Zafira Klub Polska

szorstki23 pisze: 03 kwie 2019, 18:52 Nawet miałem okazję przestawić tego szrota na podwórku u blacharza, bo nie można ruszyć się tyle aut.

No no dzięki Sławek za kontakt

Tazz pisze: 03 kwie 2019, 18:34 Ładnie pod zderzak będzie konserwacja?

Konserwacja będzie kompleksowo a jak? Nie wiem, ale pewnie tak jak piszesz

Sporo pracy, teraz to dożywocie

Widzę, że wszystkie gniją w tych samych miejscach

Moją też to niedługo czeka

Niestety nie dało się bez cięcia usunąć śrub. Podczas cięcia rozgrzały się i można było je usunąć. Jedna wyszła w miarę normalnie. Były mocno skorodowane. Jak można w takim miejscu użyć śrub rdzewnych? Bez sensu. Akurat miałem śruby 25mm nierdzewne z imbusem w środku to są takie dociskowe. Nożycami zrobiłem kwadraty z poliwęglanu 2mm i w środku zrobiłem otwór 4.2mm. Bez gwintowania wkręciłem bolce aby lepiej trzymały. Robiłem testy nawet samohamowanymi nakrętkami. Wszystko jest ok. Trzyma jak złe.
Przez to, że mają te imbusy zawsze będę mógł nimi przytrzymać odkręcając czy zakręcając. Podkładki też będą z gwintem i razem docisnął wszystko
Jutro na laserze wytnę podkładki z poliwęglanu 23mm i będzie komplet, który nigdy mi nie zardzewieje.

Możliwe, że w weekend odbiorę auto

Zawsze coś pod górkę

Jeszcze ramki na tablicę mi brakuje tylko

Dobra robota Łukasz
Jak zawsze wychodzisz z trudnej sytuacji

Lampy przednie celowo są na miejscu. Miałem z nimi dużo problemu i nie chcę ich ruszać jak działają mi dobrze.

Czyli całe auto oprócz dachu
Mam nadzieję że pod tylny zderzak i błotniki wleci jakaś konserwacja albo coś woskowego żeby wyprzeć wodę, bo jest ku temu okazja

Mam nadzieję, że lakiernik wie co robi

Tak nieśmiało zapytam - taka usługa to ile $$$ wyniesie?

Jak odbiorę to będę wiedział

Tak to wygląda. Pod podkładką z tworzywa jest jeszcze jedna z nierdzewki. Od środka pójdzie gumowa i na nią z tworzywa. Dwie skrajne muszę tylko przyciąć bo 25mm to chyba za bogato.

Na te skrajne nachodzą potem te maskownice "odboje" wiec sobie tak dopasuj żeby się trzymały.

tak z ciekawości... lakierowanie z dachem aż tak dużo więcej wychodziło, że dach zostawiasz jaki jest?