Zafira Klub Polska

jezeli po dezaktywacji alarmu otworzyłeś drzwi
i pozniej alarm sam się aktywował to pewnie zrobiłeś gdzieś jakieś zwarcie
albo alarm masz walnięty [czyt ma zwarcie i blokuje drzwi]

miałem dokładnie tak samo w citroenie a przyznam bez bicia że w zafi jeszcze nie patrzyłem

TUX pisze:jezeli po dezaktywacji alarmu otworzyłeś drzwi
i pozniej alarm sam się aktywował to pewnie zrobiłeś gdzieś jakieś zwarcie
albo alarm masz walnięty [czyt ma zwarcie i blokuje drzwi]

Kolego raczej nic z tych rzeczy co piszesz - wszystko działa ok tylko ten przypadek który opisałem jak będę miał więcej czasu to potestuję. Myślałem że ktoś to już przerabiał

Sorry z góry ale mam dzis 15 lat po slubie i jestem po 1l Zubrówki z tesciem i kiepsko mi sie pisze ale napisze to łópatologicznie od początku zeby mi ktoś nie pisał o zwarciach w instalacji.

1.Przyszedlem do garazu w celu wymiany filtru i spryskiwaczy przed. szyby.
2.Otworzyłem Zoche z kluczyka
3.Otwarłem komore silnika (maskę)
4.Kluczyki z Zosi połozyłem na stole
5.Chwyciłem sie wyżej wspomnianej roboty
6.Grzebiąc przy filtrze powietrza słyszę ze zamknęły się drzwi.
7.Trochę zgłupiałem - mysle otworze jeszcze raz i poczekam patrzac na zegarek
8.Robiłem dalej a tu za ok. 4,5 min znowu sie zamkneły.
9.Powtórzyłem raz jeszcze i to samo
10.Ponaciskałem na guzik w kluczyku 2 lub 3 albo 4 razy i już nic się nie działo
11.Skonczylem robotę przy Zosi i centralny juz sam się nie zamknął.

To wszystko i to mnie dziwiło jak to aktywowałem Pozdrawiam

janusz822 pisze:15 lat po slubie

a to gratulacje!

To powiem tak. Tankując paliwo samochód był otwarty (drzwi pozamykane) otwarta klapka z korka wlewu paliwa. Syn wysiadał i tankował a ja poszedłem wcześniej na stację .Po całej operacji tankowania i płacenia w kasie ( kilka minut) auto się pozamykało tzn centralny bez mojego udziału ( kluczyk wisiał na szyi).Klapka wlewu paliwa była otwarta podczas tankowania. Wiec chyba alarm nie ma tu nic do tego bo go nie posiadam.

pablomaxim - dzieki bo myslale ze juz nie dam rady tego wytłumaczyc.

TUX - dzieki za zyczonka

janusz822, a może masz sąsiada i jego kluczyk pasuje do Twojej Zośki?

MieHor pisze:janusz822, a może masz sąsiada i jego kluczyk pasuje do Twojej Zośki?

Tak schowal sie w bagazniku ha ha ha - a tak powaznie to sam zobaczysz jak Ci sie Zoska zamknie tylko miej wtedy kluczyki przy sobie albo wyslij zonke po zapasowe przy okazji przyniesie

Nie wiem czy ma to coś wspólnego ale wiem, że opel miał jakieś problemy ze sterownikiem centralnego zamka. Z tym, że problem był odwrotny, tzn, CZ sam otwierał auto bez przyczyny, np. powrót z pracy popołudniu ( zamknięcie z pilota)- rano do roboty a tu auto otwarte.

Natomiast chyba bym to wykluczył, dlatego, że jak napisałeś po tej sytuacji cus tam powciskałeś i problem ustał ( ta jakby kwestia zaprogramowania funkcji) ale żaden ze mnie elektryk

U mnie od kilku dni nie dziala wcale centralny ani w kluczyku ani tym przyciskiem w srodku . Bezpieczniki dobre , bateria w kluczyku nowa. Tylna klapa raz dziala raz nie,przewaznie gdy potrzebuje otworzyc to odmawia posluszenstwa ajak jestem na parkingu to nie chce sie zamknac. pomocy

Jakiesik zwarcie poszło albo coś w tym stylu...

Ja pomysłów nie mam i bez kumatego elektryka chyba nie da rady

Jak znasz hiszpański to wejdz na www.clubzafira.com i może tam ktoś lokalny Ci coś wskaże...

odłącz zamek w bagażniku i spróbuj wtedy zamknąć central. Jak zadziała to masz przyczynę.

U mnie to działa za każdym razem jak zrobię tak:

Wysiadam , zamykam drzwi , robię klik na pilocie (zamykanie) , robię klik (otwieranie) i po 5 min. samochód sam się zamyka. (to chyba rodzaj zabezpieczenia jakby ktoś sobie przypadkowo kliknął otwieranie).

Goris pisze:robię klik (otwieranie) i po 5 min. samochód sam się zamyka. (to chyba rodzaj zabezpieczenia jakby ktoś sobie przypadkowo kliknął otwieranie).

Gby byś w tym czasie otworzył drzwi to centralka już nie zarygluje drzwi, taki patent występuje w wielu centralnych zamkach i chyba wszystkich autoalarmach. Jest to taki rodzaj zabezpieczenia jak napisałeś.