Zafira Klub Polska

Witam wszystkich,

Od niedawna jeżdżę Zafirą A 1.8 i temperatura nie daje mi spokoju.

Na trasie temperatura nie osiąga 90 stopni (wskazówka temperatury trochę poniżej środka zegara), natomiast podczas postoju w korku ulicznym wskazówka wychyla się powyżej 90 stopni (szacuję jakieś 95 stopni). Po włączeniu się wentylatorów wskazówka wraca poniżej 90 stopni.

Z tego co wyczytałem, wielu z Was ma tak, że temperatura stoi poniżej 90. Natomiast czy powinna się podnosić powyżej 90?

We wcześniejszych moich samochodach (Volvo 440, VW Polo 6n) po nagrzaniu się silnika wskazówka stała w miejscu na 90 stopniach i ani nie drgnęła. W Zafirze przesuwa się między 85 - 95. Czy jest to normalne w Zafirach?

Żadne kontrolki dotyczące układu chłodzenia się nie zapalają.

Hej! U mnie jest podobnie... Na trasie ciut poniżej 90 stopni... To nie jest diesel...
Cytat z instrukcji obsługi : Wskazówka w lewym polu = Normalna temperatura pracy silnika nie została jeszcze osiągnięta. czyli rozumiem to pole do 80 stopni. Wskazówka w środkowym zakresie=normalna temperatura pracy silnika czyli pole pomiędzy 80 a 100 stopni.Wskazówka na czerwonym polu = Za wysoka temperatura (...)
Poza tym ten wskaźnik to chyba ma jakąś tolerancje do ok 3 stopni....

Witaj,

U mnie teraz wskazówka stoi na 90 *C , ale podczas postoju np. w korku, wskazówka lekko wychyla się powyżej tej temperatury. Wcześniej miałem dużo więcej powyżej 90*C. Wymieniłem termostat i po zawodach...
Wydaje mi się kalinyo,że u Ciebie wszystko jest ok.
Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź!

Czyli wychylaniem się wskazówki powyżej 90 stopni na razie się nie przejmuję.

Co do wychylania się poniżej 90 - na razie to zostawię, a jak w zimie temperatura będzie schodziła poniżej 80 to wymienię termostat.

Ew. sprawdzę jeszcze w weekend na zimnym silniku, czy po uruchomieniu silnika ciepła woda idzie od razu na chłodnice, czy dopiero po otwarciu termostatu.

[ Dodano: Pią Sie 09, 2013 10:45 ]
Przez pewien czas od wystawienia postu temperatura się ustabilizowała - podczas jazdy delikatnie poniżej 90 stopni (wcześniej było dużo poniżej 90 stopni), podczas postoju delikatnie powyżej.

Natomiast kiedy zaczęły się upały temperatura zaczęła wzrastać prawie pod 100 stopni i nawet podczas jazdy nie spadała poniżej 90 (wg zegara minimalna temperatura ok 95 stopni). Podjechałem do warsztatu celem sprawdzenia - na komputerze były odczyty nawet 111 stopni.

Po wymianie termostatu zachowanie tak jak opisujecie - delikatnie poniżej 90 podczas jazdy, na postoju delikatnie powyżej 90.

Czyli jednak coś z tym moim termostatem było nie tak...

Odgrzebuję stary temat, ale nie chce pisać nowego.

U mnie jest tak: temperatura na dworze 10-13 st., w trasie wskazówka jest na poziomie najniższej wskazówki, a grzanie w kabinie nastawione na maksa i powietrze leci ledwo ledwo ciepłe. Sytuacja się poprawia w mieście, korku, ale i tak dochodzi maks do 80 st.

Rozumiem, że termostat się nadaje do wymiany? Niedawno miałem wymieniony rozrząd wraz z pompą - może jeszcze kwestia zapowietrzenia?? Co prawda przejechałem około 300 km, ale... Można jakoś odpowietrzyć ręcznie?

Ja stawiałbym na termostat. Po takim dystansie auto powinno juz samo sie odpowietrzyć. Jesli masz odpowiednia ilość płynu w układzie a masz bo w innym wypadku auto by Ci sie mogło gotować , to do wymiany masz termostat.

Ok, podjadę do mechanika, niech wymienia

Wymień termostat. W aucie zrobi się przyjemniej