Zafira Klub Polska

bykmark pisze:

glonik21 pisze:Dzis odwiedziłem Frosti w Krakowie -stwierdzili ze do wymiany jest łożysko w spreżarce, za jego wymiane 300 zł ( zdjecie sprezarki, wymiana , sciagniecie i nabicie czynnika ) co wy na taką cene ? Przypomne źe po włączeniu klimy słychać w środku i na zewnatrz wycie przy dodawaniu gazu.. do nie dawna wycied było słyszane tylko w środku..

łożysko czy cewka elektromagnesu się rozlatuje

Ale jeśłi chodzi o samą wymianę łożyska pod kołem napędowym to po co demntować sprężarkę?

Wymienili lozysko w sprezarce ...

[ Dodano: Sro Cze 26, 2013 21:15 ]
Po wymianie lozyska bylo ciszej ale po paru dniach zaczelo sie spowrotem, wczoraj odwiedzilem ponownie Panow we Frosti i stwierdzili ze moga byc luzy na tulei i trzeba wymienic sprezarke koszt uzywki u nich 500 zl a za wymiane nic nie biora bo juz u nich zapłacilem i daje 12 miesieczna gwarancje. Duzo chca za sprezarke ??

Ja już byłem w serwisie klimatyzacji, jestem umówiony na za jakiś czas. Prawdopodobnie to coś z kompresorem, ale pan z serwisu powiedział, że tak ciężko powiedzieć bez rozkręcania. Może to być detal, ale w najgorszym przypadku wymiana lub regeneracja kompresora...
P.S. Jak to jest z tymi układami klimatyzacji?? Na serwisie widziałem 2 auta sporo nowsze od mojej Zafiry... Czy jakoś idzie w dół?

[ Dodano: Sro Lip 03, 2013 08:40 ]
To już wiem od czego to buczenie... Nie załącza się wentylator, na niski bieg i nie chłodzi układu klimatyzacji... Coś z komputerem Ciekawe ile będzie kosztować naprawa... Wentylator załącza się w trybie awaryjnym

U mnie wycie spowodowane było tym samym co u Marcela - brak pierwszego i drugiego biegu wentylatora chłodnicy przez co wentylator nie załączał się po włączeniu klimatyzacji. Powodowało to wzrost temperatury i ciśnienia w układzie przez co kompresor miał ciężko i wył.

Uszkodzone było uzwojenie drugiego biegu w opornicy wentylatora, przez co nie działał pierwszy ani drugi bieg. Naprawiłem to we własnym zakresie wczoraj przez zmostkowanie uzwojenia drugiego biegu. Teraz na pierwszym biegu wentylator pracuje z prędkością drugiego, na drugim i trzecim pracuje z maksymalnymi obrotami. Będę musiał wymienić opornicę na sprawną lub zastąpić ją rezystorami drutowymi.



Niestety samej nowej opornicy nie da się kupic, jest tylko w komplecie z wentylatorem - cena zabija -1300 PLN lub 200 PLN za używkę.

Jeżeli chodzi o wycie, to dzis przetestowałem auto i jest cichutko, czyli diagnoza speców od klimy była trafna - koszt naprawy to dwa browary wypite po naprawieniu auta i 1.5 cm druta miedzianego

Można dalej.

U mnie zespół rezystorów do wymiany.... Tzn. cały wentylator, ale może to się da jakoś obejść...

Powyżej napisałem jak to obeszłem. Planuje teraz wymienić oryginalną opornicę na zestaw dwóch rezystorów, o takich:
http://www.cyfronika.com.pl/iark1p2_2.htm

Muszę tylko dowiedzieć się jakiej mocy jest oryginalna opornica.

Hmmm to się da tak naprawić nawet jak ten cały moduł rezystorów jest uszkodzony?

Na module jest napisane żeby nie naprawiać. I pewnie bym sobie dał spokój, gdybym miał dwubiegowy wentylator, bo taki nowy oryginalny Boscha kosztuje ok 300 PLN a wymieniłbym go sobie sam. Niestety, ja mam wentylator trzybiegowy i jak szukałem to nowe kosztują ok 1300 PLN. Używane są po ok 200 PLN.
Dlatego swój moduł rezystorów sobie naprawię.

MARCEL!, poszukaj dobrego elektronika w Twojej okolicy, pewnie da się to naprawić. W tych modułach rezystorów mogą się zepsuć w zasadzie tylko dwie rzeczy: bezpiecznik termiczny, lub uzwojenie opornicy. W moim przypadku padło jedno z uzwojeń.

Czy jak byłeś u elektryka to widziałeś swój moduł wyciągnięty z oudowy wentylatora? Czy wygląda tak jak mój 3 posty wyżej, czy może jest to taka spężynka z drutu bez ceramiki?

Ile styków ma wtyczka modułu rezystorów? Trzy czy cztery?

Wtyczka jest na pewno na tzw. 4 piny. Auto jest u elektronika-elektryka, więc nie wiem jak to dokładnie wygląda... Niestety ciężko jest znaleźć sprawny moduł z rezystorami (opornikami) albo sprawny używany wentylator do mojej wersji (1.8, po liftingu) z 4 pinami....

Jeżeli masz na 4 piny, to prawdopodobnie masz ten sam model wentylatora co ja - 3 biegowy. Czyli niestety - oryginał bardzo drogi.
Jak chcesz dokładny numer katalogowy wentylatora to zapytaj tu:
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=10691

Ehhh, żeby dało się kupić ten zespół rezystorów.... jako osobna część...

Da się.
Ale używany:
http://allegro.pl/opel-astra-3-opornica ... 50836.html

Ooo dzięki Nie wiedziałem, że od Astry 3 pasuje.
Ale auto już naprawione, chodzą wszystkie 3 biegi wentylatora, dodatkowo elektromechanik wyczyścił przepustnicę i przepływomierz, pokasował błędy które wynikały z przepustnicy i naprawił zamykanie centralnego w tylnych drzwiach od kierowcy.
Za całość zapłaciłem 300 zł, więc nie ma tragedii...

Wie ktoś jaką wartość ma opornica i jakiej jest mocy. Zosia X18XE1.

Witam. Mam podobny problem z klimą, w tamtym roku była kupiona nowa chłodnica i nowy ociekacz, zostały tez wymienione wszystkie oringi uzupełniona klima i odgrzybiona wymieniony filtr kabinowy wszystko ładnie działało w tamtym lecie dziś włączyłem klime i pojawiło się takie ciche syczenie nawet przy wyłączonym nawiewie i zamiast wiać zimnym powietrzem wieje chłodnym, nie ma różnicy czy klima włączona czy nie wieje takim samym. klima się uruchamia chodzi wiatrak i spręzarka. wie ktoś co może być przyczyną?

wadol82 pisze:Witam. Mam podobny problem z klimą, w tamtym roku była kupiona nowa chłodnica i nowy ociekacz, zostały tez wymienione wszystkie oringi uzupełniona klima i odgrzybiona wymieniony filtr kabinowy wszystko ładnie działało w tamtym lecie dziś włączyłem klime i pojawiło się takie ciche syczenie nawet przy wyłączonym nawiewie i zamiast wiać zimnym powietrzem wieje chłodnym, nie ma różnicy czy klima włączona czy nie wieje takim samym. klima się uruchamia chodzi wiatrak i spręzarka. wie ktoś co może być przyczyną?

Podpinam sie pod pytanie, bo też tak mam..

Przed zimą wymieniona chłodnica + osuszacz, klima nabita oraz dodatkowo zabezpieczyłem chłodnice siatką (w zderzaku) dla lepszej ochrony.
Włączam nie dawno klimatyzacje a tu brak różnicy
Dodam, że nie wasze słychać charakterystyczny syk, lecz w większości przypadków tak.