[A] Chrees - Opel Zafira 1.8 125KM 2002r.

Moderatorzy: Tunio999, Tazz

Wiadomość
Autor
Skasowany użytkownik 16629

#76 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Chrees pisze:Dzięki za info, właśnie chodzi o tę uszczelkę.
A masz gdzieś linka do tego patentu?
Oczywiście, że tak ;)
Przeczytaj cały temat

Znajdziesz odpowiedź jak to zrobić samemu lub tak jak opisałem u szybiarza za kilka złociszy

Mam nadzieję, że ogarniesz sobie to.. ja na razie to zostawiam, bo szyba do wymiany

Powodzenia

Awatar użytkownika
Chrees
Mieszkaniec
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: A18XE
Gender:

#77 Post autor: Chrees »

Ok, wielkie dzięki, będę działał
Obrazek

Awatar użytkownika
Chrees
Mieszkaniec
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: A18XE
Gender:

#78 Post autor: Chrees »

Panowie,
Dziś miałem małą awarię świateł i trochę mi zabrało zanim się znalazłem przyczynę. Udało się.
Przy szukaniu trochę sprawdzałem, min. światło stopu. Zauważyłem, że na włączonym zapłonie, po kilku naciśnięciach pedału hamulca robił on się twardy. Po uruchomieniu silnika i po kilkukrotnym naciśnięciu pedału sytuacja wracała do normy. Czy tak powinno być? Dlaczego się tak dzieje?
Obrazek

Awatar użytkownika
gRZENIU
Zafiromaniak
Posty: 2136
Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Błonie
Auto: Signum
Model: Polift
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#79 Post autor: gRZENIU »

Tak powinno być ...

Wciskając kilkukrotnie pedał hamulca tłoczysz płyn hamulcowy w zaciski które zaciskają się na tarczy i zbiera się ciśnienie w układzie hamulcowym. Silnik nie pracuje więc podciśnienie nie ma jak działać na serwo i dlatego pedał puchnie ... Po odpaleniu wraca wszystko do normy tak jak powinno być ... :piwo:

Tak bynajmniej coś kojarzę , ale niech mnie ktoś poprawi jak się mylę :P

Awatar użytkownika
Mat86radom
Zafiromaniak
Posty: 2502
Rejestracja: 08 lut 2016, 16:16
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Radom
Auto: Mazda 5 2.0 Diesel 143KM/360nm
Model: MZRCD
Oznaczenie silnika: CITD
Gender:
Kontakt:

#80 Post autor: Mat86radom »

gRZENIU pisze:Tak powinno być ...

Wciskając kilkukrotnie pedał hamulca tłoczysz płyn hamulcowy w zaciski które zaciskają się na tarczy i zbiera się ciśnienie w układzie hamulcowym. Silnik nie pracuje więc podciśnienie nie ma jak działać na serwo i dlatego pedał puchnie ... Po odpaleniu wraca wszystko do normy tak jak powinno być ... :piwo:

Tak bynajmniej coś kojarzę , ale niech mnie ktoś poprawi jak się mylę :P
Święta prawda :ok:

Awatar użytkownika
Chrees
Mieszkaniec
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: A18XE
Gender:

#81 Post autor: Chrees »

Dzięki!
Wiecie jak jest. Ciągle mi się coś psuje i już chyba przewrażliwiony jestem.
Zostaje mi zatem zakup żarówek mijania ☺
Obrazek

Awatar użytkownika
gRZENIU
Zafiromaniak
Posty: 2136
Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Błonie
Auto: Signum
Model: Polift
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#82 Post autor: gRZENIU »

Chrees pisze: już chyba przewrażliwiony jestem.
Jak każdy z nas, jak coś mu się wydaje nie tak, to zaraz nasłuchuje i szuka różnych dziwnych akcji ... :lol:

Także, głowa do góry ... :piwo:

Awatar użytkownika
Chrees
Mieszkaniec
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: A18XE
Gender:

#83 Post autor: Chrees »

Dawno tu nie pisałem.
Trochę się porobiło, więc uzupełniam wpis.
Wiosenką (w ostatnie dni kwietnia) pojechałem sobie na serwis klimy i szukanie, dlaczego dalej mi spada poziom płynu chłodzącego. No i znaleźli - chłodnica do wymiany. A klima nabita, odgrzybiona, olej w niej uzupełniony, filtr kabinowy wymieniony.
No i Zośka śmigała. Trochę gór zaliczyłem, dałem jej popalić - więc się zbuntowała. Druga sonda się świeci na rozgrzanym silniku, kasowanie nie pomaga, od razu znów występuje. Przy okazji fundnąłem sobie v-linka, żeby po w błękitnym ząbku móc sczytywać błędy. No i niestety, sonda do wymiany. Okazało się że była już kiedyś wymieniana i była wspawana - więc znów większy koszt wymiany. No, ale wymieniona, Zośka śmiga całe lato.
Ale... Zaczęło mi się wydawać, że ściąga na lewo. I to coraz bardziej. Nawet moja małżonka się spytała, czy mi też ściąga... Ok, myślę sobie co mi szkodzi podjechać do warsztatu żeby sprawdzili. A przy okazji, niech zobaczą, co z klimą, bo wczoraj okazało się, że nie ziębi, a grzeje :lol:
Panowie grzeczni, na podnośnik kazali wjechać. Jeszcze on nie zaczął dobrze podnosić, a pan mechanik wytropił: prawy przedni amortyzator wylany. Po podniesieniu, sprawdzone przednie zawieszenie - brak luzów, ale lewa opona bardziej po wewnętrznej stronie zdarta. Panowie stwierdzili, że na amortyzatorze można pojeździć, a opony zamienią tył na przód (dwa różne komplety). Zaczęli odkręcać i... Zonk kolejny :evil: Lewa tylna opona i prawa przednia mają gule. Opony trzeba kupić. Rozważyłem różne opcje i wybrałem w końcu Uniroyale RainSport 3, z oponeo, bo mi na czasie zależy - w sobotę jadę na GP do Gorzowa.
A klima? Okazało sie że zero czynnika jest. Pobieżne oglądanie nie pokazało, gdzie ucieka.
Zośka została, mają dziś sprawdzić, gdzie ucieka i czy do jutra naprawią.

Takich moich Zośkowych przygód. Może nie umiem tak dramatycznie opisywać, jak niektórzy koledzy, ale trochę się tego uzbierało.
Obrazek

Awatar użytkownika
rafant4011
Zafiromaniak
Posty: 6706
Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
Auto: Zafira B
Model: Cosmo
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:
Kontakt:

#84 Post autor: rafant4011 »

Dobrze opisane, czytelnie i zrozumiale ;)
oponki dobra sprawa, a klima? miejmy nadzieję że naprawią :piwo:

Skasowany użytkownik 16629

#85 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Chrees pisze:...Takich moich Zośkowych przygód. Może nie umiem tak dramatycznie opisywać, jak niektórzy koledzy, ale trochę się tego uzbierało.
Wyczuwam tu lekką aluzję hehehe poczekaj, bo właśnie się szykuję do pisania kolejnego tomu ;)

No widać, że trochę Zośka psoci, ale pogłaskasz i znowu śmiga, to cieszy :)

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#86 Post autor: Wojti »

Krzysiek mu tu znamy takie dramatyczne sytuacje z życia z Zafirkami :lol: Jedyny plus taki ze zawsze kończy sie szczęśliwie ale nie dla naszego portfela :piwo:
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

Awatar użytkownika
Chrees
Mieszkaniec
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: A18XE
Gender:

#87 Post autor: Chrees »

No więc zaczynam.
Zdecydowałem się jednak w miarę szybko wymienić amortyzatory, wybrałem Sachsa.
Samochód wczoraj pojechał do warsztatu, przy okazji mieli sprawdzić klocki hamulcowe, bo dzwoniły na dziurach. Koszt całości to 800 z geometrią.
Przed chwilą właśnie telefon z warsztatu i co? A no to: łożyska się rozsypały w rękach, skutek to 170 pln dodatkowo za stronę.
Tym samym właśnie podwoiłem kwotę, za która w listopadzie kupiłem Zośkę i się wydrenowałem do końca :(
A jeszcze klima nie działa i w końcu przydałoby się blachą zająć :|
Szkoda gadać.
Obrazek

Skasowany użytkownik 16629

#88 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Nie ma pieniędzy, których nie można włożyć w Zosię... nie przejmuj się tym, to nasza miłość i trzeba jej czasami "posłodzić"... ja też czasami się zastanawiam ile wydałem na autko i...? i nie żałuję, a jak by nie było od zakupu: 1. gaz-ponad 3k, 2. malowanie 4,5k, 3. teraz sterownik-???k do tego dochodzą w ciągu 2 lat-4 amory, tylne zaciski, oponki zimowe+alu na zimę (700zł wyszło), różne naprawy, nowe przewody hamulcowe, duperelki, gadżeciki... już dawno podwoiłem kwotę zakupu, ale po to, aby autko jeździło, było bezpieczne, dawało frajdę i było przede wszystkim pewne...

wiesz co mam teraz?
1. autko na które patrzę z balkony na fajce i się k... jaram, po prostu mi się podoba
2. autko, które jest wygodne, latem chłodzi, zimą grzeje i wiezie mnie wygodnie tam, gdzie chcę
3. autko, do którego wsiadam i wysiadam nie mówiąc k... mać jak niewygodnie

za to lubimy nasze Zośki, czasem kapryszą jak to kobiety, ale naprawdę cieszymy się, że je mamy i uwielbiamy na nie patrzeć (nie mylić z brazers heheheh)

Krzychu dobrze jest :)

Awatar użytkownika
szura217
Zafiromaniak
Posty: 821
Rejestracja: 17 sie 2016, 14:28
Imię: Adrian
Lokalizacja: Wrocław/Głogów
Auto: Zafira
Model: A
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#89 Post autor: szura217 »

Jak tam Krzysiek, z Zafirką wszystko w porządku? Dawno nic nie pisałeś ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Chrees
Mieszkaniec
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: A18XE
Gender:

#90 Post autor: Chrees »

:)

A tak jakoś. Syn mi się urodził i trochę mniej czasu mam.

Tak. Ostatnie co robiłem to remont klimy - sprzęgło i i nowa chłodnica. Został jeszcze zawór bypassu, ale póki co jako tako działa i na razie to zostawiam.

Zabezpieczałem też przednią cześć tylnego nadkola - w okolicach korka było widać rudą: dwie warstwy Rstop plus dwie warstwy tworzywa bitumicznego. Zobaczymy jak dalej będzie.
Czeka mnie regeneracja tylnego prawego zacisku oraz podmalowanie dolnej części drzwi kierowcy.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zafira A”