Zafira Klub Polska

..... No to żeś się wykosztował, interfejs za 3000zł

Wiesz, kto bogatemu zabroni

Maćku pisze:Będzie diagnozowanie

Będzie Pan zadowolony

Diagnozowanie to tak przy okazji

Generalnie zakup z potrzeby niezależności. Żeby się nie prosić w razie W jakichś "pseudo-speców" z uniwersalnymi KTS`ami który potrafi odczytać KODY błędów, bez opisów i skasować za to 50 albo więcej.
A że wielu kumpli ma ople no to każdy ma podobny problem jak już potrzeba jakiejś diagnozy co to tam się zapaliło i co za awarię sygnalizuje

No to dzisiaj nadzialałem:
- zmieniłem buty na letnie alu 205/55 R16 ZR 91Y (nóweczki Vredestein) - z przednimi zimowymi stalówkami było ok ale tylne... całe szczęście że kapcia żadnego nie złapałem bo bym lawetę wzywał - przyspawane normalnie na piastach. Po zdjęciu pilnikiem opiłowałem korozję i przesmarowałem starym olejem żeby się historia nie powtórzyła (za szybko)
- zimóweczki umyte z soli, błota i czego tam jeszcze. Poczekają sobie do jesieni w chłodnym budynku
- podpiąłem i uruchomiłem interface. Faktycznie banalnie proste ( miodzik). Pogrzebałem z pół godziny wszędzie gdzie się dało, generalnie wszystko pracuje i działa - na reszcie się nie znam
- i w końcu wgrałem spolszczenie do DVD90 i zapodałem najnowszą mapę PL. Działa bez problemu

Więcej lepszych fotek zamieszczę jak umyje auto bo już mi się dzisiaj nie chciało

Zafek80 pisze: zmieniłem buty na letnie alu 205/55 R16 ZR 91Y (nóweczki Vredestein) - z przednimi zimowymi stalówkami było ok ale tylne... całe szczęście że kapcia żadnego nie złapałem bo bym lawetę wzywał - przyspawane normalnie na piastach. Po zdjęciu pilnikiem opiłowałem korozję i przesmarowałem starym olejem żeby się historia nie powtórzyła (za szybko)

skąd ja to znam ja to biłem siekierką przez kawałek drewna kiedyś od tej pory stosuje smar miedziany

Wygląd super Firma opon kawał dobrej roboty

Ja się poddałem - pojechałem do kumpla na podnośnik i lewe zeszło po 3 strzałach z drąga (od wewnątrz) a prawe po 7miu

Dzisiaj zauważyłem że drży mi wkład lewego lusterka. Buja się tak jakby miało wypaść ale ręką sprawdzałem żeby delikatnie docisnąć czy coś to nie ma zamiaru nic się dociskać czy "wskoczyć" w jakieś zatrzaski. Po prostu jakby miało większy luz, jakieś mocowanie się poluzowało albo coś i tak się buja delikatnie. Irytuje to strasznie bo zmienia się odbijany obraz i wrażenie że zaraz wypadnie i się rozbije. Jak się do tego dostać żeby sprawdzić co ta tam cuduje ?

Nowy nick - stary user

Piasek pisze:Nowy nick - stary user

wiosenne zmiany