[A] tr3h4 - 1.8 Comfort, 116 km, 1999, Irmscher.
Dziś jeszcze ostatnie poprawki u elektryka, check nie dawał spokoju, okazało się, że były źle wpięte wtyczki, już jest wszystko okej, śmiga aż miło, jest moc.
A prezentuje się tak:
Wrzuciłem rejestrację za szybę, odświeżyłem też trochę końcówki wydechu - przejaśniały, bardziej są zaakcentowane.
Mówcie co chcecie, ale jak ją ujrzę przez okno, wybaczam jej wszystko! Straszna z niej laska.
A prezentuje się tak:
Wrzuciłem rejestrację za szybę, odświeżyłem też trochę końcówki wydechu - przejaśniały, bardziej są zaakcentowane.
Mówcie co chcecie, ale jak ją ujrzę przez okno, wybaczam jej wszystko! Straszna z niej laska.
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
A gdzie fota z tak zacnym przebiegiem :>tr3h4 pisze:...... no i niestety pękła też magiczna bariera 200 tyś w przebiegu.
.....
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
Witam was po długiej nieobecności.
Co w Zafirze? Od niedawna napędza ją LPG, instalacja STAG z tego co wiem. A ogólnie to jeździ i bije km, jest wszystko okej. Ale właśnie 2 bieg przestał chcieć działać.
No a moja nieobecność spowodowana jest tym, że w moim życiu pojawił się ktoś inny i niestety Zosię zdradziłem.
Postaram się jednak was odwiedzać i informować co u Czarnuli, bo jednak nadal jest w naszych rękach, po prostu nią już nie jeżdżę.
Co w Zafirze? Od niedawna napędza ją LPG, instalacja STAG z tego co wiem. A ogólnie to jeździ i bije km, jest wszystko okej. Ale właśnie 2 bieg przestał chcieć działać.
No a moja nieobecność spowodowana jest tym, że w moim życiu pojawił się ktoś inny i niestety Zosię zdradziłem.
Postaram się jednak was odwiedzać i informować co u Czarnuli, bo jednak nadal jest w naszych rękach, po prostu nią już nie jeżdżę.