Zafira Klub Polska

mati7575 pisze:Zrobiłem tak jak mówiliście. Samochód teraz odpala bez problemu. Jednak zaraz po dopaleniu słyszę jakiś bulgot który trwa dosłownie chwilkę. Mam się czym martwić czy zostawić tak jak jest?

Nowsze wersje Zafir z tym silnikiem miały przepustnicę łagodnego gaszenia. Tak jak któryś z Kolegów pisał - przy gaszeniu silnika EZ od siłownika przepustnicy zamyka ją na chwile, dopóki starczy mu podciśnienia w układzie. Póki pracuje słychać taki dziwny dźwięk, ale bulgotem to bym tego nie nazwał...

Wpadł mi taki dziwny pomysł do głowy Czy można by zamontować w powrocie od paliwa w przewód pompkę elektryczną na stałe? taką do ściągania paliwa za ok 100 zł. Czy taka wyłączona pompka normalnie przepuszcza paliwo, czy by to blokowało powrót i zrobiło więcej szkód niż pożytku?

DjHardy pisze: Czy można by zamontować w powrocie od paliwa w przewód pompkę elektryczną na stałe?

Tylko po co?.

Żeby mieć na przyszłość możliwość szybkiego odpowietrzenia układu?

DjHardy pisze:Żeby mieć na przyszłość możliwość szybkiego odpowietrzenia układu?

No widzisz sam piszesz odpowietrzania a nieszczelności powstają na układzie paliwa przed pompą czyli nići z dobrego odpowietrzania,dalej jeśli w pompie nie ma paliwa a jest powietrze to i tak go nie wyciągniesz pompką a tylko przez przewody wysokiego ciśnienia.Jeżeli już to pompka paliwa zaraz za bakiem jak w bmwE46 i to się sprawdza bo przy okazji pokazuje miejsce wycieku paliwa czyli miejsce zapowietrzania.
np.



W naszym układzie coś takiego.

No w sumie racja

A jak wymieniam przewody wysokiego ciśnienia między pompą a wtryskami to jaka jest procedura, między pompą a filtrem mam złożony zawór zwrotny wiec w pompie cały czas jest ropa

Luzujesz nakrętki na wtryskiwaczach, podkładasz szmatę, kręcisz rozrusznikiem. Po kolei dokręcasz nakrętki - chyba w kolejności od rozrządu do skrzyni biegów (zdaje się chodzi o długości przewodów paliwa - od najkrótszego do najdłuższego)