Zafira Klub Polska

Dla moich planów to byłby przerost formy nad treścią

a tlumiki jakie dales jak pieszesz ze sie drze ;D ?? przeloty czy na zamowienie komorowe robiles ?

Przeloty. Oba Fk automotive. Środek jest ok ale koncowy daje zdrowo juz od 2500 tys obr.

marcinFKP, gang jest dawaj foty i coś z you tube

Coś się wysralo. Zoska nie pali na ciepłym,tylko jak ostatnie. Czujnik walka rozrządu czy wału? Jak obstawiac ie?

marcinFKP, położenia wału ... albo czujnik temperatury

Położenia wału się okazał. Dziś się okazało ze zafirki lubi po przegonieniu strzelić z wydechu. Muzyka dla mych uszu.... Postaram się to ująć na jakimś nagraniu. Mam cicha nadzieje ze jak pojdzie stage 1 to zacznie sądzić marchew tak kochane i uwielbiane

marcinFKP, tak http://www.youtube.com/watch?v=5mPCjPDhWZ8 ta ma 290ps

Jeszcze ognia nie ma ale słychać strzały....

marcinFKP pisze:W czwartek wycięto oba katy teraz jest 2,5 cala.

A wycięcie katów nie powoduje jakichś błędów/checków ?

tomekmak pisze:

marcinFKP pisze:W czwartek wycięto oba katy teraz jest 2,5 cala.

A wycięcie katów nie powoduje jakichś błędów/checków ?

jest na to patent

Ja upalilem drugą sondę podczas spawania i dlatego świeci mi check

ryba1 pisze:

tomekmak pisze:

marcinFKP pisze:W czwartek wycięto oba katy teraz jest 2,5 cala.

A wycięcie katów nie powoduje jakichś błędów/checków ?

jest na to patent

A inaczej zapytam - co daje usunięcie 2 katalizatorów ? Z tego co wiem jeszcze jest tzw "prekat" ? No i jaki to patent jeśli to nie tajne/poufne?

tomekmak pisze:A inaczej zapytam - co daje usunięcie 2 katalizatorów ? Z tego co wiem jeszcze jest tzw "prekat" ? No i jaki to patent jeśli to nie tajne/poufne?

lepszy przepływ spalin.prekata masz zaraz za turbo i on nawięcej blokuje.można go wypruć lub założyć downpipe.poszukam i w kleje foto o co chodzi

Dawno się nic nie działo, miała iść do ludu ale chyba bardzo mnie polubiła i ..... wysrało się turbo. Było regenerowane przed moim kupnem ale widocznie było spiepszone strasznie. Zrobiłem na niej około 27 tys km i padło i to dość znacznie. Tzn padł cały kompresor w środku. Luz wzdłużny wynosił około 8mm a poprzeczny był ale o muszle nie waliło. Teraz nowy kompresor, nowy wirnik z jakiegoś podobno lepszego materiału i coś więcej łopatek dali,nowe uszczelniacze i ogólnie w pełni zrobione wszystko co się dało. Teraz leży już i czeka na montaż. Zobaczymy kiedy mechanior się wyrobi żeby złożyć motor. Tak złożyć ponieważ wyjęliśmy cały, żeby sprawdzić czemu oliwę chla. \wyszło że motor jest bajka, tylko tak turbo srało błękitem. Regenerujący twierdził, ż ten co robił wcześniej dał za małe łożysko chyba gdzieś pod wirnikiem i dlatego tak się posypało. A już myślałem że mi program zwalili i chciałem jechać z reklamacją ale wychodzi na to, że nie. Ale dla pewności po naprawie i przejechaniu paru km wlece na rolki, żeby sprawdzić co i jak wygląda,czy nie przeładowuje turbo czy coś. Szkoda tylko że nie mam sondy do sprawdzenia afr-u. \Rolki i podpięcie pod kompa i sprawdzenie pompowania muszą wystarczyć. Do tego nowa oliwka motul 5w40 i ogień.
Z nowości chyba będę szukał większego końcowego tłumika żeby coś wyciszyć auto.


A i chyba najważniejsza sprawa, zosia zostaje na razie ze mną na pewno. Kupuje mieszkanie więc przy remoncie się na bank przyda dostawczak. Jak będę miał jakieś nowości, czy wykres na nowym turbo to powrzucam. Oby już był koniec awarii.
Najlepszego w nowym Roku dla wszystkich