła współpracować z pozostałymi, mam nadzieję, że z 2 lata podziała

A przy okazji, że Żona miała również czas, zostały wyprane siedzenia, które nie wyglądały aż tak źle ... dopóki nie zobaczyłem jak syfiata woda była w odkurzaczu po czyszczeniu ... teraz jednak dopiero mogę stwierdzić, że siedzenia wyglądają ... "wygodnie i czysto"

Rafoooo pisze:... teraz jednak dopiero mogę stwierdzić, że siedzenia wyglądają ... "wygodnie i czysto"

...

Osobiście mnie śmieszy widok wożonych rowerów. często bywa ludzie jadą przez pół Polski, a potem brak czasu, lub pogody na jazdę rowerem. Często tak mają moi znajomi.

Rafał siedzenia jak nowe

No pięknie wyglądają, a wiązka niech służy kolejne lata