Zafira Klub Polska

Pokaż

Nie

no pokaż nie daj się prosić

Rafał przecież mnie znasz zawsze , ale nie tym razem

Dzisiaj w końcu się zebrałem i wyeliminowałem denerwujące stukanie. Wymieniłem stukające łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora



Jeszcze stary łącznik na samochodzie



Porównanie starych gum z nowymi



Więcej zdjęć nie mam bo padł mi telefon, ale mogę powiedzieć że nowe gumy są z Febi a łączniki plastikowe z Lemfordera

No i znowu coś do przodu
Patrząc na zdjęcia to uuuuu musiało wnerwiać

Fajna robota
Odnośnie gum to oby wytrzymały jak najdłużej. Ja w swojej byłej wymieniłem na podróby i po roku na przeglądzie pan powiedział że znowu są do wymiany. Założyłem ori i potem już do końca było ok

Tak to jest z zawieszeniem ze szybko się zużywa a na zamiennikach jeszcze szybciej Dobra robota oby służyły jak najdłużej

fredas, no troszkę w szczególności na była jakaś większa hopka to dochodziło nie dość że pukanie łącznika to jeszcze skrzeczenie całego drążka

chabretti, opatentowałem sobie wymianę to mogę co roku wymieniać

Wojti, zamienniki zamiennikami ale polskie drogi też mają w to swój wkład

A może przerabiał któryś z szanownych forumowiczów temat rozpórki kielichów do ZA

szary pisze:chabretti, opatentowałem sobie wymianę to mogę co roku wymieniać

Ale po co jak oryginał kosztuje do 25zł

chabretti, z doświadczenia wiem że nawet oryginalna część nie będzie miała takiej wytrzymałości jak ta która jest montowana podczas pierwszego montażu w fabryce

szary pisze:chabretti, z doświadczenia wiem że nawet oryginalna część nie będzie miała takiej wytrzymałości jak ta która jest montowana podczas pierwszego montażu w fabryce

Tu się zgodzę z Tobą że to co idzie na pierwszy montaż jest lepsiejsze.
Ale wymieniałbyś co dwa lata

Zobaczymy może nie będzie tak źle

Zawsze trzeba mieć nadzieję!
Ale robota