Zafira Klub Polska

tOmki pisze:Taki mały OT, jak zrobić ta dodatkowa linie ze średnim spalaniem ?

Jeśli chcecie - mogę wam oddać tę linię ze średnim spalaniem.....
a Wy oddacie mi swoje średnie spalanie

No to mały powrót do tematu - ostatnie tankowania wyglądały tak, że wsadzałem węża w otwór i do pełna...tzn. do pierwszego odbicia, żadnych dolewek. Wir w portfelu ale trudno... i tu mała zagadka:


3 ostatnie tankowania do odbicia (stacje Shell, BP, Auchan) i wartość na dystrybutorze była o około 0,5L mniejsza niż na komputerze, czyli wniosek, że komputer trochę zawyża spalanie. Za to dzisiaj tankowanie na Intermarche i .... komputer 50,7 L a dystrybutor 51,7! Czy naprawdę ten komputer tak liczy, że nie można polegać czy np. Intermarche rżnie ostro na mierzeniu paliwa?

Średnie spalanie z 1000km (autostrada 400km,krajowa 190km, reszta miasto - Warszawa, Lublin - 8,2 dm3/100km (klima używana, 2 os, bez bagażu)
Najniższe (klima, 2 os bez bagażu) - trasa Lublin-Chełm-Lublin ok 150km - 6,5 dm3/100km
Miasto (Lublin) - jazda normalna (ruszanie ze świateł dynamicznie) ok 8,5-9,3 dm3/100km

Wrzucę mały update - trasa z Gorzowa w Bieszczady i z powrotem - z jednej strony dobrze, że nie jest cały czas autostrada bo było by chyba 9,5 albo 10/100km a tak w mieszanej krajówki/autostrada wyszło 8,0 L/100km (w sumie 2183km)

Kręcenie się po górkach - jak zobaczyłem chwilowe spalanie na podjazdach to się przeraziłem, ale są też i zjazdy zatem też wyszło 8,0 L/100km

W piątek jechałem od siebie pod Bydgoszcz, tylko krajówki, wyjechałem za wcześnie i miąłem mnóstwo czasu więc sobie się turlałem przepisowo 90km/h itp, 235km w jedna stronę i bez klimy wyszło 6,4 L/100km a z powrotem częściowo z klimą 6,6 L/100km

zatem najgorzej jest w mieście bo 9,5-10,5 niestety wciąga

Witam,
Po ponad roku użytkowania auta i przejechanych 12 tysiach to mogę coś napisać od spalaniu.
Miasto. Średnio wychodziło mi między 9,2 a 9,5l/100km – średnia prędkość na kompie 27km/h.
Miasto małe ale przy stolicy, do pracy dojeżdżam i wracam w godzinach w których korki mam zagwarantowane. Na szczęście to połowa trasy z 8,5km w jedną stronę. Generalnie użytkowanie w mieście – dom- żłobek- praca, jakieś zakupy, wizyty u znajomych, lekarzy i inne miejskie atrakcje.
Dwa razy wszyło 9,8l bo stałem po 40-45 min w korkach z powodu wypadków.
Przedział obrotów w jakim się poruszam to 2,5-3 tyś obr, zmiana biegów przy ok 3tysi. Przez pierwszych parę km-ów nie przekraczam 2,5 aby furę rozgrzać, jak rozgrzana to lubię pociągnąć do 3,5 -4 ze względu na KZFR.
Nigdy nie przekroczyłem 10 litrów.
Trasa. Tutaj wskazania zależne od prędkości.
Trasa 120-130km/h to ok 7,5litra. Teraz jak jechałem do PL to trzymając się 110-120km/h otrzymałem 7,16 litra wyliczone z dystrybutora (4osoby + pełen bagażnik + 90% trasy na klimie).
Przy 130-140 to wychodzi u mnie ok. 8litrów.
Niestety nigdy nie zeszłem poniżej 7 litrów. Gdyby była skrzynia 6-tka to pewnie było by to możliwe jak w Hondach albo muszę jeździć trochę wolniej

To ja jeszcze wypowiem się również po 18 tysiącach przejechanych Zofią.
Miasto średnie - spalanie 8,5 -9 litrów - dużo jazdy codziennie - do pracy, na zajęcia z dzieckiem, zakupy itp.
Ostatnio miałem dwie większe trasy - na Węgry i nad Morze - spalanie na autostradzie jak jechałem ok 140 km/h to 8l/100 - szybciej się bałem bo wiatr silny był i strasznie rzucało autem.
Jak jadę spokojnie 90-110 to spala około 7l/100 ale średnio wyszło mi po tych trasach 8l/100.
Zasadniczo staram się jeździć w przedziale do 3000rpm ale często sprawdzam czy oby to czerwone pole na obrotomierzu nie jest tam od parady. Najbardziej lubię widzieć 100 km/h na drugim biegu bo w poprzednim 6 biegowym dieslu musiałem wbijać 4 bieg :-)
Ogólnie ze spalania jestem średnio zadowolony, ale jak sobie pomyślę, że nie muszę się już bać o dwumasę i jakość polskiego paliwa to złość przechodzi :-)

Witam. Nie wiem skąd u was takie niskie spalanie w trybie miejskim. U mnie na trasie do 100 km przy delikatnej jeździe 6,9l ; do 120 km i mocniejszym traktowaniu gazu już około 8l ale to jest ok. W trybie tylko miejskim (krótkie odcinki praca-dom-zakupy-szkoła) 12l !!! MASAKRA. I w żaden sposób nie mogę zejść niżej. O co chodzi? Termostat sprawny, hamulce się nie blokują, przepustnica wyczyszczona. Średnia z kompa tylko w trybie miejskim 23 km/h. Zawsze tankuje pod korek i spalanie z kompem się zgadza.

Patrząc na średnią prędkość - to kręcisz się spokojnie i stoisz w korkach - dlatego masz takie spalanie

Co innego jak ktoś jeździ po mieście, ale obwodnicą lub nie pisze do końca prawdy :>

Nie ma się co oszukiwać, auto waży dobrze ponad 1,5 tony - więc ................. coś je musi napędzać, a ciągłe ruszanie i zatrzymywanie się na światłach robi 12l/100

mkd0 - mi wychodzi 10-10,5 po mieście - małe miasto, co chwila skrzyżowanie, światła, przejście dla pieszych... jak popatrzysz na chwilowe spalanie to im częściej się zatrzymujesz i ruszasz tym gorzej ja mam średnią prędkość w mieście około 26km/h i tak jak pisze Bodek - ci, którzy mają 8-9 w mieście to obwodnicami jeżdżą albo jakimiś średnicówkami itp. Wystarczy skasować licznik średniego spalania kilka km od domu np. w godzinach szczytu to zanim dojedziesz do chaty będziesz miał 12L spalania... a zrób to samo jak będziesz jechał ten sam odcinek wieczorem kiedy jest pusto i trafisz na trzy zielone po drodze a nie na trzy czerwone i jeszcze skręcaczy w lewo w międzyczasie zobaczysz 7,5 na liczniku średniej

Bodek pisze:Co innego jak ktoś jeździ po mieście, ale obwodnicą lub nie pisze do końca prawdy

Podtwierdzam. Ja tak jeżdżę. Mam do roboty 10km ale nie przejeżdżam przez centrum. Czasem po po połudnu gdy jest mniejszy ruch to przelecę przez miasto i to wszystko. Przy takim kręceniu się bokami i z lekką nogą spalanie mam 8,5l/100km. Obliczone przy dystrybutorze nie przez komputer.

witam wszystkich i mam prośbę czy mógłby ktoś z was napisać jakie macie spalanie na wolnych obrotach według wskazań komputera ? Napiszę może o co chodzi.. jestem po wymianie uszczelek w chłodnicy oleju i zauważyłem że spalanie nico się zwiększyło wynosi 0.8-0.9 wcześniej miałem 0.7 obroty cały czas równe 750. Mój silnik to 1.8 140 km na gazie.

ok. 0,9 bez klimy,
ok. 1,2 z klimą

Dzięki wielkie chyba jestem przewrażliwiony już myślałem że coś nie ten teges.

Po 2 miesiącach średnie spalanie z tankowań wyniosło mnie 8,4l gdzie 80% to tylko miasto.
W weekend zrobiłem trasę 400km z 5-cioma osobami na pokładzie- komputer pokazał średnią prędkość 80km/h i spalanie 7,8l, a z tankowania wyszło 7,5l

Trupiati pisze:Witam, Opel Zafira B 1.8,140km, benzyna/gaz, jakieś 10k temu miałem wymieniany rozrząd, jakoś w połowie tego dystansu wzrosło mi spalanie (o ok 3l/100), mam wrażenie (brak kontrolki temperatury) że częściej załącza się nawiew silnika, oraz wystepują zaniki mocy, chwilowe, gdzie mam wrażenie jakby chodził na pół gwizdka plus ogólny zanik mocy, 140km/h na trasie i brak możliwości osiągnięcia większej prędkości, ogolny spadek widoczny też przy normalnej jeździe (jakieś 20%). Występowało również falowanie obrotów na swobodnej pracy silnika ale po wymianie sondy ten objaw ustąpił. Jak sądzicie koledzy, na co wskazują takie objawy? Czy możliwe jest że przestawił się rozrząd? Majster, który rozrząd robił twierdzi że samochód nie jeździł by wcale. Silnik poza wymienionymi wydaje się pracować normalnie, nie zauważyłem dodatkowych efektów dźwiękowych.

takie objawy na LPG czy PB ?